Spisie treści

Artykuł z 2 września 2021 r

Niecały miesiąc temu sam podjąłem pierwszą poważną decyzję: zdecydowałem się zakończyć ekskluzywny 3-letni związek z własnych powodów, ponieważ wcześniej je umyłem.

Wiedziałem, że to nie będzie najłatwiejsza rzecz na świecie, ale nie sądziłem, że przejdę przez tyle, aby zrobić coś, o czym zdecydowałem.

Gdybyś kiedykolwiek znalazł się w tak niezręcznej sytuacji , pomyślałem sobie, między sesją dmuchania włosów (to je otula, to dobrze) a wewnętrznym monologiem z oczami wpatrzonymi w horyzont. moje brudne kafelki, których miałem cię nauczyć (lub przypomnieć) kilku rzeczy .

Bo tak, jest czas na ukulele i czas na znużenie.

Możesz do niego / niej oddzwonić

Zawsze miałam jedną pewność: Justin i Britney zostali stworzeni, by pozostać razem. Często mam sekundę: jestem trochę silny.

Nie taki, który poradzi sobie z wojną, ale wystarczający, by poradzić sobie z kilkoma szalonymi rzeczami.

Jednak to nie przeszkadza mi być szorstkim i chcieć dzwonić do mojego byłego z powrotem w każdej chwili chrapania .

Albo jestem okropnie zgodzony, albo jest ogromna praca do zrobienia na sobie, aby nie kontaktować się z drugim i poprosić go o powrót, nawet jeśli życzysz mu lepszych relacji, nawet jeśli życzysz sobie innego bądź sam na chwilę.

Z każdym luzem ryzykujesz pokusę: w końcu możesz powiedzieć sobie „EH! Oddzwaniam do niego / ją i ponownie go uwodzę, chodźmy, tak będzie łatwiej ”.

Tak, ale oto jest: nie zostawiłeś go na darmo i prawdopodobnie pomyślałeś o tym o wiele więcej, niż mogłoby się wydawać .

Kontaktując się z nim ponownie, ryzykujesz: rzeczywiście, może wszystko będzie dobrze w najlepszym z możliwych światów i odnajdziesz pasję pierwszych dni.

Ale co nie mówi ci, że pewnego dnia przypomnisz sobie wszystkie powody, które skłoniły cię do odejścia, i że będą one nadal aktualne?

Trudno tego nie robić i nie będę cię oceniać, jeśli to zrobisz - w końcu sam prawie to zrobiłem.

I przypomniałem sobie, jak wiele szacunku darzyłem mojego byłego, jak ciężko było go raz zostawić, więc dwoje nie mówmy o tym.

To byłoby okrutne i złe. A ta osoba, która teraz prawdopodobnie nienawidzi mnie tak samo, jak mnie kochała, i tak włożyłaby mi w usta tornado - i do tej pory zasłużyłem na to.

Tak nagle przyjąłem metodę Teda Mosby'ego: spisuję wszystkie powody, dla których zakończyłem nasz związek , i przywołuję je do siebie, gdy tylko nostalgia przejmuje wszystko inne.

Warto, ale to tylko trochę uspokaja, ale już jest.

Wszędzie wspomnienia

Kiedy żyjemy jako para z kimś przez długie miesiące, z konieczności rozwijamy całą masę wspólnych wspomnień (od pierwszego pocałunku do „Haha, czy pamiętasz czas, kiedy jadłeś PODCZAS?

Nie mogę nawet gotować z takim samym entuzjazmem jak wcześniej, ponieważ mój były był moją świnką morską.

Tak więc moja dieta składa się obecnie z surowych produktów lub zamówień dostarczanych pod moje drzwi. W jednym przypadku to nudne. W drugim jest drogie.

* Ze względu na wiarygodność miej świadomość, że ta anegdota nie pochodzi z prawdziwej historii - a przynajmniej nie jest mi znana.

Gorzej: muzyka. Jeśli masz tak wrażliwe serce jak ja, będziesz musiał pozbyć się piosenek, które naznaczyły twoje życie jako pary .

Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę, ale musiałem zrezygnować (tymczasowo, mam nadzieję) z części pracy The Shins i Broken Bells.

Ani moje pulsowanie, ani błona bębenkowa nie mogły wyzdrowieć.

Pranie mózgu pozwoli Ci bez obaw słuchać swojej pierwszej piosenki z łopatą, niezależnie od tego, czy jest to ostatnia Obispo, czy Tata Yoyo.

Ale masz to: wszystko przypomina nam coś innego, gdy historia się skończy.

Rysunek, karteczka samoprzylepna, sofa, kawałek parkietu, włosy łonowe przyklejone do pościeli mimo pójścia do pralki, dziura w ziemi lub nazwa ulicy, która cię rozśmieszyła! dawno temu…

Spodziewaj się więc, że zobaczysz coś wyskakującego w dowolnym miejscu, w twoich uszach, w twoich oczach lub pod twoimi stopami, co przypomni ci o drugiej i prawie nieodwołalnej decyzji, którą podjąłeś.

Niestety nie mam rozwiązania, aby tego uniknąć . Ja korzystam z okazji, żeby przenieść się i zmienić miasta, ale jestem trochę tchórzliwy i nie każdy może sobie na to pozwolić.

Możesz stracić prawdziwego partnera

Bycie z kimś w związku często wystarcza, by podzielić się z kimś na tyle, by druga osoba stała się prawdziwym przyjacielem, oprócz bycia tym, z którym robisz wiele innych rzeczy.

Zasadniczo to to samo, co przyjaźń: zgadzamy się radzić sobie z błędami drugiej osoby, więzi wykuwane są z biegiem dni, spory czasami pojawiają się w naszym codziennym życiu, zwierzymy się drugiemu ...

Tyle że czasami projektujemy się nieco bliżej w przyszłość , że często boimy się spotykając naszych „teściów” i że czasami nie jesteśmy przesadnie ubrani.

Byłem typem, który starał się zachować wszystkie swoje obawy dla siebie, z wyjątkiem sytuacji, gdy byłem z moim byłym.

Wiedział, jak kopnąć mnie w siedzenie i uspokoić jak nikt inny, ponieważ czułam, że to on znał mnie najlepiej.

Powiedziałem sobie, że nie będzie miał nic przeciwko i jest jedyną osobą, której nie bałem się poważnie nadmuchać moimi problemami z pierwszego świata.

Tak więc nieuchronnie, podczas ciężkich uderzeń po rozstaniu, chwil zwątpienia, nie mogę dłużej zwracać się do niego, aby zapytać go, czy dokonałem właściwego wyboru - też nie jestem sadystą.

Kiedy kogoś opuszczamy i ta przerwa nie jest „za obopólną zgodą”, zawsze pojawia się ten dziwny moment, kiedy zdajemy sobie sprawę, że ten drugi, dla którego wciąż czujemy się pełni pozytywnych i mocnych rzeczy, nie będzie już tym, do którego wzywamy jako pierwszy, aby uzyskać dobre i złe wieści, ponieważ nie mamy już do tego prawa.

I nie myślałem wtedy o tym zbyt wiele i chciałbym się trochę bardziej przygotować.

Poważnie, wiem, że dokonałem właściwego wyboru: ostatecznie sprawiłbym, że cierpiał. Ale bardzo tęsknię za jej obecnością.

Potencjalne rozwiązanie: spójrz na sprawy z odpowiedniej perspektywy, wmawiając sobie, że będąc singlem, mamy więcej czasu dla naszych przyjaciół.

Za sukę zdasz (trochę)

Tego należało się spodziewać. Większość ludzi wokół ciebie powinna zaufać twojej wolnej woli.

A wtedy inni nie zrozumieją, będą trochę urazić cię i sprawią, że będziesz uchodzić za Jafara , albo jeszcze gorzej. Nieważne.

Wiesz, dlaczego to zrobiłeś, prawdopodobnie starałeś się być tak wyraźny, jak to tylko możliwe, tak, aby nie był w ciemności, i „tak, oto jest”.

Jesteś wystarczająco silny i dojrzały, aby dokonywać wyborów bez osądzania. Jeśli nie chcą cię słyszeć, wzrusz ramionami i idź dalej.

Dzielenie się swoimi uczuciami będzie bezcelowe, ponieważ prawdopodobnie będą zadowoleni, gdy powie, że to twój problem, powinni uważać, aby nie odwracać ról.

Niestety, nie trzeba więc oczekiwać od wszystkich dużo empatii, bo rola wysypiska jest raczej źle widziana .

Jednak to miejsce jest nie do utrzymania.

Oczywiście bardzo trudno jest zostać porzuconym, ale kiedy musisz podjąć decyzję, jest to jeszcze bardziej skomplikowane.

Jeśli porównam czasy, kiedy mnie zostawiono z tym, kiedy wyjechałem, to zdaję sobie sprawę, że w pierwszych przypadkach szybko doszedłem do siebie.

Cierpiałem bardzo , przez chwilę, kwestionowałem siebie ...

A potem włożyłam suknię zemsty, spojrzałam na siebie w lustrze i obiecałam, że wrócę w garść, a nawet sprawię, że drugi pożałuje swojej decyzji.

Łatwiej jest mi odbudować, kiedy zostaniesz porzucony. Nie mamy już nic do stracenia , marnujemy się, płaczemy lub krzyczymy, może to wszystko naraz, ale mamy przewagę: nie mamy wyboru, bo musimy patrzeć prosto przed siebie .

Kiedy wyjeżdżamy, nadal spoczywa na nas duża odpowiedzialność : nie tylko cierpimy z wyżej wymienionych powodów (utrata punktów orientacyjnych, wszędzie wspomnień), ale dodatkowo wiemy, że cierpimy kolejnego nieżyjącego. niekoniecznie oczekując kogoś innego, kogo kochasz, ale nie tak bardzo, jak na to zasługuje lub nie tak, jak chciałbyś go kochać.

Zdecydowanie łatwiej poddać się bluesowi, temu prawdziwemu, dużemu. To złożone z pytań typu:

„Czy dokonałem właściwego wyboru? Czy zadaję sobie zbyt wiele pytań? Jeśli tak, to czy był to właściwy, czy właściwy, a mój sceptycyzm sprawił, że go straciłem? ”.

Te pytania nadejdą.

Ja, uderzyli mnie w gardło, kiedy zobaczyłem, jak mój były wsiada do samochodu, żeby opuścić mój dom, i od tego czasu rzadko mnie opuszczają (bo minął dopiero miesiąc).

Więc jeśli jesteś zaniepokojony, weź głęboki oddech: oczywiście, że podjąłeś właściwą decyzję, skoro już ją podjąłeś i że wcześniej obróciłeś ją we wszystkich kierunkach.

Jeśli jesteście w takiej samej sytuacji jak ja, weźmy się za rękę, całujmy , ale przede wszystkim zaufajmy sobie.

Nie pozwólmy nikomu kwestionować tego, że sramy, nie mówiąc już o tym, że sobie z tym poradzimy i bądźmy ostrożni.

Bo jeśli podjęliśmy tak trudną decyzję, to dlatego, że był powód i musimy dać sobie czas na przewrócenie strony.

Pomyśl o swoim szczęściu, pomyśl o jej, oddychaj ciężko i wmawiaj sobie, że minie.

Zróbmy razem duet na Jeśli jutro (zabieram Kareen Antonn i zostawiam Tobie Bonnie Tyler, to nie jest mój zakres), naśladując perkusję, jedz, co chcemy zjeść, oglądaj dobre filmy bez historii zrywania w tym i nie myślmy za dużo, wystarczy, aby wyciągnąć trochę siły z tego fragmentu.

Bonnie Tyler, pierwsza z bólu serca.

Ja na momenty depresji, takie jak „Mdleję co trzydzieści sekund, płacząc ze swojego wyścigu, ponieważ dobrowolnie słuchałem. , Napisałem sobie manifest, którego uczę się na pamięć . To mówi :

„Ja, niżej podpisana Sophie, obiecuję mi lojalność wobec siebie do końca mojego życia.

Zgadzam się dać sobie kolejny tydzień, aby poczuć się pustym jak prezerwatywa po niezakończonym stosunku: potem dochodzę do siebie.

Nie byliby jak ci, którzy po kilku miesiącach rozstania wciąż mówią o swoim byłym z wątpliwościami w głosie.

To zbyt smutne, ponieważ miłość, którą mieliśmy, została stworzona, by nas zbudować i pomóc nam zdefiniować, co nam odpowiada, a nie spowalniać nas w przyszłości.

A potem, tylko dlatego, że przewracasz stronę historii, nie oznacza, że ​​przestajesz życzyć tylko tego, z kim żyłeś.

Zmuszę się do zajęcia się tą sytuacją najlepiej jak potrafię.

Zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby być niczym więcej niż radością i grą. Wiem, co robię, jestem na tyle dorosły, żeby to wiedzieć.

Swoją pierwszą samodzielną i samodzielną decyzję podjąłem, nie pytając nikogo o zdanie, i za to zasypałem się kwiatami i surową rybą skropioną sosem sojowym.

Stracę ten zwyczaj, że zawsze mam kogoś, kto do mnie zadzwoni, dołączy do mnie przy najmniejszym uczuciu smutku.

Muszę się nauczyć, jak sobie z tym radzić. Nie będę już na nikim polegać i będę zadowolony, dla dobra wszystkich, wykorzystując to, co ludzie chcą mi dać, nie prosząc o więcej.

Nie chcę już być wspierany, ale chcę, aby towarzyszyło mi to.

Obiecuję sobie również, że nigdy nie będę dawał więcej niż to, co chcę, być szczery przez cały czas i ufać moim niepokojom, gdy tylko skończą się ich pysk.

Przede wszystkim nauczę się kochać siebie, a nie tylko odważę się kochać to, co inni mogą we mnie lubić. "

Jasne jest, że na dodatek nie jest to najłatwiejsza rzecz na świecie, aby ponownie przemyśleć swoją przyszłość bez personifikacji nikogo po naszej stronie, ale hej, cholera:

Możemy być trochę załamani, ale przede wszystkim jesteśmy silniejsi i bardziej niezależni, niż nam się wydaje.

Popularne Wiadomości