Surfer wywołał wiele reakcji, dzieląc się wskazówką, aby jego książki były bardziej przenośne .

Miłość do książek papierowych

Niektórzy ludzie naprawdę uwielbiają książki do tego stopnia, że ​​ich nakłaniają ... czasami przesadnie.

Jestem jedną z tych osób.

Bez względu na to, jak mądre uważam e-booki, pozostaję aktywnym członkiem zespołu książek papierowych .

Uwielbiam utrzymywać swoje książki w nienagannym stanie tak bardzo, że czasami nie śmiem ich zbytnio otwierać, aby nie zostawić śladu na okładkach. Owijam je regularnie ubraniem, aby nie uszkodzić ich w torbie.

To nie do zniesienia, gdy widzę, jak ktoś pisze o książce, wylewa na nią płyn, a nawet zakręca stronę!

Prawdziwy zinzin książki ...

Jednak przyznaję, że ta miłość do książek papierowych ma wadę: wagę książek w torbie.

Główna wada (cóż, poważna), na którą użytkownik Twittera wydaje się znaleźć rozwiązanie.

Cięcie książek, świetna wskazówka?

Ten użytkownik wczoraj podzielił się swoją małą osobistą techniką łatwiejszego transportu książek.

Plik. Skaleczenie. W. Z nich.

Wczoraj mój kolega nazwał mnie „mordercą książek”, ponieważ przeciąłem długie książki na pół, aby były bardziej przenośne. Ktoś jeszcze to robi? Czy to tylko ja? pic.twitter.com/VQUUdJMpwT

- Alex Christofi (@alex_christofi) 21 stycznia 2021 r

Wczoraj mój kolega nazwał mnie „zabójcą książek”, ponieważ przecinałem swoje książki na pół, aby ułatwić ich transport.

Ty też to robisz? Czy to tylko ja?

Więc…

Zgadzam się, że pomysł jest bardzo genialny. Ale przyznaję, że widok tych prac na pół to dla mnie tortura!

Strony Twittera, opinie są mieszane.

Nawet jeśli wielu wydaje się uważać ten czyn za „przestępstwo”, inni uważają, że pomysł nie jest zły, a nawet mówią, że już oddają się tej praktyce!

Cięcie książek, zły pomysł?

Oprócz mojej miłości do książek nadal uważam, że ten (barbarzyński) rytuał nie jest dobrym pomysłem .

W istocie uniemożliwia to późniejsze oddanie książki lub odsprzedaż, a ja jestem całkiem biegły w koncepcji nadania książce drugiego życia po jej ukończeniu.

I w tym stanie darowizna lub odsprzedaż wydaje mi się trochę skomplikowana… chyba że natkniesz się na innego „zabójcę książek”!

W końcu rozwiązanie ebookowe, aby odciążyć Twoją torbę, wystarczy, prawda?

Popularne Wiadomości