Dawno temu chciałem być mężczyzną.

Ich klub wydawał mi się nieskończenie fajniejszy niż klub dziewcząt, zawsze oceniany po ich wyglądzie, pozbawiony seksu i przydzielony do drugorzędnych ról.

Potem otworzyłem swój umysł na koncepcję męskości i zrozumiałem, że stereotypy dotyczące płci nikogo nie oszczędzają.

Walka o małego kutasa

Dziś mam dużo empatii dla mężczyzn i myślę, że postęp feminizmu koniecznie wymaga zakwestionowania tego, co narzuca im także system patriarchalny.

Wyrok wydany w ten weekend przez Sąd Karny w Nantes przypomniał mi jeszcze raz, że normy męskości, które obciążają mężczyzn, są nie do pozazdroszczenia i mogą mieć poważne konsekwencje.

Historia opowiada o nieporozumieniu, które byłoby niemal zabawne, gdyby nie przerodziło się w przemoc.

Fakty zgłoszone przez 20 minut pochodzą z maja 2021 roku.

W środku nocy troje młodych ludzi w samochodzie napotyka uszkodzony pojazd, który dwóch mężczyzn próbuje ponownie uruchomić.

Trio zatrzymuje się, aby im pomóc, ale dwaj mężczyźni mówią im, że nie są mile widziani.

Kiedy chcą znowu wyruszyć w drogę, młodzi ludzie są utrudniani w ich manewrach przez jeden z tych betonowych bloków, które wyznaczają linię toru i które są również nazywane sukami (widzisz to, czy nie?).

Jedna z młodych osób sygnalizuje dwóm pasażerom, którzy się zepsuli, że nie mogą wyjść z powodu „małego koguta” ...

Ci ostatni, alkoholicy, myślą, że zostali potraktowani jak „mały kutas” i bili dobrych Samarytan do przybycia policji.

Przemoc jest taka, że ​​trzy ofiary będą miały od 15 do 45 dni całkowitej nieobecności w pracy.

Jeśli chodzi o dwóch napastników, to w ten weekend zostali skazani na sześć miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu z zawieszeniem dla jednego i sześciu miesięcy więzienia dla drugiego.

Kogut, główna stawka męskości

Bycie agresywnym (i kończenie w więzieniu!) Jak na romans wielkości penisa, może brzmieć szalenie.

Niestety, jest to prawie logiczna konsekwencja kultywowania męskości.

Pojęcie to, będące konstruktem społecznym, zachęca do ukrywania męskich emocji (a więc przemocy) i gloryfikuje fizyczną dominację (a więc przemoc).

Krótko mówiąc, nic nie powinno powstrzymywać człowieka przed efektywnością.

Seksualność krystalizuje te nakazy, a rozmiar płci jest uważany za barometr męskości.

Może z powodu mitu o Priapusie, a może z powodu rażącego lenistwa intelektualnego, duży penis = duża męskość?

W prawdziwym klubie dla facetów karta członkowska (członek aha, aha) ma kształt wielkiego kutasa, który posuwał jak najwięcej wagin. Ona też nigdy nie może zawieść: musi zginać mocno, długo i na rozkaz.

Mimochodem kobiety, które zizis muszą pokonać, stają się narzędziami ich mocy , ofiarami, które mają być spenetrowane, bierne, aby zapewnić siłę mężczyzny.

Posiadanie (stosunkowo) małego penisa byłoby zatem prerogatywą tych nie męskich mężczyzn, którym w konsekwencji brakuje siły, odwagi, a tym samym skłonności do bicia ust innych ...

Tak bardzo, że „mały kutas” stał się obrazą.

Kiedy podejrzewasz, że nie masz dużego penisa, musisz użyć pięści, aby udowodnić, że naprawdę jesteś prawdziwym mężczyzną.

Jest to beznadziejne, ale ostatecznie całkiem logiczne.

Requiem dla pogodnych mężczyzn

Wiem, że niektórym kobietom, świadomym niesprawiedliwości, jakie na co dzień nękają ich płeć, może być trudno usłyszeć, że nawet najbardziej brutalni mężczyźni są również ofiarami systemu.

Nie chcę traktować cierpienia jako priorytetu, po prostu pamiętam, że patriarchalny system, który służy kobietom, służy również mężczyznom.

To dwie strony tej samej monety.

Toksyczna męskość nie daje mężczyznom pretekstu do robienia złych rzeczy, ale z pewnością nie daje im odpowiednich warunków, aby stać się ludźmi szanującymi innych, a przede wszystkim siebie.

Wciąż wierzę, że to poprzez okazywanie empatii, dekonstruowanie stereotypów, rozpoznawanie cierpienia, które te klisze generują , możemy wszyscy razem iść naprzód.

Oczywiście łatwo jest wczuć się w mężczyzn, którzy nie spełniają standardów męskości i ponoszą konsekwencje, lub tych, którzy zostali pobici w Nantes.

Ale uważam, że musimy też dać trochę tym, którzy walczą z powodu tak absurdalnego nieporozumienia.

Nie mogę uwierzyć, że uwolnienie się od przemocy może być satysfakcją dla każdego. Dla mnie oczywiście cierpią również ci mężczyźni, którzy walczą w obronie swojej męskości .

Żałuję, że żaden z moich bliźnich nie musiał już dłużej sprowadzać się do tego rodzaju skrajności.

Chciałbym przypomnieć mężczyznom, że nie muszą ugiąć się pod tą męską presją , że kocham ich takimi, jakimi są.

Panowie, nie jesteście swoim kutasem, jesteście ludźmi!

Jako taki masz osobowość, emocje, talenty… Krótko mówiąc, wszystkie te fantastyczne rzeczy, które składają się na to, kim jesteś i dla których nadal zgadzam się Cię odwiedzać (JE RI-GO-LE).

Twoja wartość jako osoby nie jest definiowana przez twoją zdolność do bycia męskim, ale przez twoją zdolność do bycia w pełni człowiekiem.

Zaczyna się od dawania sobie miłości, zaufania do siebie. Więc twoje ego nie zostanie wstrząśnięte przez najmniejszy mały kutas, który przejdzie, i każdemu będzie lepiej.

A ty, co chcesz powiedzieć mężczyznom, którzy cierpią z powodu toksycznej męskości?

Popularne Wiadomości