Spisie treści
Dziś jest #MoveItMoveIt! Minęła fala zimna, pogoda powoli zaczyna się poprawiać, czas wyjść z zimowego lenistwa.

Nigdy więcej pledów i filiżanek herbaty, witaj spacery, odkryć i mnóstwo projektów! Aby zmotywować Cię w tę niedzielę , postępuj zgodnie z instrukcjami!

- Opublikowano 22 czerwca 2021 r

Pewnego pięknego dnia (tak, tego dnia musiało być słonecznie) odkryłem, że Instagram nie jest przeznaczony tylko dla obserwowania tatuażystów • se • si polubienia zdjęć znajomych, którzy zdecydowali się na porzucenie Facebooka - prawdopodobnie dlatego, że lubią filtrować swoje selfie.

Dla tych, którzy tak naprawdę nie znają zasady Insta, powinniście wiedzieć, że jest to sieć społecznościowa, w której współistnieją wspólnoty, które śledzimy dzięki hashtagom (# OkayTuLeSouvé # DésoléeMaisToutLeMondeNestPasAussiCoolQueToi).

Nic nie jest zamknięte, więc po prostu podążając za tymi hashtagami (nazywamy to „obserwatorem”) i wchodząc w interakcję na różnych kontach, dołączasz do społeczności lub społeczności, które Cię interesują.

Czym jest #FitFamily?

I tego pięknego dnia (kiedy świeciło słońce…), moje życie się zmieniło (tylko tak?), Kiedy trafiłam na #FitFamily.

Ta społeczność składa się z ludzi, którzy ćwiczą, jedzą „zdrowo” i chcą dzielić się tym sposobem życia, aby zmotywować jak najwięcej ludzi, a zwłaszcza zachować własną motywację.


„To nie jest dieta, to zmiana stylu życia”

Dlaczego zainteresowałem się #FitFamily

Zawsze byłam gruba (ouhlala to brzydkie słowo) i zawsze byłam („przejść” byłoby prawdopodobnie bardziej sprawiedliwą) dietą na diecie na diecie na ... DIETIE.

Mój dietetyk musiał być nieobecny podczas taktu

Po kolejnym spotkaniu z dietetykiem, który próbował mi uświadomić, że bez operacji nigdy nie schudnę, ale miałem szczęście, bo nie byłem na wadze (musiał być nieobecny na kursie z taktu) , Zdecydowałam, że sama schudnę, zmieniając swój stosunek do jedzenia, ale przede wszystkim konfliktowy związek, który mam ze sobą.

W tym właśnie momencie zdecydowałem się na samodzielne przywracanie równowagi żywieniowej , aby lepiej poznać swoje potrzeby, a zwłaszcza zaakceptować siebie .

Zostań „najlepszą wersją siebie”

To właśnie ten aspekt #FitFam (tak, tak, lubimy małe pseudonimy na Insta), który mnie przyciągnął: większość ludzi w tej społeczności nie opowiada się za szczupłością, mięśniami, idealne ciało ”, ale„ najlepszą wersję siebie ”, co można przetłumaczyć jako„ moment, w którym czujesz się komfortowo w butach bez obsesji na punkcie faceta siedzącego obok Ciebie w autobus myśli o tobie ”.

Stopniowa integracja

Na początku zainteresowałem się tą społecznością z daleka, nadal korzystałem z mojego „normalnego” konta (tego, które znają moi znajomi i które jest połączone z moim profilem na Facebooku), ponieważ zrobiło to na mnie wrażenie: wszystko wydawało się takie idealne, trochę źle , nawet przytłaczający.

Czasami czułam się dokładnie jak Sarah.

Ale im bardziej interesowałem się tą społecznością, tym bardziej rozumiałem, że te dziewczyny (tak, jestem głównie dziewczynami, nawet nie wiem dlaczego) spędzają dużo czasu (i czasu), aby dzielić się tym, co jedzą, treningi, ich postępy… bo to sposób na zmotywowanie ludzi, którzy za nimi podążają, ale także na pozostawienie śladu, jak prywatny pamiętnik, z ich podróży.

Interesując się tą społecznością, natknąłem się na wiele różnych „profili” , ponieważ nie jest ona zamieszkana wyłącznie przez ludzi umięśnionych, jedzących weganizm i chodzących na siłownię pięć razy w tygodniu. Ani trochę.

Ta rodzina pozwoliła mi znaleźć osoby z bliskimi mi kompleksami , starające się o zdrowszą dietę lub mniej lub bardziej boleśnie uprawiające sport. Zasadniczo znalazłem ludzi takich jak ja, którzy chcieli poprawić swoje relacje z ciałem.

Wtedy zdałem sobie sprawę, że nie chcę już być sam , że muszę być otoczony przez ludzi, którzy wiedzą, przez co przeszedłem jako gruby dzieciak, którzy tworzą siebie także ograniczenia ze względu na własny wizerunek, ale także rozumieją, dlaczego „zmiana mojego życia” może wydawać się nie do pokonania.

Postanowiłem więc stworzyć profil, który byłby moją tożsamością w #FitFamily, aby móc udostępniać wszystko, czym (ja…) wstydziłem się udostępniać na koncie, które widzą moi znajomi lub rodzina: mój posiłki, moje treningi, mój luz ...

W pewnym sensie ukrywam zmianę, której dokonuję w swoim życiu. Znane spojrzenie na tę zmianę może mnie zablokować, ponieważ mam niewielką tendencję do czucia się osądzoną (z pewnością nawyk #FatGirl).

#FitFamily i uprzedzenia

Aż pewnego dnia natknąłem się na ten artykuł z Rue 89, „Fitness Instagramers Get Peace of Mind”, który wywołał ogromne poruszenie w społeczności Instagrama.

Ten artykuł dotyczy #FitFamily, na przykładzie kilku Instagrammerów z wieloma obserwatorami, z którymi skontaktowano się przez e-mail. Krytykuje przede wszystkim fakt pokazywania przemiany swojego ciała poprzez zamieszczanie zdjęć w staniku lub kostiumie kąpielowym (zwłaszcza jeśli odpowiadają one idealnej kobiecie, której opowiada się nasze społeczeństwo) w uwydatniających je scenach.

Na Instagramie spotkałem wielu ludzi, niewielu opowiadało się za szczupłością za wszelką cenę

To właśnie ten artykuł sprawił, że chciałem zaświadczyć o tym, jak się czuję w tej #FitFam. Ja, anonimowa, która nie ma 500 obserwujących, ale która, chociaż jest gruba (i feministka), śledzi większość kont przypiętych przez Rue 89.

Jeśli opieramy się wyłącznie na tym, co jest napisane, ta duża rodzina wydaje się składać tylko z dziewcząt, szczupłych, muskularnych, opalonych, spędzających dużą część dnia w staniku w pozie flaminga. Ale czy to naprawdę to? Nie sądzę.

Na Instagramie poznałam wiele osób, a bardzo niewielu opowiadało się za szczupłością za wszelką cenę lub „idealną” sylwetką, nie mówiąc już o idei „bikini body”, ponieważ większość członków #FitFam stara się być dobrze w organizmie przez cały rok, a nie tylko latem. Chcą zaakceptować siebie na dłuższą metę.

Ci #FitFam Instagrammerzy, którzy nie szukają body bikini z magazynu

Spośród wszystkich, które uwielbiam codziennie śledzić, szczególnie wyróżniają się trzy relacje: już teraz dowodzą pewnej różnorodności członków społeczności.

Jednym z kont, które najczęściej śledzę, jest @mincir_avec_folie, ponieważ jest zabawna, nie traktuje siebie poważnie i bierze na siebie tyle samo odpowiedzialności za błędy ortograficzne, co ślady utraty wagi.

WIĘC MAM KLASĘ W DALAS? ALBO NIE ?! Wiedziałem bardzo dobrze, że nie powinienem zdejmować swojej specjalnej pochwy na płaski brzuch ??? Więc kto teraz prowadzi trend leading? ️✌? ✌? to BIBI, ONA będzie mnie kosztować 40 euro i zdobędzie ten dal ☝? ALE CO NAJMNIEJ JEST TREND? PO JO, Katy Perry zaczyna lol? Wiedziałem, że któregoś dnia te wielkie czarne majtki będą mi służyć ☺️ NA NIC LACHE ✊? ✊? ✊? #lateamdefolie #onlacherien #motivation #morningshape mdr

Post udostępniony przez ON LACHE RIEN ✊? ✊? ✊? (@mincir_avec_folie) 22 kwietnia 2021 o 11:03 czasu PDT

Schudła 50 kg, ciężko pracując, aby uzyskać jędrniejsze i bardziej umięśnione ciało, ale nie chce uciekać się do operacji, aby zapewnić ciało zgodnie ze standardami. Brała nawet udział w książce Strong Is The New Sexy napisanej przez trenera fitness.

Bardzo podoba mi się również ten z @lesgrossessaventcourir, który stara się zrównoważyć swoje życie, nadal pijąc piwo i mając szorstki humor.

Musiałem zrobić 6,4km, ale już od pierwszego kilometra zrozumiałem, że będzie napięty. Nic u kaczek, menstruacyjny ból brzucha, ale przede wszystkim pulsujący bękart w lewej łydce (jak po dotknięciu), który narasta z biegiem kilometrów. Więc albo idę dalej i naprawdę zraniłem się i nie mogę biegać 5 czerwca, albo uspokajam się i idę na 10 km pule. Nikeplus nie bierze pod uwagę, że mam 100,1 kg i tak spróbuję zrobić ich 11km interwałową sesję, fajnie wygląda, ale jutro nie. Będę lód, ogrzewanie i relaks !! #instarun #instarunner #instarunfrance #instarunning #courir #toofattorun #run #running #runner #courseapied #jogging #footing #nikeplus #runningfrance #nikeplusrunning # runningmum #instarunfrancevenue #runkomen #runaddict

Wpis udostępniony przez Les grosses savoir cours (@lesgrossessaventcourir) 16 maja 2021 r. O 3:12 czasu PDT

Pomimo nadwagi brała udział w kilku wyścigach i dzieli się z nami swoimi wzlotami i upadkami.

Jest też @lepantalonacraque, który każdego dnia przypomina swoim #SpartiateTurtles, że schudnięcie, zmiana nawyków, nauka pokochania sportu, a zwłaszcza siebie… nie zdarzy się za dwa tygodnie.

(…) Powiedziałem to jednak i powtórzyłem, że tego, co robię w tej chwili, nie zrobię 2 lata temu. W międzyczasie zrobiłem swoje małe życie wbrew rozsądkowi wszystkich i zajęło mi to NIESZCZĘŚCIE dla wszystkich, którzy chcieliby mieć ten sam wynik 2 LATA, ale SZCZĘŚLIWY dla mnie dzisiaj, ponieważ niczego nie wziąłem, a ty posunąć się do pogratulowania mi. Tym razem dziewczętom kulka śmietanki nie będzie łatwa do zdobycia bez ZAAKCEPTOWANIA, ABY NIE WOLIĆ! Poszukiwanie szybkich rozwiązań to przede wszystkim marnowanie więcej czasu na jego (tym razem) i nagłe marnowanie czasu na osiągnięcie celu z (ponownym) przyrostem masy ciała z premią. Jeśli 2 lata to za długo… A co z naszymi 10-letnimi… 20-letnimi dietami? Czy to naprawdę długo? Przestań mi mówić, że to dwa lata, wiemZrobiłem to i nawet jeśli dziś dla wielu jestem na końcu mojego kursu, to nieprawda! Najtrudniejsza część jeszcze przed nami. W każdym razie to zmiana na całe życie, więc myślę, że odpowiedź nie jest taka, że ​​2 lata to dużo, ale raczej to, że minęły 2 lata, odkąd zacząłem nowe życie… To już 2 lata zmiana. Oto jak musisz widzieć rzeczy, moje żółwie ... Nie czas, który będziesz musiał poświęcić, aby się tam dostać, ale punkt wyjścia i gratulacje za 2 lata za awans, nawet jeśli wymagało to czasu. Pocałuj i 2 lata moje żółwie (jak mój KilleuZz @ely_killeuse z pewnością by zatwierdził)? (Tak, to są zdjęcia już opublikowane na moim IG? Ale o 5 rano, nie ma czasu i świeże !?)jest źle! Najtrudniejsza część jeszcze przed nami. W każdym razie to zmiana na całe życie, więc myślę, że odpowiedź nie brzmi, że 2 lata to długo, ale raczej, że minęły 2 lata, odkąd zacząłem nowe życie… Minęły 2 lata zmiana. Oto jak musisz widzieć rzeczy, moje żółwie ... Nie czas, który będziesz musiał poświęcić, aby się tam dostać, ale punkt wyjścia i gratuluję ci za 2 lata, że ​​awansowałeś, nawet jeśli wymagało to czasu. Pocałuj i 2 lata moje żółwie (jak mój KilleuZz @ely_killeuse z pewnością by zatwierdził)? (Tak, to są zdjęcia już opublikowane na moim IG? Ale o 5 rano, nie ma czasu i świeże !?)jest źle! Najtrudniejsza część jeszcze przed nami. W każdym razie to zmiana na całe życie, więc myślę, że odpowiedź nie jest taka, że ​​2 lata to dużo, ale raczej to, że minęły 2 lata, odkąd zacząłem nowe życie… To już 2 lata zmiana. Oto jak musisz widzieć rzeczy, moje żółwie ... Nie czas, który będziesz musiał poświęcić, aby się tam dostać, ale punkt wyjścia i gratulacje sobie za 2 lata za posunięcie się do przodu, nawet jeśli zajęło to trochę czasu. Pocałuj i 2 lata moje żółwie (jak mój KilleuZz @ely_killeuse z pewnością by zatwierdził)? (Tak, to są zdjęcia już opublikowane na moim IG? Ale o 5 rano, nie ma czasu i świeże !?)to długo, ale nie minęły już 2 lata odkąd zaczęłam swoje nowe życie… To już 2 lata zmian. Oto jak musisz widzieć rzeczy, moje żółwie ... Nie czas, który będziesz musiał poświęcić, aby się tam dostać, ale punkt wyjścia i gratulacje sobie za 2 lata za posunięcie się do przodu, nawet jeśli zajęło to trochę czasu. Pocałuj i 2 lata moje żółwie (jak mój KilleuZz @ely_killeuse z pewnością by zatwierdził)? (Tak, to są zdjęcia już opublikowane na moim IG? Ale o 5 rano, nie ma czasu i świeże !?)to długo, ale nie minęły już 2 lata odkąd zaczęłam swoje nowe życie… To już 2 lata zmian. Oto jak musisz widzieć rzeczy, moje żółwie ... Nie czas, który będziesz musiał poświęcić, aby się tam dostać, ale punkt wyjścia i gratuluję ci za 2 lata, że ​​awansowałeś, nawet jeśli wymagało to czasu. Pocałuj i 2 lata moje żółwie (jak mój KilleuZz @ely_killeuse z pewnością by zatwierdził)? (Tak, to są zdjęcia już opublikowane na moim IG? Ale o 5 rano, nie ma czasu i świeże !?)z pewnością zatwierdziłby mój KilleuZz @ely_killeuse)? (Tak, to są zdjęcia już opublikowane na moim IG? Ale o 5 rano, nie ma czasu i świeże !?)z pewnością zatwierdziłby mój KilleuZz @ely_killeuse)? (Tak, to są zdjęcia już opublikowane na moim IG? Ale o 5 rano, nie ma czasu i świeże !?)

Post udostępniony przez Distributor de bon humor (@lepantalonacraque) 11 maja 2021 r. O 22:30 czasu PDT

Uwielbiam jej profil, bo pisze, zawsze bardzo kasa: nigdy nie powie nic tylko po to, żeby cię uszczęśliwić!

Idealizacja kobiet?

Artykuł przy Rue 89 mówi o „quasi-nagości” na zdjęciach zrobionych przez Instagramowiczów, aby pokazać ich ewolucję. Na ogół są one „inscenizowane”, aby uwydatnić osobę wykonującą zdjęcie. Może być w kostiumie kąpielowym, szortach i staniku lub bieliźnie, aby pokazać więcej ciała.

Wszędzie, przez cały czas, otaczają nas obrazy „idealnej kobiety” , zniekształcone i zdezynfekowane przedstawienie tego, kim powinna być kobieta, aby można ją było uznać za normę.

Masz rację, do cholery, jesteśmy gotowi na plażę. Dokładnie tak, jak my. https://t.co/yzcNxmeYHC #eachbodysready #bodypositive pic.twitter.com/OLWJukWSrO

- Fiona Longmuir (@EscapologistGl) 23 kwietnia 2021

Ta idealizacja kobiet może mieć negatywne konsekwencje dla tych, którzy mają z nią do czynienia. Z drugiej strony, każdy ma prawo robić ze swoim ciałem, co tylko zechce, niezależnie od „budowy ciała”. Każda kobieta ma prawo być dumna ze swojego ciała, chwalić się nim, jeśli chce.

Czy naprawdę możemy skrytykować fakt, że dobrze zbudowane dziewczyny decydują się na to z dumą?

Zastanawiam się więc, czy naprawdę możemy skrytykować fakt, że dziewczyny, które czują się dobrze w swoim ciele, decydują się na to, by pokazać się tak, jak chcą - wiedząc, że #FitFamily ma nie tylko członków, którzy spełniają kryteria. tej idealnej sławy.

Co więcej, artykuł zapomina powiedzieć, że #FitFamily składa się również z mężczyzn, którzy również publikują je przed i po niemal nagości.

https://www.instagram.com/p/BEiTXRFN1iK/?taken-by=_thor_fit_

Czy więc naprawdę możemy zakwestionować wybór niektórych kobiet do publicznego pokazywania swoich ciał, jeśli nie robimy tego dla mężczyzn? Czyż nie jest to nadal okrężny sposób rządzenia zachowaniem i życiem kobiet?

Te zmiany w moim życiu od czasu dołączenia do #FitFamily

Chciałem schudnąć i zbudować mięśnie, długoterminowe cele

Miałem cele: chciałem schudnąć i zbudować mięśnie, aby być mniej wiotkim. Cele długoterminowe, które nie są łatwe do osiągnięcia. Poza tym nie postawiłam sobie za cel poprawy relacji ze sobą, tak jakby tracąc wszystkie kilogramy, które oddzielają mnie od normalnego BMI, nagle pogodzę siebie i swoje ciało.

Schudłam, tak. Zdecydowałem się, tak. Ale nie tak bardzo, nie tak bardzo, jak bym chciał, a przede wszystkim nie tylko… Widzę, że konflikt, który mam z ciałem, zaczyna ustępować.

Wystawiałam autoportrety, na których układałam koraliki. Biegnę za autobusem i poza tym łapię. Poszedłem na koncert i uczestniczyłem w pogo, nie wmawiając sobie, że ludzie mnie osądzą.

Odważę się uprawiać sport samotnie, w miejscach publicznych, na siłowni czy na basenie . Brałem udział w Street Tattoo, gdzie musiałem pokazać swoje tatuaże na Grand Place w Brukseli.

I coraz częściej jestem z siebie dumny.

Popularne Wiadomości