Spisie treści

- Artykuł pierwotnie opublikowany 29 lipca 2021 r

Intryga powieści A Long Way Down (You descend? In French) Nicka Hornby'ego jest nie do odparcia.

Czterech nieznajomych decyduje się zakończyć swoje życie, skacząc ze szczytu tej samej wieży tego samego wieczoru (w sylwestra) o tej samej porze. Nie mogąc zgodzić się, kto skoczy pierwszy, zaczynają się obrażać, aż do odcięcia się od pragnienia śmierci i odroczenia planów samobójczych.

Jest umówiony termin: spotkają się ponownie na Walentynki, a jeśli nadal będą chcieli to zakończyć, tym razem skoczą.

Ta mała, mroczna komedia to drugorzędne dzieło w bibliografii Hornby'ego, uwięzione między świętymi potworami z High Fidelity lub For a Boy. Ale w tym roku w Anglii ukazała się filmowa adaptacja A Long Way Down w reżyserii Pascala „L'arnacoeur” Chaumeil (tak, tak).

Obsada jest na najwyższym poziomie, od Pierce'a Brosnana po Aarona Paula, w tym Toni Collette i występ Sama Neila (z pierwszego Parku Jurajskiego). Przede wszystkim duch książki wciąż tam jest, z jej małą kolejką górską między szczerym śmiechem a gulą w żołądku.

Ale, co ciekawsze, ta adaptacja postanawia zrobić właśnie pracę adaptacyjną, nie wahając się przed pocięciem oryginalnego tekstu na Apéricubes, nawet jeśli oznacza to rzucanie kawałkami, aby złożyć inaczej.

Jeśli książka jest mniej znana niż inne powieści Hornby'ego, to dlatego, że jest mniej dobra. Trochę się potyka w swojej strukturze, między jedną trzecią zbyt silną a słabą trzecią. Chodzi o niejasny koniec, w którym wiele wydarzeń przecina się w tym samym czasie, nie oferując żadnego rzeczywistego rozwiązania.

Zaskoczenie zatem, gdy adaptacja filmowa opuszcza kilkadziesiąt stron zakończenia, przestawia całą trzecią trzecią i nadaje większą wagę pewnym konfliktom, aby ukształtować bezprecedensowy upadek ! Rzadko zdarzają się scenariusze, które ośmielają się próbować poprawić swój oryginalny materiał w tym momencie ...

Film nie jest dla wszystkich bez zarzutu, bo jeśli zachowuje wiele walorów książki, to gubi się w eksploracji bohaterów , w wątkach pobocznych, które nadały całość. Kilka rzeczy dzieje się zbyt szybko lub po prostu nie jest wyjaśnionych. Jeśli powieść była wadliwa, to tyle samo, w alternatywny sposób, jej adaptacja.

I właśnie w tym ta podwójna wersja tej samej historii staje się interesująca! Bo jeśli zaintryguje Cię jedno, interesujące staje się wystawienie się na kontakt z drugim. Każde medium kompensuje i uzupełnia inne. Czytając książkę i oglądając film, przez pryzmat tych dwóch niezupełnie udanych wersji, można uzyskać całkiem niezły obraz tej ładnej historii.

Nie ma więc dobrego punktu wyjścia, tym razem nie ma „książki lepszej od filmu” ani na odwrót. Można ulec pokusie i ewentualnie uzupełnić później. Przede wszystkim jest to fascynujący przypadek zmienionej transpozycji, która daje podstawy do odwiecznej debaty na temat zdrady w adaptacji.

Aha, i to także słodka historia, która trochę kłuje w serce i sprawia, że ​​chce się się przytulać. Także.

  • A Long Way Down nie ma (jeszcze?) Francuskiej daty premiery; książka jest dostępna na Amazon za 8 €, a także w Twoich ulubionych księgarniach!

Popularne Wiadomości

# 62 dni na lepsze: siła słabości

Poznaj wrażliwość lub najgorszą słabość. To, co Clémence zawsze próbowała zakopać (i przed czym uciekać) przez całe życie, w końcu ekshumowała. Aby być lepszym.…