Ostatnio wielu YouTuberów i influencerów stworzyło trend w makijażu, który teraz widzimy wszędzie: wygląd „lisich oczu”.

Wróćmy do idei stojącej za tym trendem, a następnie przedstawię konkretne wyjaśnienia, jak odtworzyć ten wygląd w kilku prostych krokach, a także wskazówki, jak połączyć go z resztą makijażu.

Jaki jest trend foxy eye i skąd się bierze?

Wygląd lisich oczu to w rzeczywistości makijaż mający na celu rozciągnięcie kształtu oczu i sprawienie wrażenia, że ​​mają one kształt migdałów , trochę jak u lisa („lis” po angielsku, stąd nazwa trendu).

To trend, który według różnych źródeł, w tym World Fashion Channel, został zainicjowany przez Bellę i Gigi Hadid, których wspaniałe oczy są celebrytami.

Jeśli ten bardzo „lisi”, rozciągnięty wygląd jest w ich przypadku wynikiem operacji plastycznej, wykonanie makijażu dającego podobny wygląd oczom nie jest zbyt skomplikowane.

W rzeczywistości wygląd lisich oczu przypomina nieco miękką wersję oczu kota : kształt jest prawie taki sam, ale linie są znacznie bardziej rozmyte, bardziej rozmyte i subtelniejsze.

Kroki do wykonania makijażu lśniących oczu

Zaletą jest to, że jest to stylizacja niewymagająca szczególnych umiejętności ani niesamowicie oryginalnych kolorów.

Z drugiej strony radzę mieć pod ręką kilka pędzli o różnych rozmiarach (wrócę do tego).

W przeciwieństwie do kocich oczu i właśnie to sprawia, że ​​lśniące oczy są łatwiejsze do osiągnięcia, nie ma potrzeby stosowania płynnego eyelinera: wszystko odbywa się za pomocą cienia do powiek .

Możesz wyposażyć się w prostą paletę neutralnych odcieni : potrzebujesz tylko różnych odcieni brązu . A co najważniejsze, to palety takie jak Naked Basics 2, które oferują gradient.

Paleta Naked Basics 2, Urban Decay, 29,90 €

Jeśli nie masz takiej palety, możesz sobie poradzić z 3 cieniami do powiek: jasnobrązowym, średnim brązem i bardzo ciemnobrązowym prawie czarnym .

Aby uzyskać lśniące oczy, wszystko polega na rozmieszczeniu cieni do powiek.

To, co da złudzenie rozciągniętego wyglądu, to fakt, że makijaż działa jak łącznik między zewnętrznym kącikiem powieki a zewnętrzną końcówką brwi.

Krok 1 z lśniącymi oczami

Zacznij więc od najjaśniejszego odcienia za pomocą bardzo puszystego pędzla. Jeśli jest lekko spłaszczony, jak te poniżej, pomoże ci to być bardziej precyzyjnym.

  • 227 Luxe Soft Definer, Zoeva, 11 EUR
  • Pędzel do mieszania E25, Sigma, 16 €

Ten lekki cień musisz nakładać, poruszając się w tę iz powrotem po wyimaginowanej linii między ostatnią trzecią linii rzęs a zewnętrzną końcówką brwi.

Im częściej szczotkujesz powiekę pędzelkiem, krok po kroku, tym bardziej efekt zostanie stopiony i ładnie zdegradowany.

Krok 2 z lśniącymi oczami

Po wykonaniu tego kroku uzyskaj bardziej precyzyjny pędzel. Polecam pędzelek w kształcie kulki lub ołówka, czyli pędzelek z gęstszym i krótszym włosiem.

  • Blender do oczu 225, Zoeva, 11 €
  • Ołówek 230 Luxe, Zoeva, 11 €

W tym przypadku nałóż brązowy cień do powiek nieco ciemniejszy, tak jak w przypadku jasnego cienia do powiek, ale w bardziej precyzyjny sposób , to znaczy trzymając się bliżej rzęs, aby pojawił się pierwszy kolor.

To właśnie stworzy pierwszy gradient. Nie wahaj się i weź pierwszy odcień za pomocą pierwszego pędzla, aby ponownie blendować, a następnie powróć do średniego brązu za pomocą precyzyjnego pędzelka, aby ponownie zintensyfikować odcień.

Wprawdzie zajmuje to trochę czasu, ale to pozwala na tak niewyraźny wynik!

Krok 3 z lśniącymi oczami

Następnie zmień na jeszcze ciemniejszy odcień. W tym celu wybierz jeszcze dokładniejszy pędzel, taki jak pędzel skośny. Jeśli go nie masz, użyj końcówki płaskiego pędzla.

317 Winger Liner, Zoeva, 11 €

Powtórz ten sam ruch, co przy pierwszych dwóch krokach, ale zrozumiesz to, tym razem trzymając się tuż przy rzęsach (tak jakby to był eyeliner!) .

Możesz lekko rozciągnąć ten odcień do punktu poza okiem, aby wyglądał jeszcze bardziej rozciągnięty.

Ponownie, uważaj, aby zmieszać cień do powiek, aby usunąć rozgraniczenia między różnymi odcieniami.

Krok 4 z lśniącymi oczami

Gdy to zrobisz, możesz bardzo dobrze zatrzymać się na tym lub dodać trochę wykończenia.

Aby to zrobić, weź zakrzywiony pędzelek i jeden z dwóch najciemniejszych brązowych cieni do powiek (w zależności od żądanej intensywności).

Ten cień do powiek, umieść na poziomie wewnętrznego kącika oka : podążaj za jego naturalnym kształtem, ale delikatnie zaakcentuj końcówkę. To zintensyfikuje wygląd „migdałowych oczu”!

Możesz również nałożyć trochę tego cienia na dolne rzęsy, koncentrując go na zewnętrznej połowie, aby oprawić oczy.

Zakończ tuszem do rzęs i voila!

Jeśli chcesz zobaczyć lśniące oczy wykonane na zdjęciach, polecam te dwa samouczki : pierwszy to Sananas, bardzo naturalny, a drugi jest autorstwa KathleenLights, innego YouTubera, którego kocham, lekko zadymiony.

Co kojarzyć się z wyglądem lisich oczu

Jeśli chodzi o resztę makijażu, polecam świeży i promienny wygląd , z podkładem niezbyt matowym, który prześwituje.

Dodaj róż w kolorze nude, aby nadać sobie trochę koloru i dlaczego nie trochę opalenizny!

Na poziomie ust zaletą tego wyglądu jest to, że jest wystarczająco wszechstronny, aby sparować z prawie wszystkim!

Może mieć bardzo szykowną i zmysłową stronę z jaskrawą czerwienią, być noszona w bardziej grunge'owy sposób z ciemną szminką, a nawet z nude na co dzień.

W rzeczywistości, ponieważ makijaż oczu ma neutralne odcienie, nie można się pomylić, łącząc go z innymi kolorami na pozostałej części twarzy!

W każdym razie jest to trend, który uważam za bardzo fajny, ponieważ jest stosunkowo dostępny nawet dla początkujących , pod warunkiem, że masz pod ręką kilka pędzli.

Może na początku będziesz miał trudności z uzyskaniem dobrze wymieszanego wyniku, ale dzięki ćwiczeniom powinieneś uzyskać bardzo udany wygląd!

Kluczem do sukcesu jest dostosowanie „kierunku” cieni do powiek tak, aby kształt makijażu był przyjemny dla oczu. I tylko praktyka pozwoli ci znaleźć to, co na tobie najpiękniejsze!

Czy słyszałeś o tym trendzie? Co o tym myślisz ?

Popularne Wiadomości