Spisie treści
W tę niedzielę zabieramy Was w podróż!

Między wakacjami szkolnymi, latem na przygotowanie się i rezerwacją biletów, wiele osób chce gdzie indziej. A jeśli Twój styl jest bardziej otulający, możesz także podróżować od spodu łóżka! Chodź, wsiadaj na mój latający dywan: kierunek #VoyageVoyage i jego magiczne miejsca!

Pierwotnie opublikowano 23 lipca 2021 r

Jeśli twoje finanse nie są zdrowe, twój harmonogram jest wolny jak niebo i masz duszę obieżyświatów, są szanse, że poniższe miejsca docelowe będą dla ciebie niedostępne. W końcu wszystko jest możliwe, eh, kiedy chcesz, możesz to wszystko, ale w międzyczasie nie zaszkodzi trochę marzyć.

Oto 5 niebiańskich (lub koszmarnych) miejsc, w których marzyłbym o kąpieli.

1. Jezioro Retba - Senegal

Znajdujący się w Senegalu Półwysep Zielonego Przylądka już sam w sobie jest całkiem fajnym celem podróży - ale kiedy wiesz, że można tam znaleźć również bardzo różowe jezioro, to potroi to swoją stolicę coolos . Wyobraź sobie przez sekundę, że możesz pływać w ogromnym basenie Candy Up - bez zapachu, bez lepkiej strony i bez wstrętnego spojrzenia „Aaaah kąpię się w pieprzonym mleku truskawkowym”.

Jego kolor nie ma nic wspólnego z chemicznymi barwnikami ani hardkorowym fan tripem My Little Pony, ponieważ w rzeczywistości pochodzi z obecności cyjanobakterii, która tworzy czerwony pigment, aby oprzeć się stężeniu soli . Ta bakteria absolutnie nie jest szkodliwa dla ludzi, w przeciwnym razie nie byłaby bardzo, bardzo zabawna. Mówiąc o soli, wiedz, że jezioro Retba jest jeszcze bardziej słone niż Morze Martwe - zawiera 380 gramów soli na litr w porównaniu z 275 gramami w Morzu Martwym.

Więc skoro róż jest trochę przereklamowany, chciałbym mieć fioletowe jezioro, czerwone dla psychopaty, który we mnie śpi, brokat, cały biały, żeby udawać, że to mleko osła i żółty ... ah, nie, nie, nie żółty, nie, zły pomysł.

2. Diabelski basen - Wodospady Wiktorii

Z taką nazwą, która dosłownie oznacza „Diabelski basen”, podejrzewamy, że istnieje sposób na zastrzyk adrenaliny prosto w pośladki. I rzeczywiście, jest to mały naturalny basen położony na szczycie Wodospadów Wiktorii . Można się do niego dostać przez Livingstone Island w Zambii i nie trzeba dodawać, że jeśli masz zawroty głowy, nie musisz nawet o tym myśleć.

LOL CÉ TRO SUPAIRE BY PRESK MOURIRE

Kiedy kąpiesz się w Diabelskim Stawie, zanurzasz się w Śmierci. Nic tak naprawdę nie oddziela cię od krawędzi wodospadu, a jeśli robisz trochę za dużo marionetki, jesteś dobry w wykonywaniu świetnego ślizgu z lądowaniem, które mocno kłuje w usta. Ale jeśli perspektywa wylądowania na smoothie nie jest zbyt wielkim problemem, istnieje sposób na S'É-CLA-TER. Bez złej gry słów.

I odpowiadając na pytanie, które parzy twoje usta, tak, były już zgony (zauważysz wspaniałe zdjęcie, które ilustruje tę radosną wiadomość).

3. The Bioluminescent Bay - Vieques, Puerto Rico

Czy zawsze marzyłeś o wrzuceniu świecących pałeczek do wanny, by pluskać się w litrach fluorescencji i poczuć się jak mistyczne dubstepowe, fanatyczne stworzenie? To może się udać. Jeśli akurat jesteś w okolicy, zatrzymaj się na wyspie Vieques w Puerto Rico , gdzie w końcu możesz spełnić swoje marzenie.

Bioluminescencja wody jest spowodowana obecnością mikroorganizmów, dinofitów, które zaczynają świecić, gdy woda jest wzburzona (np. Przez obecność pływającego człowieka krzyczącego „WOOOAAAAH”) i zostaw ślad podobny do dużego niebieskiego neonu. To mechanizm obronny, używany przez te mikroorganizmy do sygnalizowania potencjalnym drapieżnikom, że jest w porządku przez dwie minuty bzdury, ale jeśli nadal będziesz mnie podgrzewać, będzie to dla ciebie złe. Ostrzegam cię. nie śmiej się. W prawdziwym życiu to przede wszystkim destabilizacja i dezorientacja, zaburzenie zmysłów podczas pakowania. To też nie jest Chuck Norris, nie wygłupiaj się.

Jeśli przestaniesz się poruszać w wodzie, wróci ona do swojego naturalnego koloru, ale efekt neonu powróci, gdy tylko wykonasz najmniejszy ruch . Mała, zsynchronizowana pływająca plaga, może mieć usta.

Robiąc bombę w takim miejscu, daje to (po 17 sekundach):

Tak.

4. Dean's Blue Hole - Bahamy

Dean's Blue Hole (jeśli jesteś fanem Supernatural i wkurzasz się śmiechem, klaszcz w dłonie) to wodny odpowiednik wielkiej czarnej dziury, która cię zabija. Nie, to nieprawda, ale kiedy zobaczysz, jak to wygląda od wewnątrz, jest sposób na piekielny atak paniki, więc pozwól mi trochę przesadzić.

Przede wszystkim mała lekcja geologii: niebieska dziura to podwodna jaskinia, która dlatego wygląda jak ogromna, całkowicie niebieska dziura pośrodku zbiornika wodnego . A Blue Hole Deana (chcę zrobić miliard kalamburów, przysięgam, że to trudne) to najgłębsza niebieska dziura na świecie, ze wspaniałym wynikiem 202 metrów głębokości.

Zastanawiasz się, jak to może wyglądać od środka? Weź głęboki oddech i obejrzyj ten film na pełnym ekranie, gwarantując całkowite zanurzenie (i możliwy początek ataku lęku, jeśli jesteś podobny do mnie).

5. Jezioro meduz - Palau

Więc nie wiem, czy to masochizm, chorobliwa ciekawość, czy tylko moja strona Indiany Jonesa, ale mimo głębokiego wstrętu do meduz, jestem zaintrygowany.

Jezioro meduzy znajduje się na wyspach Chelbacheb, Palau, na środku Oceanu Spokojnego. Ma zaledwie 460 metrów długości, 160 metrów szerokości i zaledwie 30 metrów głębokości. A ten malutki staw otoczony zielenią jest uzbrojony w tysiące małych meduz . Więc kto mógłby chcieć zanurkować? Dlaczego tak bardzo swędzi?

No bo te meduzy dostały się tam z powodu tunelu, który kiedyś łączył jezioro z oceanem. Teraz całkowicie zablokowany, to przejście nie wpuszcza już ani nie wychodzi - co oznacza, że ​​meduzy nie muszą już długo bać się żadnego drapieżnika. W rezultacie stały się całkowicie nieszkodliwe , nie odczuwając już potrzeby obrony zatrutymi lassami. Nadal mają swoje parzące komórki, ale nie mają już żadnego wpływu na ludzi lub są tak małe, że ukąszenia są całkowicie niewidoczne gołym okiem (i nie powodują nieprzyjemnych skutków).

Jest to więc świetna okazja, aby podejść i obserwować te stworzenia z bliska bez ryzyka, że ​​pod koniec dnia będą wyglądać jak ogromny, ropiejący pęcherz. Oczywiście, kiedy usuwamy wszystko, co jest straszne w meduzach, znacznie skraca to listę powodów, które skłaniają nas do ich unikania . Więc dla sportu, dla doświadczenia, spróbowałbym trochę zanurkować w środku meduzy. A także grać w SpongeBob SquarePants.

Poza tym są też gorące źródła Islandii, ale już je przetestowałem, więc jest w porządku.

Chcesz więcej ? Kierunek Cztery (inne) szalone miejsca do pływania tego lata!

Popularne Wiadomości