2 czerwca 2021 r

Tutaj Alfrédette opowiedział ci o (wielu) wadach posiadania dużego biustu.

Jasne, jest fajne, odbija się i tak dalej, ale prawdą jest, że w wielu sytuacjach jest to raczej uciążliwe i nudne ...

Mam duże cycki i je lubię

Ja kocham swoje piersi. Brzmi głupio, ale niestety zbyt niewielu z nas to robi.

Te inteligentne dzieciaki przybyły dość późno w porównaniu z moimi koleżankami, prowadząc mnie przez okres licealny z nie tylko przetłuszczonymi włosami, ale także bez bioder, piersi i wielkością przekraczającą hobbita.

A potem pewnego ranka (bez żartów, jestem pewien, że wylądowali w nocy), przeszedłem od wygodnego i honorowego małego kubka B do dobrego C, ciągnąc w kierunku D.

Bez ostrzeżenia stałam się „cycatą” dziewczyną (chociaż to określenie wymaga prawdziwej definicji).

"Z jakiej części mamy duże piersi?" „Kiedy już nie pasuje do rąk @SophieRiche_”.

- Louise S. (@LouiseScheuh) 2 czerwca 2021 r

Wprawdzie byłam raczej szczęśliwa: zawsze chciałam mieć duże piersi, bo wydawało mi się to warunkiem koniecznym do urody (nie) i okazuje się, że z dużymi czułam się lepiej. piersi.

Było to rozproszenie uwagi na moich opuszkach brzusznych, a ogólnie było to trochę zaabsorbowane na pozostałych.

Kupiłem więc bez zwłoki sporo topów z niskim dekoltem, aby przy każdej okazji podkreślać Calvina i Hobbesa (tak, tak, to ich blask).

Ponieważ mam duże usta i mam tendencję do mówienia czegoś, kiedy mam to na myśli, nigdy nie miałem tabu na moich piersiach.

Wolałem wykrzyczeć światu swoją miłość do moich dwóch nowych przyjaciół, niż ich ukrywać lub udawać, że nie istnieją.

I nie zdając sobie z tego sprawy, pozwoliłam moim piersiom stać się częścią, jeśli nie całą, mojej tożsamości.

Moje wielkie cycki nie są moją tożsamością

Przyznam, że na początku grałem całkiem sporo, bo byłem dumny z tego nowego atutu.

Oprócz garderoby, którą zaadaptowałem, bawiłem się umieszczaniem ich na barze przy zamawianiu piwa, zmuszałem ich od czasu do czasu do wiercenia się, aby sprawdzić, czy nadal tam są.

Od tego dnia moje piersi stały się moją główną cechą.

Podczas gdy dzień wcześniej byłam dziewczyną, która robiła dużo ciast, kiepskich dowcipów i powtarzających się błędów, stałam się „dziewczyną z dużymi cyckami”.

Ale NIGDY nie uważałam swoich piersi za ważną część mnie, a tym bardziej mojej osobowości!

To, co nie sprawia, że ​​mam cycek lub zimno, czyni inne rzeczy całkowicie: widzę część mojego ciała tak samo ważną jak moje łokcie (i mniej funkcjonalną), podczas gdy inni postrzegają to jako dowód na istnienie Boga.

Różnica w stosunku do łokci polega na tym, że totoches są zseksualizowane, co usprawiedliwiałoby brzydkie skróty i nieodpowiednie uwagi.

Moje duże piersi przyciągają spojrzenia i uwagi

Zaczęło się oczywiście od spojrzeń tu i tam, co na początku mi nie przeszkadzało: w końcu nosiłam dekolty, więc to normalne, że na nie patrzymy. (Nie.)

Przeszedłem wtedy do uwag, które również wydawały mi się nieuniknioną konsekwencją moich ubiorów i tego, że przyjąłem siebie jako okup chwały, która z tego wynika, w teście piersi. (Już nie).

Jeden z moich najlepszych przyjaciół często nazywa mnie „Wielkimi cyckami”, inny uważa, że ​​bardzo wygodnie (rozumiem to) oprzeć głowę na moich piersiach, które uprzejmie nazwał „moją poduszką z pianki z pamięcią” ...

A większość moich znajomych już skorzystała z okazji, żeby ich złapać, żeby się przywitać. Nie ma w tym nic złego, tylko niezdarność, ale bardzo ciężka niezdarność.

Nie jesteśmy na rynku, daj spokój.

Mam duże cycki, ale to też nie jest open bar

Dla wielu osób wokół mnie branie odpowiedzialności za piersi i wysuwanie ich do przodu (nawet gdybym chciała, trudno byłoby mi je odłożyć) jest równoznaczne z „to fajny temat do rozmowy. i miękkie ”.

Zauważyłem ten scenariusz głównie z moimi przyjaciółmi, dla których skoro jesteśmy na tej samej łodzi z kobietami, to normalne jest, że czasami rzucam mi bardzo nieodpowiednie uwagi o moich dwóch najlepszych przyjaciółkach.

Po omówieniu tego z innymi dobrze zaopatrzonymi członkami redakcji zauważyliśmy, że powraca pasywno-agresywny ton uwag typu „Wow, wyciągnąłeś dekolt” ...

Kiedy tak naprawdę każdy głupi tank top H&M JEST dekoltem od momentu, gdy wyjdziesz poza D! Osobiście nawet golf to dekolt.

Mam duże piersi, to nie znaczy, że jestem obiektem seksu

Bo w umysłach wielu ludzi mieć duże piersi = mieć ogień w pośladkach . Jeśli oprócz tego daru morfologii mamy odwagę je pokazać, musimy wezwać strażaków.

Już nie liczę "Ach, dziś wieczorem chcesz łowić!" Na najmniejszym calu kwadratowym skóry wokół mojego dekoltu.

Poza starym, dobrym zawstydzaniem rodzin wypuszczanych z tego rodzaju głupimi frazesami, jest to niezwykle reifikujące i denerwujące, gdy rozumiem, że ten mały top, który tak bardzo kocham, jest zaproszeniem do robienia głupich uwag do mnie, pogłębiać ciężko lub gorzej, insynuować, że czekam na TO.

Ponieważ nie, w rzeczywistości miarka roku: noszę dekolty, ponieważ są ładne, nie po to, aby je złapać lub po prostu zadowolić oczy moich towarzyszy.

Nie potrafię już zliczyć „Ach, ba, są ludzie na balkonie!” "I" Nie zostawiasz wiele miejsca na wyobraźnię! », I znowu tylko przywołuję uwagi moich bliskich.

Potrzebuję znacznie więcej niż jednego artykułu, aby przywołać wszystkie ukośne spojrzenia i tak delikatne zdania nieznajomych, wypowiadane w celu zdobycia mnie lub nie.

Znajomy opowiedział mi też o przejażdżce pociągiem, podczas której dwie urocze młode damy powiedziały o swoich totoszkach „Ach, ale to na pewno podróbki!”. ”.

Są prawdziwe i spektakularne.

Na szczęście otaczają mnie na tyle troskliwe osoby, aby na tyle szybko zrozumieć, że problem nie wyszedł ode mnie i że rozwiązaniem nie było ich ukrywanie ani wstyd.

Kocham swoje piersi, cieszę się, że też je kochasz, ale czy możemy porozmawiać o czymś innym? A potem już spójrz w górę, tutaj.

Popularne Wiadomości