Opublikowano 3 października 2021 r

Sześć lat temu zakochałem się w moim najlepszym przyjacielu i postanowiliśmy spróbować zmienić naszą przyjaźń w osła, a potem w parę.

To był trochę chaotyczny czas w moim życiu, kiedy zagubiłem się między moją bezwarunkową miłością i nagłym pociągiem fizycznym do niego, a wszystkim, co ta historia wywróciła do góry nogami w naszym codziennym życiu i naszej grupie przyjaciół.

Dziś wyrosłem z tego życiowego doświadczenia i chciałem oddać głos czytelnikom, aby mogli opowiedzieć własną historię!

Przyjaźń, długa, niestabilna rzeka

* Imiona zostały zmienione

Jak za każdym razem, gdy kompiluję zestawienie referencji, wielu z was odpowiedziało na wezwanie i śmiało dzieli się ze mną swoimi osobistymi historiami. Dziękuję za to !

Ja, kiedy otrzymuję Twoje referencje

Tak, powtarzam to za każdym razem, ale nie zrobienie tego byłoby dla mnie niemożliwe. Otrzymuję Twoje teksty z ogromną przyjemnością i staram się o nie bardzo dbać!

Spośród dziesiątek historii, które otrzymałem, wybrałem transkrypcję tych z Aleksandry * 20 lat, Maïa * 18 lat i Clothilde * 22 lat .

Ich doświadczenie jest zupełnie inne, a jeśli czytasz te wersety, jesteś obecnie w pełni zakochany w swoim lub swoim najlepszym przyjacielu ... Może to cię oświeci!

W chwili pisania tego tekstu Aleksandra była w związku ze swoim najlepszym przyjacielem od nieco ponad roku , ale zanim tam dotarła, doświadczyła wielu pytań i przygód w swojej przyjaźni z nim.

Opowiada ich spotkanie i początek ich związku:

„Mojego najlepszego przyjaciela poznałem na początku pierwszej klasy (w liceum), więc znamy się od 4 lat. Ze swojej strony po zaledwie 1 miesiącu wspólnych lekcji uważałem go za swojego najlepszego przyjaciela.

Jaka była nasza przyjaźń? Powiedziałbym, że to były wszystkie żarty / gry między nami, to, co nazywam dobroczynnymi słownymi klapsami.

Oboje jesteśmy bardzo wyczuleni na dotyk, więc czasami było to trochę guilis, "Odepchnę cię na bok", gry ręczne ... to było ciągle drażniące .

Na początku mieliśmy tę samą grupę przyjaciół, którzy nam dokuczali, czasem nazywając nas bratem i siostrą, czasem staruszką.

Zrewanżowaliśmy się, mówiąc, że nie znosilibyśmy się nawzajem, gdyby tak było, co myślę, że szczerze myślę. "

Dla Mai historia zaczyna się na końcu , ponieważ zanim zbudowała silną i długą przyjaźń ze swoim najlepszym przyjacielem, zaczęła od wyznania mu swoich uczuć:

„Ta historia zaczyna się 4 lata temu, więc miałem 14 lat, a on 13 lat. Zacząłem robić teatr w małej wiosce niedaleko mojej z młodymi ludźmi w wieku 14-12 lat, wśród których nikogo nie znałem.

Widzieliśmy się raz w tygodniu przez 2 godziny, ale bardzo szybko stworzyliśmy bardzo mocne więzi. Powoli zbliżyłem się do jednego z chłopców w grupie .

Zawsze się razem bawiliśmy, nieustannie się śmialiśmy, zawsze razem ćwiczyliśmy, krótko mówiąc, byliśmy nierozłącznym, bardzo zgranym duetem.

Do tej pory wszystko było idealne, ale po chwili zacząłem odczuwać trochę silniejsze uczucia niż przyjaźń ...

Ponieważ nie jestem typem, który zachowuje swoje uczucia dla siebie, powiedziałem czterem dziewczynom z grupy, które dobrze nas znały.

Ci czterej bardzo dobrzy przyjaciele usilnie doradzili mi, abym wyznał jej swoje uczucia, ponieważ dla nich były one z konieczności wzajemne.

W dniu naszego koncertu na koniec roku, ostatniego dnia, kiedy widzieliśmy się przed rozpoczęciem roku szkolnego we wrześniu, musiałem iść do niego za kulisy i wszystko mu wyznać. I zgadnij co? Ja to zrobiłem !

Omówiliśmy wszystko i nic, ale szybko atmosfera stała się ciężka. Powiedziałem mu, że muszę mu zwierzyć się z czegoś ważnego; kiedy przyciągnąłem jej całą uwagę, powiedziałem po prostu „kocham cię” .

Z perspektywy czasu wmawiam sobie, że może nie był to właściwy sposób wyznania mu spowiedzi, ale w tym momencie ogarnął mnie stres i to jedyne zdanie, które przyszło mi do głowy .

Odpowiedział proste „nie przepraszam”. „Nie” wypowiadane ze łzami w oczach, wygląd naprawdę żałosny. Więc odwróciłem się na piętach i wyszedłem.

Tego dnia po raz pierwszy poczułem się smutny. Wziąć prowizję, pierwszą w moim życiu zresztą, bardzo boli. Jednak znałem go i wiedziałem, że nie chce mnie skrzywdzić.

Tak więc po smutku i rozczarowaniu przyszła duma . Dumny, że miał odwagę wszystko mu powiedzieć.

Kiedy zacząłem szkołę we wrześniu, kiedy zobaczyliśmy go ponownie po 3 miesiącach bez lekcji aktorstwa, byłem bardzo zestresowany, ale od początku zachowywaliśmy się tak, jakby nic się nie stało.

Kontynuowaliśmy nasze lekcje aktorstwa, a nawet zbliżyliśmy się . "

Dzień, w którym między miłością a przyjaźnią zacierają się linie

Clothilde zna swoją najlepszą przyjaciółkę od 5 lat i łączy ich bardzo silna i bardzo bliska przyjaźń. To osoba, której jest najbliżej, której się zwierza, z którą jest bardzo namacalna.

Poznali się na studiach magisterskich, a ich przyjaźń ukształtowała się w możliwie najbardziej naturalny sposób. Dopełnieniem ich więzi jest rok za granicą, który spędzili razem we współlokatorach.

To było po 1 roku przyjaźni Clothilde zaczął się zastanawiać, o swoich uczuciach :

„Pewnego dnia, podczas randki z kilkoma osobami, moja przyjaciółka zwierzyła się, że z pewnością bardziej odpowiadałaby jej związek z kobietą niż mężczyzną.

Na początku jego uwaga skłoniła mnie do myślenia o mojej orientacji seksualnej - nigdy wcześniej nie zadawałem sobie tego pytania.

Wtedy zacząłem inaczej widzieć przyjaciela.

Patrzyłem na nią o wiele bardziej z podziwem; za każdym razem, gdy ją widziałem, powtarzałem sobie, że jest całkiem ładna. Znajdowałem w nim też coraz więcej zalet.

Potem, gdy tylko ją zobaczyłem, zacząłem się uśmiechać, często o niej myśleć, i poczułem chęć, by ją pocałować , mieć z nią fizyczny kontakt.

Im dłużej mijało, tym więcej rodziło się we mnie mnóstwo silnych emocji.

Na początku doświadczyłem tego zupełnie normalnie, ponieważ nie zdawałem sobie sprawy, że ją kocham…

Ale wszystko się skomplikowało, gdy zacząłem być zazdrosny o jej „romantyczne” związki.

Zacząłem sobie wmawiać, że chciałbym być na miejscu jego podbojów.

Często, i nawet dzisiaj, miałem wrażenie, że daje mi znaki, że moje uczucia są odwzajemnione, ale byłem rozczarowany, gdy powtarzała innym, że jesteśmy przyjaciółmi.

Zdałem sobie sprawę, że im więcej czasu mijało, tym bardziej było mi smutno z powodu tej sytuacji. Nie zamierzałem tak długo wytrzymać, musiałem coś zrobić, żeby to zatrzymać.

Kilka razy myślałem, że dla własnego dobra trzeba się od niej odsunąć, a nawet zerwać na stałe, ale nigdy nie miałem odwagi.

Potrzebowałem jej tak bardzo, jak chciałem się od niej oderwać. "

Dla Aleksandry, gdy tylko zaczęła wątpić, jak czuje się do swojej przyjaciółki, był to początek niepewności.

Czy to mi się podoba, czy nie?

Nagle była pewna, że ​​go pokocha, następnego dnia przekonana, że ​​czuje do niego tylko silną przyjaźń :

„Po raz pierwszy miałem wątpliwości, jak się czułem w okolicach marca-kwietnia (premiera).

Powinieneś wiedzieć, że w tym roku miałem kilka podkochań w naszej klasie i mój najlepszy przyjaciel był oczywiście świadomy.

Na początku byłem trochę zagubiony i powiedziałem o tym innym najlepszym przyjaciołom.

Było mnóstwo chwil zwątpienia, ale także momenty, kiedy myślałem, że jestem pewien, że w końcu poczuję tylko bardzo wielką przyjaźń. To jo-jo nigdy się nie skończyło.

W momencie moich pierwszych wątpliwości chodziliśmy na basen mniej więcej raz w tygodniu. Pod koniec naszej sesji pływania skończyliśmy na zabawie w małym basenie.

Tym razem przytulił mnie kilka razy, a kiedy wyszedłem z basenu, poczułem ulgę: wydawało mi się, że jestem przekonany, że czuję do niego tylko głęboką przyjaźń .

A potem na ostatnim roku znów miałem chwile zwątpienia.

Pod koniec roku wiedziałem, że nie zostanę w moim mieście na studia, więc nie chciałem rozpoczynać z nikim romantycznej relacji.

Podczas pierwszego semestru z dala od mojej najlepszej przyjaciółki miałem wrażenie, że zbliżyliśmy się do siebie. Rozmawialiśmy przez Skype i wreszcie wtedy naprawdę go poznałem.

Jakby ekranowa bariera popchnęła nas do głębszych , bardziej „poważnych” dyskusji . "

Między miłością a przyjaźnią: dalsze budowanie relacji w obliczu niepewności

Kontynuować budowanie przyjaźni z chłopcem, któremu wyznała swoje uczucia, mając nadzieję, że jej miłość do niego zanika… taką decyzję podjęła Maïa.

I pomimo tego, że jej uczucia nie są wzajemne, nigdy nie żałowała, że ​​była z nim szczera :

„Kiedy przyjechał (rok po mnie) do liceum, wszyscy pytali nas, czy jesteśmy razem, bo byliśmy tak blisko.

Zrobiłem nawet zakład z moją najlepszą przyjaciółką, która myślała, że ​​za 10 lat będziemy małżeństwem.

Nigdy w liceum nikt nas nie widział bez siebie, byliśmy najlepszymi przyjaciółmi na świecie.

Dopiero będąc w pierwszej klasie dowiedziałem się, że 3 miesiące później muszę wyjechać 22 tysiące kilometrów od jego domu ...

Nie chciałem go stracić, ale nie miałem innego wyboru, jak pójść i podążać za rodzicami. To jest to co zrobiłem.

Zostawiłam go, a ponieważ tak naprawdę nigdy nie przestałam go kochać, pomyślałam , że nadszedł czas, aby odłożyć na bok moje uczucia i uznać go za przyjaciela. Myślałem, że odległość mi pomoże.

Na początku działało. Prawie już ze sobą nie rozmawialiśmy i myślałem, że już go nie lubię.

Ale w grudniu zeszłego roku wróciłem do Francji po roku, kiedy go nie widziałem… Samo jego widok był dla mnie ogromnym szokiem.

Cała nasza historia wróciła do mnie i wiedziałem, że nadal ją kocham . Kilka razy się widzieliśmy, jakbyśmy się nigdy nie zostawili.

Niestety po tym miesiącu we Francji musiałem wrócić do domu. Ponownie zostawiając część siebie w ramionach tego chłopca.

Minęło 8 miesięcy, odkąd go ponownie zobaczyłem. Bardziej niż kiedykolwiek staram się przewrócić stronę, ale bardzo trudno jest wymazać miłość, która trwa już 4 lata, nawet jeśli bardzo cierpię.

Bo tak, nie jest łatwo kochać chłopca, z którym jesteś tak blisko .

Kiedy zobaczę go ponownie w grudniu, mam szczerą nadzieję, że moje serce nie zrobi tego, co zechce, że w końcu będę mógł go zobaczyć jako mojego najlepszego przyjaciela, a nie jako mojego najlepszego przyjaciela, do którego mam uczucia!

Wcale nie żałuję, że wyznałem mu wtedy moją miłość, bo teraz jestem przekonany, że jestem i nigdy nie będę dla niego niczym więcej niż przyjacielem. "

W przeciwieństwie do Mai Clothilde postanowiła nie wyznawać swojej miłości swojej najlepszej przyjaciółce z obawy, że zagrozi ich związkowi :

„Zastanawiałem się, czy nie wyznać jej, jak się czułem, żeby uwolnić mnie od ciężaru, który nosiłem w sobie przez długi czas, i powiedzieć sobie, że może ona też czuła to samo i mnie też nie odważyła. mówić.

Ale postanowiłam tego nie robić, zbytnio bojąc się utraty mimo wszystko pięknej przyjaźni i tego, że zmieni to wszystko między nami, niezależnie od tego, czy będzie wzajemne, czy nie .

Wyobraziłem sobie również, że gdybyśmy nawiązali związek tylko po to, by przekonać się, że to nie zadziałało, moglibyśmy już nie znaleźć naszej przyjaźni.

Nadal wyznałem jej uczucia dwóm przyjaciołom, aby złagodzić presję. Wtedy poczułem ulgę, że w końcu komuś powiedziałem, ale dzięki temu sytuacja stała się jeszcze bardziej realna ...

Więc przez chwilę czułam się jeszcze smutniejsza. "

Zakochany w moim lub moim najlepszym przyjacielu: powinienem to powiedzieć, czy nie?

Maïa zdecydowała się powiedzieć to od samego początku, a Alexandra znalazła w końcu odwagę, aby wyznać swoje uczucia temu, z którym jest teraz szczęśliwym małżeństwem na odległość, ponad dwa lata później.

Alexandra wspomina dzień, w którym w końcu wyznała mu swoją miłość i przekazała:

„Zorganizowałem Nowy Rok w domu z kilkoma przyjaciółmi, w tym z moim najlepszym przyjacielem.

Kilka osób spało i znaleźliśmy go i mnie w ramionach rozmawiających od 4 rano do 6:30.

Nigdy nie „spaliśmy” razem, nawet w tym samym pokoju, nigdy wcześniej nie przytulaliśmy się dłużej niż 5 minut.

Dużo rozmawialiśmy (o naszym związku z naszym ciałem, trudnych czasach w naszym życiu).

A potem… Zapytał mnie, co myślę o przyjaciołach seksualnych, a potem zapytał, czy nie przeszkadzałoby mi to, gdybyśmy po raz pierwszy razem tu byli .

Powiedziałem, że nie, byłam wyczerpana i chociaż chciałam, tak bardzo się bałam, że to na zawsze zmieni nasz związek.

Następnego dnia myślałem o tym CAŁY dzień, tak mnie to obsesowało, że byłem prawie zmęczony myśleniem o tym.

Powiedziałem mu wszystkie swoje obawy, a także dlaczego chciałem to z nim zrobić i pewnego dnia „zaprogramowaliśmy”.

Wychodząc z tej niesamowitej chwili dzielenia się z nim, poczułem się niesamowicie lekki : przeżyliśmy intymną chwilę, ale mimo wszystko nie czułem do niego nic więcej ...

A potem kilka tygodni później wszystkie pytania i wszystkie wątpliwości nagle wróciły… i ciągnęło się przez kolejne 2 lata.

Pewnego wieczoru pisałem z nim SMS-a, a on wyczuł, że to źle. Więc zadzwonił do mnie, a ja rzuciłem wszystko na raz: moje wątpliwości, moje obawy, moje pytania.

Postanowiliśmy, że porozmawiamy o tym ponownie, kiedy zobaczyliśmy się dwa tygodnie później.

W ten wielki dzień w końcu byłem pewien, że go kocham i chcę nawiązać związek nawet na odległość, więc postanowiliśmy spróbować . "

Dziś Clothilde nadal bardzo dobrze zaprzyjaźnia się z dziewczyną, którą kocha, i nadal nie ma pojęcia, jak to zmienić:

„Obecnie nadal jestem bardzo blisko mojej najlepszej przyjaciółki, to z nią najlepiej się dogaduję iz którą rozmawiam najczęściej i najczęściej.

I nadal nie jest wcale świadoma moich uczuć .

Nie mam teraz nikogo w swoim życiu i szczerze mówiąc, to prawda, że ​​zastanawiałem się, czy kochanie go powstrzymuje mnie przed otwarciem się i nawiązaniem z kimś romantycznego związku ...

Ale po zastanowieniu nie sądzę. Miałam kilka randek i byłam bardzo podekscytowana tą osobą, ale nie wyszło.

Jeśli chodzi o kwestię powiedzenia mu czy nie, powiedzmy, że nie mam tego w planach, ale tak, czasami myślę o wyznaniu mu wszystkiego .

Do naprawienia i ponieważ czasami wmawiam sobie, że dobrze byśmy razem poszli.

Ale myślę o tym tak szybko, jak się pojawiło. "

Przez większość mojego życia trudno było mi odróżnić „przyjazną miłość”, którą czułem do moich chłopaków, od romantycznej i seksualnej miłości, którą czułem do innych chłopców.

Czasami ściana jest bardzo cienka i to również wynika ze świadectwa Aleksandry, Klotyldy i Mai oraz wszystkich tych, których mi wysłałeś.

Wreszcie, czy lepiej powiedzieć swojej najlepszej przyjaciółce, że ją kochasz, czy nie? Trudno odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ jest tak wiele specjalnych przypadków ...

Czy nie jest w tym wszystkim ważne, aby być ze sobą szczerym i słuchać siebie ? Daj mi swoją opinię w komentarzach!

Popularne Wiadomości