Spisie treści
W tę niedzielę zabieramy Was w podróż!

Między wakacjami szkolnymi, latem na przygotowanie się i rezerwacją biletów, wiele osób chce gdzie indziej. A jeśli Twój styl jest bardziej otulający, możesz także podróżować od spodu łóżka! Chodź, wsiadaj na mój latający dywan: kierunek #VoyageVoyage i jego magiczne miejsca docelowe!

Nigdy nie pluję na możliwość wylegiwania się na słońcu przy turkusowym basenie. Bezczynność w posmaku wakacji, odpoczynku i leniuchowania przez cały dzień to również tani sposób na naładowanie baterii.

Ale muszę powiedzieć, że robiąc to każdego lata, trochę znudziłem się formułą. A jeśli spróbuję czegoś innego, aby naładować baterie, kolejnej wakacyjnej aktywności?

To prawda, że ​​w głębi duszy mam trochę przygód, marzę przed kreskówkami opowiadającymi o eksploracji: od Alicji w Krainie Czarów po Atlantydę, w tym Pocahontas i Króla Lwa, te historie opowiadają o odkryciu czegoś innego, z jego cudami i niebezpieczeństwami.

Wyraźnie nie mam budżetu na zwiedzanie Trójkąta Bermudzkiego, z drugiej strony Korsyka, Alpy czy Pireneje są w zasięgu (ten, który zawiera pieniądze) (koncentracja).

W ten sposób zapisałem się nieco przypadkiem i okrutnie źle przygotowany do mojej pierwszej wędrówki w sierpniu 2021 roku. Sram (dosłownie iw przenośni) (wrócimy do tego), ale chce więcej.

Co to jest wędrówka (lub trekking)?

Piesze wędrówki, znasz zasadę: zakładamy dobre buty i idziemy na spacer. Często dochodzimy do punktu widzenia i / lub zainteresowania i wracamy. Albo przez pętlę, albo tą samą ścieżką.

W roamingu chodzi o to, aby nie wracać: punkt przybycia staje się punktem zatrzymania na noc , a punktem początkowym wędrówki następnego dnia.

Zaletą jest uniknięcie monotonii: nie cofamy się już obraną ścieżką, posuwamy się naprzód eksplorując nowe przestrzenie.

Minusem jest to, że pod koniec dnia nie wracasz do bazy. Wymaga to poważnego myślenia logistycznego i zapewnienia całej organizacji czasu pobytu w minimalnym komforcie, począwszy od wody pitnej po gorące posiłki, a nawet czyste ubrania.

Podczas zwiedzania regionu mówimy bardziej o wędrówce podczas długiego pobytu lub za granicą. We Francji wolałbym raczej „wędrówkę wędrowną”, ponieważ „odbyłem trekking na Korsyce tego lata” sprawia wrażenie, że jadłem kasztany i spałem w tuszach osła miesiąc.

Podczas gdy myłem się w górskich potokach przez 4 dni z rzędu. Nie ma co marudzić przed Koh Lanta.

Ale po co wybierać się i pieprzyć się na plecach przez 3, 4, 5 dni lub nawet więcej swoich rzeczy do noszenia, i wędrować po wrogiej naturze, nazywając to „wakacjami”, kiedy możesz pozostać na skraju basen do popijania mojito?

Doskonałe pytanie, dziękuję za pytanie. Oto dlaczego wędrówki piesze (lub trekking) są doświadczeniem, które polecam.

Zdrowsze wakacje niż podróżowanie z plecakiem? To nie

To niekoniecznie najlepszy argument marketingowy dla tego typu wyjazdów, bo wakacje to właśnie okres, w którym pozwalamy sobie na wszelkie ekscesy. Przecież to święta, przez resztę roku mamy jeść 5 owoców i warzyw dziennie, palić tylko wieczorem i pić z umiarem.

Dopiero na wakacjach można sobie pozwolić na margaritę na śniadanie, zwłaszcza gdy jest ona spożywana o 16:00, kiedy zwykle wstawałam po nieprzespanej nocy poprzedniego dnia, na biwaku (moje lata są szalone).

Podczas wędrówek wędrownych tempo życia jest nieco bardziej ograniczone. Wstajemy wcześnie, aby spacerować na świeżym powietrzu i unikać konieczności posuwania się do przodu w najgorętszych godzinach dnia.

Wstawanie ze słońcem i spacery od 4 do 6 godzin dziennie w zależności od etapów, co oznacza, że ​​wieczorem mamy motywację do chodzenia i biesiadowania do białego rana.

Wynik? Po 5 dniach w podróży kładę się wcześnie spać, dobrze śpię, wcześnie wstaję wypoczęty i spędzam cały dzień.

Premia? Ponieważ nosimy (lub nosimy muły) nasze jedzenie na tydzień, nie mamy zbyt wiele do skubania i nie obciążamy się przekąskami, które nie są dostosowane do wysiłku.

Pożegnaj się z rzeczami, które są za tłuste, za słodkie, za słone (wygląda jak reklama z Ministerstwa Zdrowia, ale to prawda), będziemy raczej przewozić suszone owoce i batoniki zbożowe.

Nie wierzę w zdjęcia przed / po na Instagramie, ale moje wędrówki przed i po są dość spektakularne. Niekoniecznie widać to na zdjęciu, ale przysięgam, że dżinsy, których nie mogłem zapiąć przed opuszczeniem, pasują mi wygodnie po powrocie.

Zdjąłem „świeży tłuszcz”, wynik mojej zimowej pół-hibernacji i kilka zbędnych kufli, wszystko bez pozbawiania się, bez ranienia mnie. Wręcz przeciwnie.

Wędrowna wędrówka, wakacje, które odpuszczają i oczyszczają umysł

Bardzo sportowy aspekt tej wędrówki może się wyłączyć. Ale w tym miejscu chcę cię uspokoić: nie musisz angażować się w super sportowy kurs.

Możesz wybrać się na wędrówkę po Wogezach, przespać się w hostelu i spacerować 4-6 godzin dziennie po miękkich ścieżkach z bardzo łagodnymi opadami.

Jak można obejść Mont Blanc i biwakować na 3000 metrów. To tak, jak chcesz, żebyś wybierał - powiedział drugi.

Jednak bez względu na stopień trudności, czerpię głęboką satysfakcję z wysiłku, jaki włożono w całodniową wędrówkę. Od kilku godzin odpuszczam.

Całe moje ciało wkracza do akcji i przynajmniej raz pracuje co najmniej tak samo, jak mój umysł, który nagrzewam codziennie w pracy, na moje pasje.

Bóle głowy, swędzenie oczu, ściągnięte rysy i nadwyrężone plecy to objawy wyczerpania nerwowego i psychicznego. Sztywne łydki, piekące uda, dobrze rozgrzane pośladki to dla mnie głęboko satysfakcjonujące doznania na koniec dnia.

I dzięki temu wszystko staje się przyjemnością: łyk chłodnej wody, plaster makaronu, soczysty owoc, prysznic nawet zimny, zapach mydła ...

Czerpię szaloną satysfakcję z tych wszystkich mikrokomfortów, które traktuję jako coś oczywistego w moim codziennym życiu jako mieszkaniec miasta.

Praktykuję medytację jako dyletantka i nigdy nie byłem bardziej skupiony na własnej równowadze niż podczas wędrówki!

Wybierz się na wędrówkę, gwarantowane odłączenie

Nie określam siebie jako uzależnioną od smartfonów. Często włączam go w tryb samolotowy w weekendy, kiedy idę do kina, piszę, słucham podcastów podczas chodzenia i nie chcę, aby przeszkadzano.

Zezwalam na kilka powiadomień (oprócz oczywiście push mademoisell) i całkowicie wyłączam maszynę na noc.

Jednak nawet na wakacjach gorączkowo konsultuję się z sieciami społecznościowymi. Zobaczę, przeczytam, zareaguję, podzielę się. Robiąc to, nigdy tak naprawdę nie odrywam myśli od Internetu.

Jednak w przypadku wędrówek wędrownych jest to faktyczny obowiązek: im bardziej zapuszczasz się w dzicz, tym mniej efektywny jest zasięg sieci. Czy na Korsyce, czy w Maroku, znalazłem się w tej samej sytuacji: bez sieci, bez 3G i oczywiście bez WiFi.

Nie ma nawet gniazdka elektrycznego, więc nie ma prądu, wiesz! Oznacza to brak ładowarki do telefonu ani przenośnych głośników muzycznych, aparatu, aparatu, ładowarki, NIC.

Jestem zmuszony cieszyć się scenerią oczami, bez filtrów, przechowywać wspomnienia w pamięci, bez hashtagów i będę musiał opowiadać o nich znajomym osobiście, bez podkładu muzycznego i zabawnych dźwięków.

I na czas pobytu będę musiał skupić się na sobie, nie spiesząc się przy najmniejszej okazji przez okno sieci społecznościowych, nie ulegając pokusie, by wiedzieć, co robią inni, czy są idealni nieznany lub Prezydent Stanów Zjednoczonych.

Bez możliwości reagowania na wszystkich ludzi wokół mnie.

Jednak podróżowanie z plecakiem nie jest samotnym doświadczeniem. Jeśli tak bardzo mi się podoba ta formuła, to przede wszystkim na spotkania otwiera się przede mną.

Odłącz się, aby lepiej połączyć się ponownie ze sobą i innymi

- Ale czy odchodzisz sam? "

No tak, chłopaki. Jestem singlem, nie mam grupy przyjaciół mocno jak palce dłoni, moi przyjaciele wyjeżdżają na wakacje jako para, z rodziną lub z przyjaciółmi, ale niekoniecznie według programów, które mnie inspirują (tak dokładnie jak , raczej sportowy tydzień!).

Ale samotna wędrówka jest gwarancją, że jej nie pozostaniesz.

Osobiście bardzo podkochuję się w wakacjach sportowych UCPA, ponieważ czuję się w 100% w duchu: życzliwości, szacunku dla innych i środowiska, ciekawości ludzi i regionów, w których się znajdujemy. mile widziane, pragnienie przewyższenia siebie bez zbytniego zmuszania, wyjście ze swojej strefy komfortu bez podejmowania zbytniego ryzyka ...

Tym razem miałem świetne spotkania i utrzymywałem kontakt z niektórymi ludźmi! Nigdy nie miałem negatywnych doświadczeń w takiej scenerii i to nie dlatego, że jestem szczególnie tolerancyjny wobec innych.

Raczej, spójrz na mój drugi punkt, ten rodzaj pobytu prowadzi do skupienia się na tym, co najważniejsze.

Więc nawet jeśli coś do ciebie nie mówiło źle lub coś cię upiło dziś rano przy śniadaniu, to nigdy nie trwa i szybko idziesz dalej.

Uważam, że urazę i gorycz często karmi nuda i nasz własny żal. Na tę negatywność nie ma jednak miejsca, gdy opróżniamy głowy, szturmując szczyty.

Moje dwie podróże w roamingu, zrobiłem je z UCPA i mam zamiar zrobić jeszcze raz w tym roku!

Wędrówki w roamingu, twoje naprawdę niedrogie wakacje all-inclusive!

Można powiedzieć, że cała ta zmiana scenerii musi być warta fortunę! Tak więc, jeśli wybierzesz się na 3 tygodnie wspinaczki w sercu Himalajów, tak, będzie Cię to kosztować określony budżet.

Ale dobrze zorganizowany pomiędzy przyjaciółmi w Alpach, Korsyce czy Pirenejach (nawet Masyw Centralny, Jura czy Wogezy, nie oceniam ligi 2 francuskich pasm górskich), dodatek może pozostać bardzo skromny.

Opieram się na all-inclusive oszacowaniu pobytów UCPA na poziomie od 400 do 600 € tygodniowo, z kadzią. A kiedy mówimy all inclusive, tak naprawdę jest, narzuca go sama formuła pobytu.

Nawet jeśli chciałbyś trafić PEL, płacąc za butelkę mistrza przy aperitifie, jest to naprawdę niemożliwe. W ciągu 5 dni na Korsyce przekroczyliśmy JEDNĄ wioskę, w której był JEDEN browar. W Maroku poszło nam jeszcze lepiej: zerowy kontakt z cywilizacją od pierwszego do ostatniego dnia.

Nomadzi przecięli naszą ścieżkę i jeden z nas kupił im małą butelkę nieświeżej coli za 1 euro.

Krótko mówiąc, możliwości rozbicia banku podczas wędrówki objazdowej są dość ograniczone (niedomówienie roku).

Więc czy przekonałem cię, żebyś założył najmocniejsze buty turystyczne i wyruszył na szczyty tego lata? Czy kiedykolwiek wybrałeś się na wycieczkę? Porozmawiaj o tym w komentarzach!

Popularne Wiadomości