Od kilku miesięcy myślę o zerwaniu z koleżanką, ale nie wiem jak.

Niedawno zdałem sobie sprawę, że chodzę na nasze spotkania z ołowianymi stopami.

Zacząłem szukać wymówek, żeby tego uniknąć, żeby w ostatniej chwili odwołać filmy, restauracje czy aperitify.

Jak się tam dostałem? Więc pomyślałem o tym i zidentyfikowałem problemy w mojej przyjaźni z tą osobą.

Dyskusja toczy się wokół jego własnej osoby

Wszystko. Plik. Czas.

Możemy spotkać się na godzinny obiad lub na cały weekend, mój przyjaciel spędza czas na rozmowie o sobie.

Wszystko kręci się wokół niego. Mam wrażenie, że myśli, że jest bohaterem opowieści skupionej na sobie, nie ma empatii dla nikogo, a zwłaszcza dla mnie.

Kiedy jestem smutny i dzielę się z nim swoimi uczuciami, on nieustannie porównuje to, przez co przechodzę, z własnymi doświadczeniami i zawsze znajduje sposób, aby mu to wszystko przypomnieć.

Może to zabrzmieć samolubnie, ale osobiście są chwile, kiedy po prostu chcę czuć się wysłuchany, aby nie zaszkodzić uszom innymi historiami, które są (lub nie o to chodzi) moje.

Przykład: kiedy miałem już dość jego monologów, zacząłem od zaprzestania słuchania go i czekania, aż zada mi pytania o mnie, o moje życie.

Dowiedział się, że jestem w związku po dwóch miesiącach randkowania. I to jest jeden z wielu przykładów.

Nie rozumiem już jego świata

Mam wielu przyjaciół z różnych kategorii społecznych, którzy nie zostali wykształceni w taki sam sposób jak ja lub którzy studiowali bardzo daleko od mojego wykształcenia.

Wszyscy są różni, czasem bardzo daleko ode mnie, ale dobrze się dogadujemy, dobrze się bawimy i nigdy się nie nudzę w ich towarzystwie.

Dziwne jest to, że kiedy widzę tego przyjaciela, z którym chcę zerwać, zdecydowanie się nudzę . Nie rozumiem, co tak bardzo kocha w swoich działaniach, nie udaje mi się już realizować jego życiowych ambicji, a jego styl życia wprawia mnie w zakłopotanie.

Podejmujemy tematy, które mnie nie interesują lub już nie, czas wydaje mu się długi. Włożyłem wiele wysiłku, żeby go zrozumieć, śmiać się razem z nim i nabrać prędkości. Nic do roboty.

On mi przeszkadza i wstydzę się tak myśleć.

Jeśli się z nim nie zgadzam, to się mylę

Jak powiedziałem, mam kilku przyjaciół, którzy bardzo się ode mnie różnią. Niektórzy i inni mają poglądy polityczne i / lub ideologiczne, których nie podzielam.

Jednak regularnie omawiamy, a nawet debatujemy na wiele tematów. Czasami idzie źle, innym razem robimy to spokojnie.

Ale ostatecznie zawsze udaje nam się zakończyć rozmowę z szacunkiem i spójnością.

Nasze argumenty nic nie zmieniają w naszej przyjaźni, udaje nam się nawiązać dialog, aby rozwiązać nasze różnice, a przede wszystkim nadal je kocham.

Ale dla tego przyjaciela, z którym chcę zerwać, to nie to samo. Kiedy nie zgadzamy się w kwestiach społecznych i rozmawiamy o tym razem, po prostu muszę wyrazić swoje myśli, aby mógł podjąć działanie.

Dla niego, jeśli nie myślę tak jak on, to dlatego, że nie rozumiałem życia, ale pewnego dnia uświadomię sobie swój błąd. Próbuje wyjaśnić mi prawdę, jedyną, która ma znaczenie (w rzeczywistości jego).

W jej oczach jestem po prostu ignorantką, która jeszcze nie zrozumiała otaczającego ją świata.

Uważam tę reakcję za bardzo wyniosłą, a po kolejnej gorącej debacie ostrożnie unikam poruszania denerwujących tematów.

Czuję się winny, że chcę zerwać z przyjacielem

Widząc to wszystko, ostatnio postanowiłem przestać to widzieć. Kłamałem wiele razy i im więcej to idzie, tym bardziej czuję się winny.

Kłamstwo nie jest zdrową rzeczą. Leżenie gryzie mnie trochę od środka. Uważam, że nie każda prawda jest dobra, ale tutaj osiągnąłem swój limit.

Czuję się wyjątkowo winny. Mówię sobie, że jestem złym człowiekiem, złym przyjacielem, żeby go tak odrzucić.

Bo pomimo moich fałszywych skoków, jego wiadomości, które zostawiam bez odpowiedzi, i dystansu, który mam wobec niego, ten przyjaciel, z którym chcę zerwać, nadal chce mnie widzieć.

To straszne, zdaję sobie sprawę, że nie mogę znieść kogoś, kto nadal mnie kocha .

To pierwszy raz, kiedy mam do czynienia z tym: straciłem przyjaźnie, ale zawsze działo się to naturalnie, a przede wszystkim na zasadzie wzajemności.

Tam stoję pod ścianą, otoczony moimi kłamstwami, które dziś brzmią zupełnie puste, jestem tego pewien ...

Więc czasami mówię sobie, że i tak mógłbym się postarać , że nie jest tak źle, że to też przynosi mi pozytywne rzeczy.

Ale mam wrażenie, że zrobiłem już tyle wysiłku z mojej strony i otrzymałem w zamian nic lub tak mało. Ta jednostronna przyjaźń mnie wyczerpuje.

Widzenie go czasami przekracza moje siły. A potem ja, który nie lubię tracić czasu, mam wrażenie, że jest mi on kradziony, gdy jestem w jego towarzystwie.

Proszę bardzo, znowu mnie dopada poczucie winy.

Nie chcę jej skrzywdzić

Chciałabym więc z nim zerwać tak, jak można by zerwać w romantycznym związku, tyle że mam wrażenie, że w wielkim kodzie interakcji społecznych tego nie ma.

Nikt mi nigdy nie powiedział, jak mam się zachowywać w takich przypadkach.

Nie widzę siebie mówiącego mu wyraźnie, że jestem nim znudzony, że nie kocham go tak bardzo jak kiedyś i że chciałbym, żebyśmy się więcej nie widzieli.

Z drugiej strony, nadal go widuję, kiedy już nic mi nie przynosi , nie widzę sensu.

Nie chcę go skrzywdzić, nie chcę go skrzywdzić, ale obawiam się, że nie mogę przed tym uciec.

Jeśli ktoś ma odpowiedź, wskazówkę lub coś, jestem w tym.

Zerwij z przyjacielem

Czy masz jakieś rady dla tej pani? Daj mu je w komentarzach! W takim razie przejdź do drugiej części tego artykułu: Jak zerwać z przyjacielem bez poczucia się obdartym?

Popularne Wiadomości

Pinterest: instrukcja obsługi

Czy kiedykolwiek słyszałeś o Pinterest? Tak, nie, szybko, odpowiedz D? W każdym razie, chodź, zróbmy mały przegląd rzeczy.…

Nowa wersja Kamasutry 2021

Terminy określające pozycje seksualne nie zadowalają Sophie-Pierre Pernaut. Wspomagana magicznymi ilustracjami genialnego Cy., Zaprasza Cię do ponownego odkrycia Kamasutry.…