Spisie treści

Zawsze miałam duże torebki. Z natury dość niespokojny, lubię wiedzieć, że mam wszystko przy sobie. Lubię być przygotowany na WSZYSTKIE ewentualności.

Moja ogromna torebka i mój maniak codziennej kontroli

Więc zawsze nosiłem ogromne torby.

Nigdy nie byłem dyskretny

Post udostępniony przez Margaux Palace (@captain_starla) 25 lipca 2021 r. O 10:01 czasu PDT

Naprawdę duży i efektowny

Jest to bardzo praktyczne, ponieważ mogę umieścić najważniejsze rzeczy ...

  • Srebro
  • Klucze
  • Dokumenty tożsamości
  • Chusteczki
  • Telefon
  • Bilet transportowy
  • Szminka (każdy jest niezbędny, pozwól mi)

… I najmniej istotne.

  • Reszta mojej kosmetyczki (która sama w sobie jest torebką)
  • Książka (lubię czytać i eh, wyobraź sobie, że się nudzę)
  • Miniaturowy dezodorant (jeśli kiedykolwiek utknę w windzie)
  • Dobry spray do oddychania (jeśli znowu utknę w windzie)
  • Pudełko Doliprane (nigdy nie wiadomo, czy boli mnie głowa)
  • Moje 2DS (nigdy nie wiesz, czy spotkam innego burmistrza Animal Crossing)
  • Butelka wody (nawodnienie jest fajne)
  • Dodatkowy portfel na drobne drobne (no dobra, mam portfel, portfel na moje angielskie pieniądze - bo przenoszę się do Londynu na początku roku szkolnego - i portfel na moje francuskie monety w tej chwili)
  • Etui na okulary, z okularami, normalne (zakładam je do czytania i pracy)
  • Moje okulary przeciwsłoneczne
  • Mała składana torba na wypadek, gdybym wpadła na posyłki

Nie zapominając o przedmiotach, które znalazły się tam siłą okoliczności i których nie jestem w stanie usunąć

  • Ulotki, których nie śmiem rzucać przed poszukiwaczy na ulicy
  • Wpływy kasowe
  • Bałagan innych, KTÓRZY NIE MAJĄ TORBY i mówią „to zabawne, zawsze jest bałagan w Twojej torbie”
  • Druga para okularów przeciwsłonecznych z dnia, w którym byłem w nastroju na ten
  • Mail, który odebrałem trzy dni temu i którego nie położyłem na biurku

Krótko mówiąc, to bałagan, waga i mnóstwo dużych worków .

ZRÓBMY TO

Wpis udostępniony przez Margaux Palace (@captain_starla) 19 grudnia 2021 r. O 23:19 czasu PST

mwa na wakacjach

Dlatego często chcę sobie ulżyć. Ponadto pozwoliłoby strażnikom nie przeszukiwać mojej torby przez tysiąc lat.

A także ze względu na to, że duże worki są pełne, waży ciężko na ramieniu.

Opróżnij moje torby i moje życie

Ale przede wszystkim ciąży na umyśle. Jeśli moja torba jest tak nieporęczna, to dlatego, że mam ją również w głowie, że mam problem z wytworzeniem odkurzacza.

W moim życiu dzieje się tysiąc rzeczy. Od kilku miesięcy próbuję to uporządkować, jak w mojej torbie.

Historia, że ​​mniej ciąży mi na ramionach, w każdym znaczeniu tego słowa.

Pierwszy krok, zostawiłam swojego chłopaka. Po drugie, zdecydowałem się rzucić pracę tego lata dla zmiany scenerii - i uruchomiłem swój kanał na YouTube. I trzeci krok… opuszczam swój kraj i przeprowadzam się do Londynu.

Zostawianie wielu rzeczy naraz, dla niespokojnej dziewczyny jest to odpowiednik wspinaczki na Everest. Ale ponieważ jestem też trochę żądny przygód, jest to szczególnie odurzające.

Po tych wszystkich zmianach muszę uporządkować swoje rzeczy, zanim się przeprowadzę. I zaczynam od torebek.

Pozwala mi trochę rozjaśnić bałagan w mojej głowie.

Postanowiłem zaakceptować, że nie mogę kontrolować WSZYSTKIEGO i że nic nie idzie zgodnie z planem. A żeby zrobić sobie przemoc… Używam małych toreb.

Małe torebki, krok w kierunku lżejszego życia

Małe torby już teraz są często bardzo urocze.

Moja śliczna torba Vendula ❤❤❤

Post udostępniony przez Margaux Palace (@captain_starla) 14 kwietnia 2021 r. O 4:42 PDT

Oryginałów jest mnóstwo, są lekkie w noszeniu i mam wrażenie, że spokojniej chodzę po ulicy.

Ponadto często mają podwieszony łańcuch, dzięki czemu mam wolne ręce.

W środę włożyłem do mojej małej torebki:

  • Mój dokument tożsamości
  • Moja karta kredytowa
  • Moja mała torebka
  • Moje klucze
  • Mój bilet transportowy
  • Pomadka
  • Małe lusterko

KTÓRY JUŻ NIE JEST ZŁY. Pierwsza ocena jest taka, że ​​w czwartek wieczorem zgubiłem kartę kredytową. Cóż, to się zdarza, wezmę posiadacza karty, gdy będę miał inną.

Nie będę przed tobą ukrywał, że ten wypadek prawie mnie powstrzymał. Lęk we mnie został całkowicie przebudzony, od razu stwierdziłem, że jestem super głupi.

Pomyślałem: „No cóż, pomysł z małą torbą, to nie z moją wielką rzeczą, że to by się stało, byłoby schludne tak, TAK JAK ZAPLANOWANO”.

Ale rzecz w nudnych rzeczach polega na tym, że kiedy ci się to przydarza, to cię zaszczepia. Robisz z tego wielką sprawę, a potem to się dzieje, to jest do dupy, robisz właściwą rzecz i na końcu wciąż żyjesz.

Lekka torebka, lekki duch

Ten wypadek karty kredytowej sprawił, że spojrzałem na to z odpowiedniej perspektywy. Nauczyłem się w szalony sposób, że nawet najgorsze, co może mi się przydarzyć, gdy coś mi się przydarzy, mogę pokonać.

To prawda, jeśli dojdę do siebie po zgubionej karcie, mogę przetrwać dzień bez książki i słońca w oczach .

W końcu bardziej stresowałam się, że wrzucam coś gównianego do mojej dużej torby, niż zapominając teraz o pomadce.

My tite fashionnista life • • • T-shirt Truffle Shuffle, spodnie H&M i torba Asos

Post udostępniony przez Margaux Palace (@captain_starla) 18 czerwca 2021 r. O 7:49 czasu PDT

Więc kontynuowałem z moją małą torbą. Jeśli muszę załatwić sprawę lub przywieźć paczkę to planuję małą składaną torbę w rab.

I to wszystko.

Cóż, ponieważ lęk nie jest czymś, co postanawiamy anulować w ten sposób, zawsze mam małą panikę. To praca długoterminowa . Ale lubię moje małe torby.

Przynajmniej jestem bardziej proszony o noszenie bałaganu całego świata na moich ramionach. Swojego mam już dość, bardzo dziękuję.

Zamieniłem wygodę przyzwyczajenia i bezpieczeństwo na lekkość przygody i ducha.

I myślę, że na dłuższą metę to wygoda, która będzie dużo przyjemniejsza niż stabilność.

A ty, czy udało ci się oderwać od przepełnionej torby? Jakie jest Twoje minimum?

Popularne Wiadomości