Spisie treści

- Artykuł opublikowany 10 marca 2021 r

Kilka tygodni przed napisaniem tego raportu Mademoisell opublikowała historię młodej kobiety, która postanowiła nie ćwiczyć jedzenia, aby całkowicie poświęcić się swojej pasji. Autorka mieszka na RSA i wyjaśnia, że ​​nie ma problemów z poradzeniem sobie z tą sytuacją.

Wręcz przeciwnie, bycie niewolnikiem „niechcianej działalności zawodowej” jest dla tej młodej kobiety zobowiązaniem do emancypacji, która w korzystaniu z zasiłku widzi możliwość uniknięcia alienacji pracy. .

To świadectwo nie zawiodło i wywołało u naszych czytelników wszelkiego rodzaju reakcje, od niezrozumienia po irytację. „Ta osoba korzysta z systemu”, „to z powodu takich ludzi rozmawiamy o asystenturach”, „dlaczego miałbym się przyczyniać do tego, żeby było spokojnie? "

Była to dla nas okazja, aby przedstawić Państwu dochód podstawowy, inicjatywę, która ma tę zaletę, że kwestionuje wartość społeczną, jaką przywiązujemy do pracy, oraz upartą ideę, że jednostka musi koniecznie spełniać swoją pracę. .

Samozaparcie dla pracy: tyrania samorealizacji

„Czy naprawdę praca jest własnością człowieka? Poproś aktywistów o bezwarunkowy dochód podstawowy.

A ty, co byś zrobił, gdybyś nie musiał wstawać każdego ranka, aby zaspokoić swoje potrzeby ekonomiczne? "

Odpowiedzi jest wiele. Dla 26-letniej Aurélie, która jest dziś małym ogniwem w dużej sieci pracowników firmy komunikacyjnej, odpowiedź jest prosta:

„Praca, którą mam dzisiaj, nie porusza mnie najbardziej. Nie czuję, że wnoszę swój kamień do budowania społeczeństwa, a mimo to jestem zmuszony zostać pracownikiem najemnym, aby opłacić rachunki i czynsz.

Jestem bardzo zaangażowany w Europe-Écologie Les Verts i gdyby moje dochody były gwarantowane, to tej partii politycznej poświęcałbym większość czasu. Zobowiązania, które mogę mieć, są znacznie bliższe wartościom, których bronię. "

W swojej książce La tyranny du travail - mniej pracuj, aby żyć lepiej, Stéphane Bodénès pisze:

„Wszyscy musimy pracować. A jednak wszyscy umrzemy. Bez ucieczki i ulgi, nieodwracalnie. W najlepszym wypadku weźmiemy ziemski nawias kilku dziesięcioleci.

Śmierć czeka na nas, zabierając starego człowieka i lekkomyślnego nastolatka. Dla Ciebie, dla mnie wszystko może się skończyć dzisiaj, jutro: wypadek drogowy, udar, problemy z sercem. Nikt nie może przysiąc, że dziś wieczorem dołączy do swojego łóżka, swojej żony, swojego kota.

Śmierć, straszny miecz Damoklesa, który od początku wisi nad ludzką kondycją, uświęcając naszą kruchość, naszą skończoność, karmiąc nasze lęki.

Co teraz robimy z naszym życiem? Poświęcamy nasze najlepsze chwile dla przytłaczającego, wszechogarniającego idola: pracy. "

Ujmując to w mniej romantyczny sposób niż Bodénès, zwolennicy dochodu podstawowego bronią przede wszystkim potrzeby wykorzenienia skrajnego ubóstwa, tego właśnie, które zamienia robotników w wymienne pionki na łasce nasz liberalny system znaków.

Mówiąc ściślej, chodzi o walkę z nieludzkością pewnych warunków pracy, ograniczanie odpływu ludności ze wsi i nierówności między regionami.

Obrońcy tak uniwersalnej ulgi formułują spostrzeżenie, że pogoń za zyskiem i ultraliberalizm doprowadziły do ​​alienacji części populacji. W tym sensie „pensja dożywotnia” pozwoliłaby na emancypację pracowników i nadejście prawdziwej wolności - wolności wyboru tego, za co naprawdę chce się pracować.

Co więcej, wprowadzenie dochodu podstawowego przywróciłoby znaczenie wartości pracy. Zatem według szwajcarskiej sieci dochodu podstawowego ...

Błędem byłoby ograniczanie wartości pracy do jej wartości rynkowej, jak to się dzieje obecnie coraz częściej. To nie dochód podstawowy, ale obecnie praktykowane formy i warunki zatrudnienia niszczą morał pracy.

Wręcz przeciwnie, dochód podstawowy przywraca wartość etyczną pracy, zarówno wobec społeczeństwa, jak i samego siebie. Co więcej, lenistwo nie jest wpisane w ludzki genom; to tylko reakcja na pracę przymusową.

Dając pracownikom swobodę odmowy pracy, zaczynamy od uczynienia ich odpowiedzialnymi. Porzucamy pretekst konieczności. Bez wolności nie ma prawdziwej etyki pracy, jest tylko hipokryzja. "

W rzeczywistości to jest cała kwestia różnicy między pracą a zatrudnieniem. Jeśli na pierwszy rzut oka te dwa terminy wydają się obejmować tę samą rzeczywistość, koncepcyjnie są nieco inne.

I to właśnie ta różnica skłania do ciekawego podejścia filozoficznego: praca jest zadaniem do wykonania, zatrudnienie jest jej komercyjnym odpowiednikiem. Praca w naturalny sposób tworzy miejsca pracy, ale kiedy liczba miejsc pracy spada w obliczu kryzysu, sama praca tam pozostaje.

Obrońcy dochodu podstawowego uważają, że należy cenić cały czas pracy: w tym sensie wynagrodzenie dożywotnie jest filozoficznym uznaniem prawa do wsparcia za wszystkie zadania, które pragniemy wykonywać w życiu.

Czy dochód podstawowy jest ekonomicznie opłacalny?

Z zewnątrz wprowadzenie dochodu podstawowego może pod wieloma względami wydawać się utopią. Jednak wiele modeli finansowania jest zaawansowanych i sprawdzonych przez ekonomistów.

  • Redystrybucja: ekonomista Marc de Basquiat proponuje reformę podatku dochodowego, który zostałby przekształcony w „uniwersalny podatek od redystrybucji dochodu” (IURR).
    Zdaniem tego, który w 2021 r. Bronił tezy o dochodzie podstawowym, nasz obecny system redystrybucji majątku powoduje upokorzenie ludzi „ze względu na swoją niepotrzebną złożoność”.
    Przypisanie wszystkim dochodu podstawowego, skumulowanego z emeryturami, zasiłkami dla bezrobotnych i ubezpieczeniem zdrowotnym, jest zatem nie tylko możliwe, ale także wysoce pożądane. Opłata w wysokości 30% od wszystkich dochodów dałoby każdemu dorosłemu 400 euro i każdemu dziecku 200 euro.
  • Kreacja pieniądza: dochód podstawowy nie modyfikuje redystrybucji, ale jej sposób. Tak więc, jak bardzo dobrze ujął to ten bloger:
    „Bank centralny pełni obecnie rolę pożyczkodawcy pierwszej i ostatniej instancji. Banki komercyjne pożyczają od niego pieniądze, które z kolei pożyczają osobom fizycznym i firmom z marżą. W przypadku niewypłacalności banku bank centralny ma odgrywać rolę strażaka.
    Mechanizm ten obowiązuje w gospodarce niedoboru, co już nie ma miejsca. Kreatywność finansowa rozwinęła się na tyle, aby można było stwierdzić, że obecnie w ogóle nie brakuje pieniędzy.
    Niestety, nadal utrzymujemy ten system sztucznej rzadkości, ponieważ jest on korzystny dla tych, którzy kierują mechanizmami kreacji pieniądza ”.
    Innymi słowy, banki centralne powinny wpłacać pieniądze bezpośrednio na konta obywateli , którzy i tak będą je konsumować, zamiast ratować kasy banków, które będą bezwstydnie spekulować.

Istnieją inne sposoby finansowania, ale nie chcę ich tutaj rozwijać, ponieważ ich wyjaśnienie zajmuje dużo czasu i łatwo je znaleźć w sieci.

Jeśli temat Cię interesuje, nie wahaj się zajrzeć do tych linków (tam, tam, tu lub tam) lub uzyskać Finansowanie bezwarunkowego dochodu podstawowego, pracę napisaną przez Bernarda Kundiga, doktora nauki społeczne i wiceprzewodnicząca sekcji szwajcarskiej ds. dochodu podstawowego.

Jak widać powyżej, argumentów przemawiających za trwałością dochodu podstawowego jest mnóstwo. Niezbędny bodziec dla dochodu podstawowego miałby zatem charakter czysto demokratyczny : jest to przede wszystkim kwestia wyboru społeczeństwa. Dlaczego taki projekt wciąż budzi niechęć opinii publicznej?

Odważ się zmienić paradygmat

Jeśli dochód podstawowy zyskuje zwolenników każdego dnia i jest teraz broniony w coraz większej liczbie krajów (Szwajcaria, Japonia, Namibia itp.), Dla wielu nadal wydaje się szaloną utopią.

Pomysł nie jest jednak nowy. Już w 1996 roku ekonomista Anthony Barnes Atkinson zaproponował w swojej książce Public Economics in Action zniesienie podatków bezpośrednich, aby stworzyć podatek od wszystkich dochodów (25% do 30%), aby zapewnić każdemu obywatelowi minimalny dochód .

Pomijając kwestię finansowania dochodu podstawowego, o której mówiliśmy wcześniej, pierwszym ograniczeniem stawianym przez wątpiących jest bezczynność . W istocie zadają sobie pytanie: „Kto zgodzi się iść do pracy, jeśli nie będziemy mogli za nic zarabiać? ”.

Jednak zdaniem obrońców dochodu podstawowego kwestia ta wpisuje się w ultra-liberalny kontekst rynkowy, w którym praca sprowadza się do wartości rynkowej. Jednak według nich wskazane byłoby wyjście poza te ramy myślowe i ponowne zaczarowanie wartości pracy. Według Stana z bloga Tête de Quenelle, systematyczne lenistwo ludzi to przyjęty pomysł.

„Tutaj powinniśmy już wiedzieć, o jakiej kwocie mówimy. Obecnie kwoty, o których słyszymy, wahają się od 400 do 850 euro. Daleko od pozwalania każdemu na wygodne życie bez pracy!

Zanim ocenisz rzekome zachowanie innych, zacznij od zadania sobie pytania: „ A co ze mną, czy przestałbym pracować, gdybym dostał 800 euro miesięcznie?” ”. Do tej pory nigdy nie spotkałem kogoś, kto by mi odpowiedział.

Prawda jest taka, że ​​większość ludzi nie nienawidzi swojej pracy ani jej samej. Nie do zniesienia jest fakt braku możliwości wyboru własnej działalności. "

Doświadczenie z Namibii pokazało, że gwarantowany dochód minimalny generował wzrost lokalnej produkcji, ponieważ mieszkańcy nie musieli już walczyć o własne przetrwanie.

Gdy tylko ich podstawowe potrzeby zostały przekroczone, mogli poświęcić się działaniom rynkowym, do których mają powinowactwo lub realne umiejętności. Raporty Courrier International:

„Kobieta zaczęła piec bułki; inny kupuje teraz tkaniny i szyje ubrania; mężczyzna robi cegły.

Nagle w tej małej wiosce pojawiła się cała seria działań gospodarczych. To jasno pokazuje, że dochód minimalny nie rozleniwia, ale otwiera nowe możliwości. "

Innymi słowy, to, co wydaje się nam dzisiaj absurdalne (płacenie ludziom za nic), jest uzasadnione tylko na szkodliwym rynku, na którym dziś działamy („praca jest z konieczności rynkiem”). Właściwie wystarczyłoby przesunięcie kursora, aby zdać sobie sprawę, że zagwarantowanie każdemu podstawowego dochodu to ...

  • nie tylko ekonomicznie opłacalne (por. rewizja metod dystrybucji), ale także ekonomicznie strategiczne (por. przykład Namibii)
  • możliwość nadania sensu pracy
  • sposób na wykorzenienie nieszczęścia społecznego .

Wreszcie, aby dochód podstawowy miał sens, musi być uniwersalny (w przeciwnym razie byłby tylko nową formą zasiłku i skutkowałby stygmatyzacją osób, które z niego korzystają. , jak już znamy na przykład dla RSA).

Istota wynagrodzenia dożywotniego polega zatem na tym, że wystarczy być człowiekiem, aby mieć minimalny dochód i godnie żyć.

Podstawowy dochód jest zatem „bezwarunkowy, wypłacany od urodzenia i kumulowany z jakimkolwiek innym dochodem”, jak przypomina nam strona revenudebase.info: jest to niezbywalne prawo do posiadania środków ekonomicznych pozbyć się siebie.

Myślenie o dochodzie podstawowym ma na celu nie tylko wyeliminowanie skrajnego ubóstwa i przywrócenie znaczenia godności ludzkiej, ale idzie nawet dalej: z filozoficznego punktu widzenia jest to idea, że ​​życie Obywatel nie musi być uzależniony od parcelizacji jego czasu jako wartości rynkowej .

Obalaj otrzymane pomysły

Niektórzy aktywiści, bardzo przyzwyczajeni do otrzymywania argumentów przeciwko dochodowi podstawowemu, zdecydowali się zebrać najczęściej pojawiające się pomysły. Na temat Tête de Quenelle Stan przypomina na przykład, że dochód podstawowy nie jest ani pomysłem po prawej, ani po lewej :

„Dla niektórych dochód powszechny to liberalna idea, której celem jest jedynie pozbycie się państwa opiekuńczego. Ale to nie jest to, co mówią liberałowie, dla których niekoniecznie jest to kwestia demontażu państwa opiekuńczego, ale zwrócenie uwagi na fakt, że scentralizowana redystrybucja nie działa tak dobrze, jak sobie wyobrażano.

(…) Inni uważają to za straszną komunistyczną ideę. Ale komunizm miał na celu wykorzenienie własności prywatnej i nierówności, podczas gdy dochód powszechny ich nie kwestionuje.

Nierówności z pewnością będą regulowane przez „dochód minimalny”, ale w żaden sposób nie regulowane w górę. Ponadto, w przeciwieństwie do komunizmu, dochód powszechny nie wymaga systemu kontroli obywateli. Wręcz przeciwnie, jej uniwersalny i bezwarunkowy charakter pozwala uczynić jednostki bardziej wolnymi. "

Na sprzeciw "Tak, ale nikt już nie będzie chciał wykonywać niewdzięcznych zadań" , odpowiada:

„Ci, którzy byli przeciwni zniesieniu niewolnictwa, mieli ten sam typ argumentów: aby społeczeństwo mogło funkcjonować, trzeba koniecznie biednej klasy, aby zostać wyzyskiwanym. Ale to zawężenie umysłu jest łatwe do przezwyciężenia, ponieważ w rzeczywistości istnieją 3 sposoby rozwiązania tego problemu:

  • podwyższyć płace za uciążliwe prace , aby zwiększyć podaż siły roboczej. Co ostatecznie jest sprawiedliwe: trudne miejsca pracy zostaną ulepszone przez prosty mechanizm rynkowy.
  • Zracjonalizuj wykonywanie tych zadań poprzez mechanizację lub komputeryzację . W ten sposób zniknęłoby wiele „niewdzięcznych zadań”. Kto będzie narzekał?
  • Podziel żmudną pracę między obywateli. Na przykład, przetwarzanie odpadów może być częściowo realizowane poprzez tworzenie lokalnych składów zamiast zbiórki odpadów w domu. Korzyść z dochodu powszechnego byłaby odpowiednikiem tych małych wysiłków. "

Stan odpowiada również tym, którzy krytykują dochód podstawowy za generowanie inflacji (patrz punkt 5.)

Na argument „gdyby dochód podstawowy mógłby funkcjonować, zostałby już ustalony” , Thibaut odpowiada:

„Rzeczywistość jest nieco bardziej złożona. Ortodoksja ekonomiczna od tysięcy lat głosi, że musimy walczyć z niedoborem zasobów. Dlatego wydaje nam się niewyobrażalne, aby dawać pieniądze komukolwiek bez udziału tego ostatniego w produkcji zasobów.

Trente Glorieuses to kolejny element wyjaśnienia. Jeden z najlepiej prosperujących okresów w historii świata, kiedy normą było pełne zatrudnienie.

Lądowanie jest co najmniej bolesne, a kryzys dopiero zaczyna uświadamiać nasze społeczeństwo, że nie wrócimy do tego ekonomicznego ideału.

Bez wątpienia nadszedł czas, aby przestać żyć w politycznym zaprzeczeniu i odważnie stanąć do walki. "

Ostatecznie, aby wyrobić sobie opinię na temat dochodu podstawowego, należy wyjść poza dotychczasowe ramy myślowe i przyjąć pogląd, że taka inicjatywa jest nie tyle kwestią krańcowej zmiany , ile nowego sposobu myślenia o wartości. praca.

Ale jeśli temat Cię interesuje i tak przedstawia, masz zastrzeżenia do sformułowania, wiedz, że dochód podstawowy często organizuje spotkania w różnych miastach Francji, a opinie uczestników są zawsze chętnie omawiane.

Aby wziąć udział, regularnie odwiedzaj tę stronę. Nie wahaj się rozmawiać o podstawowych dochodach wokół siebie, choćby po to, by porozmawiać z osobami z Twojego otoczenia, co myślą o pracy i co by zrobili, gdyby ich czas nie był. całkowicie zależne od płatnej działalności, nie zawsze wybranej.

W tym sensie myślenie o dochodzie podstawowym ma przynajmniej tę zaletę, że stawia pytania, których bardzo często nasze liberalne społeczeństwa nauczyły nas nie zadawać.

Popularne Wiadomości

Tanie i łatwe pomysły na kostiumy na Halloween

Twoje przyjęcie na Halloween zbliża się wielkimi krokami, ale nie masz kostiumu ani koła? Oto pomysły na kostiumy dla majsterkowiczów, które są łatwe do wykonania w domu i które kosztują prawie nic!…