- Opublikowano 9 czerwca 2021 r

Jeśli trochę znasz świat, nie powinieneś być nieświadomy, że inkluzywność w świecie piękna jeszcze nie jest taka.

W ostatnich latach marki takie jak Fenty Beauty skopały tyłki tym, które zaspokajają potrzeby wyłącznie białych ludzi i myślę, że mogę iść naprzód, nie myląc się, że nakładanie makijażu na czarną skórę jest dziś znacznie łatwiejsze. niż 5 lat temu. I na szczęście!

Włączanie, wciąż problem w świecie piękna

Jednak, jak w przypadku wszystkich walk, jeszcze nie wszystko jest wygrane. Artykuł na blogu Temptalia całkiem słusznie zwrócił uwagę na kwestie inkluzywności w świecie piękna.

Nazywa się How The Language of Beauty Needs To Change i wydało mi się to szczególnie istotne, biorąc pod uwagę obecny kontekst w Stanach Zjednoczonych.

Autorka poddaje krytyce różne elementy semantyki związanej z pięknem, które, nawet jeśli są często używane dość niewinnie, odzwierciedlają wyraźny brak inkluzywności wobec osób niebiałych.

Termin „nagość” jest często używany jako nadużycie języka

Christine, założycielka firmy Temptalia, początkowo interesuje się terminem „nude”, którym dość często używa się określenia beżowego koloru.

Wątpisz, to błędne określenie wiąże się z faktem, że opalenizna jest w rzeczywistości kolorem „nude”, czyli zbliżonym do naturalnego odcienia skóry… ale tylko dla białych!

Jednak bardzo rzadko zdarza się, że termin „nude” określa werniks lub brązową szminkę, która mimo to odpowiada barwie najbardziej zbliżonej do cery dużej liczby osób.

Cielisty rumieniec jest często lekkim rumieńcem z różowawo-beżowym odcieniem, cielisty cień do oczu jest blady i beżowy, pomadka nude jest również lekka i często lekko różowawa, jak usta białych ludzi.

Co więcej, do oznaczania tego rodzaju kolorów sam czasami używam tego określenia.

„Akt” to koncept, a nie kolor.

Słowa Christine są poprawne i wskazują na pewien brak szacunku dla wszystkich osób, których cera nie zbliża się ani daleko do beżu.

Ponadto język francuski ma również ogólny termin, który jest podobny do „nude”: kolor „miąższ”. Ciało tak, ale czyje ciało?

Dlatego artykuł sugeruje, aby zawsze zwracać uwagę na odcień skóry w przypadku nagości:

To nude szminka dla mojej bladej / ciemnej karnacji.

To jest odcień „lepsze moje usta”.

Wreszcie, musisz tylko upewnić się, że kiedy używasz określenia „nude”, chodzi o pojęcie odcienia zbliżonego do koloru skóry, a nie koloru w szczególności!

Czy naprawdę takie są „uniwersalne” odcienie?

Jednym z innych terminów krytykowanych przez blog Temptalia są tak zwane „odcienie uniwersalne” .

Można by pomyśleć, że mało kto używa tego słowa, bo każdy wie, że makijaż nie jest uniwersalny, ale zapewniam, że wielu YouTuberów regularnie wyraża się w ten sposób. :

„To uniwersalna opalenizna, która pasuje każdemu! "

Myślę, że nie muszę rysować ci obrazka, aby ci wyjaśnić, że nie, ta opalenizna prawdopodobnie nie jest uniwersalna.

Poza tym, jak zauważa Christine, istnieje wiele marek, które oferują palety różu w różnych odcieniach, z pewnością dostosowane do różnych odcieni skóry, ale dalekie od bycia „uniwersalnymi”, mówiąc ściśle.

I wreszcie myślę, że problem tkwi w tym, że marki nie oferują wystarczającej ilości odcieni odpowiednich do najciemniejszych odcieni skóry , jak też z tego, że nazywają je „uniwersalnymi”, kiedy ich nie ma .

Kędzierzawe włosy na obrzeżach rynku kosmetycznego

Aby uzupełnić ten artykuł, dodam, że produkty do włosów często są również przeznaczone dla białych odbiorców .

Wystarczy przyjrzeć się mnóstwu szamponów z napisem „do włosów normalnych”, aby zrozumieć, że wiele rodzajów włosów jest pomijanych ...

Przez „normalne włosy” marki często oznaczają „które nie są ani szczególnie tłuste, ani szczególnie suche”. Jednak kędzierzawe włosy są z natury suche!

Używanie terminu „normalne” do określenia kategorii, która nie może odpowiadać włosom puszącym się i kręconym, jest równoznaczne z marginalizowaniem tego typu włosów , a tym samym dyskryminacją osób, których one dotyczą.

Dlaczego nie wybrać mniej subiektywnej terminologii do określenia rodzaju włosów?

Pozostaje jeszcze do zrobienia postęp w zakresie uwzględniania piękna

Jeśli nie masz nic przeciwko czytaniu po angielsku, gorąco zapraszam do przeczytania tego artykułu autorstwa Temptalia, który omawia inne ciekawe aspekty braku inkluzywności w pięknie.

Wspomina w szczególności o marketingu płciowym, o którym musieliście słyszeć w Mademoisell, ale także o małych frazach, które sugerują, że taki lub taki produkt nie jest przenośny ze względu na jego kolor.

- Czy to naprawdę rozświetlacz? Bardziej jak opalenizna, tak!

- To produkt / look na specjalne okazje, a nie na co dzień!

Te sposoby wyrażania siebie niewątpliwie nie mają na celu dyskryminacji, niemniej jednak wykluczają osoby, które same mogłyby być zainteresowane mniej „klasycznymi” produktami lub nawykami.

Dlatego ważne jest, aby zwracać uwagę na słownictwo używane w urodzie, aby uwzględnić wszystkich , tak samo jak w życiu codziennym.

Nie twierdzę, że jestem doskonały, ale osobiście chciałbym to zastosować w moim codziennym życiu.

Nawet jeśli oznacza to walkę z dyskryminacją, równie dobrze możesz dojść do końca, nawet jeśli chodzi o „daremne” tematy, takie jak piękno!

Popularne Wiadomości