- Jak byłeś ubrany? "

Tak nazywa się impreza zorganizowana 11 stycznia przez Sœurscières, feministyczny kolektyw z siedzibą w Caen.

Jest to również zbyt często jedno z pierwszych pytań, jakie zadaje ofiara napaści seksualnej lub gwałtu .

Akcja Sióstr przeciwko kulturze gwałtu

W minioną sobotę ponad 80 osób wyszło na ulice ze znakami świadczącymi o przemocy seksualnej, surowymi i szokującymi.

Aktywiści ci przez jeden dzień stawali na miejscu ofiar i ubierali się tak samo jak oni i oni, w dniu ich gwałtu .

Stoickie, poważne twarze Soeurcières stali pod okiem przechodniów, ubrani w suknie ślubne, kombinezony narciarskie, a nawet piżamy.

Dzielę się z wami tutaj kilkoma świadectwami zgłoszonymi na znakach:

„W dniu ślubu zostałem zgwałcony przez gościa. "
" To był mój nauczyciel SVT. Odurzył mnie, a potem zgwałcił. "

Obwinianie ofiar, istotna część kultury gwałtu

Cel tego procesu: dekonstrukcja uprzedzeń związanych z gwałtem , w szczególności przekonania, że ​​będziemy odpowiedzialni za naszą agresję, jeśli będziemy nosić ubrania, które czynią nas zbyt atrakcyjnymi, seksownymi lub ponętnymi.

Jest to obwinianie ofiary, które odwraca odpowiedzialność za ten czyn i sprawia, że ​​ofiary czują się winne.

Anna, organizatorka imprezy, obwiniająca ofiarę, sama tego doświadczyła, jak wspomina w wywiadzie dla Terrafeminy:

„Zostałam zgwałcona, w 2021 roku był proces sądowy, a na rozprawie położyliśmy duży nacisk na moje ubranie.

Wszystkie moje ubrania były wyświetlane na gigantycznym ekranie, pytając mnie o długość sukienki, grubość rajstop, czy moja bielizna jest koronkowa, czy nie, czy moja kamizelka schowała się pod mój tyłek czy nie, wysokość moich obcasów ...

W obronie powiedziano mi, że mam na sobie prowokacyjny strój, że jestem zalotny . I to było kilka miesięcy po #MeToo!

Kliknęło. "

Ofiara nigdy nie jest odpowiedzialna za swój gwałt

Anna zainspirowała się pracą Katherine Cambareri , studentki Uniwersytetu Arcadia w Stanach Zjednoczonych, która pokazała serię zdjęć pokazujących, jakie ubrania miały na sobie ofiary gwałtu podczas napaści.

Na stonowanych kliszach na czarnym tle fotografowane są matowe swetry, Converse zawieszone na sznurowadłach lub sportowe spodenki.

Projekt ten ma na celu przełamanie stereotypu ofiary „kusicielki”. A nawet gdyby tak było, to czy trzeba pamiętać, że jedyną osobą odpowiedzialną za gwałt jest gwałciciel?

Oto, co przypomina plakat wymachujący podczas pokazu:

Kolektyw podkreśla także inne stereotypy.

Na przykład pomysł, że ofiara gwałtu ponosi część odpowiedzialności, jeśli nie stawia oporu, gdy paraliżuje strach i oszołomienie.

Inny ujawnia zjawisko wpływu, które powoduje u niektórych ofiar milczenie: „Był sławnym pisarzem. Nie odważyłem się złożyć reklamacji. Czy możemy przeczytać na tabliczce.

Kultura gwałtu, trudna do wykorzenienia

Przed nami jeszcze długa droga: sondaż Ipsos z 2021 r. Szacuje, że 42% Francuzów uważa, że jeśli ofiara zachowywała się publicznie prowokacyjnie, zmniejsza to odpowiedzialność gwałciciela ...

Przerażająca liczba, zwłaszcza od czasu tego samego badania przeprowadzonego w 2021 r., 40%, czyli 2% mniej, odpowiedziało w tym kierunku.

Podobnie, odsetek ludzi, którzy uważają, że nieporozumienia są często przyczyną gwałtu, wzrósł z 29% do 32%…

Wyjaśnienie zasugerowane przez Ipsos: ruch #MeToo, który uwolnił głos ofiar napaści seksualnych i gwałtów, doprowadziłby do negatywnej reakcji, „reakcji” wśród francuskiej populacji .

Liczby te częściowo wyjaśniają trudności ofiar w wypowiadaniu się i denuncjowaniu napastników .

Rozmowa, pierwszy krok w walce z kulturą gwałtu

Celem Soeurcières jest przełamanie ciszy panującej wokół gwałtu , jak wyjaśnia opis wydarzenia na Facebooku:

„Od tygodni przygotowywaliśmy się do tego wydarzenia z odwagą i zazdrością, potrzebą uwolnienia się od słów ofiar, które często sprowadzają się do milczenia, cierpienia i niesprawiedliwości.

Wierzymy, wspieramy, wspieramy ”.

Również w Terrafeminie organizator dnia zapowiada nowe działania, które będą realizowane na poziomie krajowym. Będę was informować!

Popularne Wiadomości