Spisie treści

Pamiętam, że jako nastolatek uwielbiałem błądzące ankiety internetowe („Jak widzisz siebie za 10 lat?”) I gry na placu zabaw, które naukowo obliczały (lub nie) wiek twojego małżeństwa. , imię twojego męża, a także imienia twoich dzieci.

Wszystko było jasne: w wieku 25 lat zostanę mężem mężczyzny mojego życia (małżeństwo proste i pozbawione ozdób, ale szczególnie radosne), będę miała dwoje dzieci, a może nawet zajdę w ciążę z trzecim.

To wszystko, moje studia jako nauczyciel w kieszeni i praca, która czekałaby ciepło, aż skończę matkę w naszym dużym domu na wsi. Z labradorem.

A potem bardzo powoli, nie zdając sobie z tego sprawy, dorastałem raz po raz, a im więcej mijało czasu i tym bardziej widziałem, jak ta wizja zanika.

Nie doceniałem trudności życiowych, ale w końcu miałem zamiar się tam dostać, to było oczywiste.

Zajście w ciążę w wieku 22 lat

Ale podczas mojego Master 2, w wieku 22 lat, zaszłam w ciążę stosując środki antykoncepcyjne.

Wychodzę z toksycznego związku, który trwał przez wiele lat, a przez ostatnie kilka miesięcy widziałem mężczyznę, z którym absolutnie nie było mowy o robieniu życia.

Błąd oczywiście dziewczyny trochę zagubionej , a szczególnie osłabionej i na antydepresantach. Oprócz stypendium zarabiam bardzo niską pensję, która ledwo wystarcza na utrzymanie i mieszkam z rodzicami.

Do dziś wspominam ten okres w niezrozumiałej mgle .

Ale aborcja nie jest rozwiązaniem, które chcę rozważyć, więc w ciągu kilku tygodni na własną rękę dekonstruuję wszystkie swoje oczekiwania i uczę się akceptować, że moje życie będzie inne .

Dziecko na pierwszym planie

Jednak nie wyobrażam sobie, ile.

Patologiczna ciąża (podczas której pojawiają się powikłania ze strony matki lub dziecka, przyp. Red.) Zmusza mnie do przerwania studiów.

Relacje z moim ówczesnym partnerem, który nie chciał mieć dzieci (i którego nie chciałam widzieć wychowując razem ze mną dziecko), wymagały miesięcy, aby się uspokoić.

Jeśli chodzi o narodziny mojej córki, jest to o wiele większy wstrząs, niż się spodziewałem .

Ale szczęście powitania go w moim życiu jest nieskończenie nadszarpnięte materialnymi komplikacjami, a ciężar moich zrujnowanych marzeń o doskonałej rodzinie nieustannie miażdży moją pierś.

Kiedy ma dwa miesiące, moja maleńka ciężko zachoruje i oboje musimy przez kilka miesięcy przebywać w paryskim szpitalu, w pokoju o powierzchni 6m² bez okna.

Miesiące codziennego czekania, aż ktoś w końcu przyjdzie i powie nam, że jego życiowa prognoza nie jest już zaangażowana i że możemy wznowić (lub po prostu rozpocząć) normalne życie .

Kolejne lata były naznaczone problemami zdrowotnymi mojej córki , zarówno fizycznymi, jak i psychicznymi. Rekonwalescencja okazuje się znacznie dłuższa i bardziej skomplikowana niż oczekiwano.

W końcu skończyłem studia, ale przygotowując się do ostatnich konkursów, muszę zmierzyć się z faktami: nie mogę od razu wszystkiego zrobić.

Dlatego całkowicie poświęciłem się edukacji mojej córki , w której nie mogłem uczęszczać. Jednak cieszymy się.

To genialna mała dziewczynka, niesamowicie inteligentna, która nieustannie popycha mnie do przewyższenia siebie. Jestem z nią spełniona, ale unikam rodzin „standardowych”, bo strasznie boli mnie widok, jak wspólnie wychowują swoje dzieci.

Śluby też są dla mnie bolesne, ale prawie mniej niż ogłoszenia narodzin.

Te małe pudełka świadczące o chęci wspólnego budowania rodziców , ich dumie i osiągnięciach, których nigdy nie odważyłem się wysłać w pojedynkę, aby nie wyglądały na żałosne, wywróciły mi żołądek do góry nogami.

W moim życiu nie ma już mężczyzn, ale przyjaciele

Nigdy więcej nie chcę w moim życiu mężczyzny , zarówno ze strachu, jak iz szacunku dla mojej córki, której nie mogłam zaoferować odpowiedniego i bezpiecznego modelu rodziny.

W zamian muszę być wytrwały i nigdy więcej nie ryzykować zakochania się. Teraz nic nie da się zbudować, jest już za późno i muszę wziąć na siebie odpowiedzialność.

Ta decyzja jest tym łatwiejsza do podjęcia, ponieważ nie odczuwam już nikogo. Wydaje mi się, że między wszystkimi mężczyznami a mną został zbudowany mur.

W zamian codziennie czuję się spokojniejsza. Nowi i nowi przyjaciele w całej Francji i spotkania na Facebooku pomogli mi ogromnie odkryć na nowo moje zainteresowania i chęć do śmiechu.

Większość z nich to też mamy, z wyjątkiem mojej najlepszej przyjaciółki i faceta, który przypadkiem znalazł się w naszej bardzo kobiecej grupie.

Jestem wspierany i zabawiony , a nasze rzadkie spotkania w domu to wspaniałe chwile śmiechu i przyjaźni.

Moje libido wróciło

Po prawie 4 latach przebudzenia moje libido powróciło, odzwierciedlając moje lepsze morale. Więc moi przyjaciele radzą mi się dobrze bawić. W młodości znałem bardzo mało historii i prawie zawsze były one poważne.

Byłem zakochany, ale nie pozostawiło mi to transcendentnej pamięci, a teraz chcę wiedzieć, czym jest seks bez zaangażowania .

Sam pomysł zaręczyn wydaje mi się śmieszny i niewiarygodny w mojej sytuacji. Nie minęło dużo czasu, zanim zacząłem rozumieć, czym jest portal randkowy.

Mężczyzna, potem 2, potem 3, potem 10… coraz bardziej ekstremalnych praktyk, aby zobaczyć, zrozumieć, poczuć, że żyjesz. Jestem w tej chwili zabawiony, ale czuję się pusty.

Wyrzeknij się pary

Wtedy moi bliscy przyjaciele zaczynają mieć więcej dzieci. Otrzymuję inne zaproszenia. Cieszę się z ich powodu, ale uderza bardzo wrażliwy akord.

Jeśli całkowicie wyrzekłem się pary, mimo wszystko , nigdy nie straciłem chęci posiadania kilkorga dzieci .

Ponieważ pomimo całego dodatkowego cierpienia, sprowadzenie mojej córki na świat było dla mnie naprawdę szczęściem, o jakim zawsze marzyłam. Codzienne wyzwanie, jakim jest jej wsparcie, jest jedyną rzeczą, która zasługuje na to, by żyć dla mnie.

Jest również bardzo poszukiwana przez jedną lub siostrę, a po trzech latach w cztery oczy chęć zobaczenia, jak nasza samotna rodzina się rozwija, zajmowała coraz więcej miejsca.

Ale zdaję sobie sprawę, że to nowe, jeszcze bardziej restrykcyjne zobowiązanie , nowy termin w moich projektach zawodowych, być może pomyłka, aw każdym razie ostateczny koniec całego życia seksualnego oprócz całego życia miłosnego.

Miej kolejne dziecko zupełnie same

Jednak po roku refleksji postanowiłem zaryzykować.

Używam inseminacji i mogę zajść w ciążę za pierwszym razem. Jestem zachwycony, ale wyczerpany. Bezsenność mojej córki i ciągłe nudności na początku ciąży komplikują sprawę.

Ale dzięki wsparciu moich przyjaciół i miłości mojego maleństwa, pozostaje to szczęśliwy czas w moich wspomnieniach.

Narodziny mojego drugiego dziecka przebiegają bezproblemowo, a pierwsze miesiące jego życia cieszę się spokojnie, tak jak nie mogłam zrobić dla mojego starszego.

Jestem fizycznie wyczerpana tym, że cały czas samodzielnie zarządzam wszystkim: dwiema córkami, domową edukacją mojego dorosłego i moją niezależną aktywnością w tym samym czasie….

Ale moja rodzina wreszcie się ukształtowała i jestem dumny z moich osiągnięć.

Cofam się o kilka miesięcy z grupą przyjaciół, moje wybory niekoniecznie są łatwe do zrozumienia. Bo też startują samodzielnie, ale przede wszystkim z braku czasu.

Jednak regularnie wieczorem, gdy dziewczyny już kładą się do łóżek, rozmawiam z jedynym facetem z naszej grupy, który zabija czas.

Jest bardzo zabawny, chyba najzabawniejszy z nas, a nasze rozmowy gwarantują, że zapomnimy o dziecku / pracy / gotowaniu / sprzątaniu na kilka godzin.

Pomagam jej ulepszyć jej profil na portalach randkowych, przygotować się na randki, uwodzić dziewczyny, które lubi.

Samotny od lat i bez wcześniejszego doświadczenia, stara się zrozumieć mechanizmy uwodzenia, które dla mnie są całkowicie jasne.

Mogę mu to bardzo szczegółowo wyjaśnić, wzdychając z przyjemnością, aby w końcu wiedzieć, że w końcu jestem bezpieczny od wszystkich jego parad .

W mojej piżamie pilou o dwa rozmiary za dużej, dobrze osłoniętej między moimi ciemnymi kręgami a moimi dziećmi, bawię się jego historiami, które nigdy się nie kończą i śmieję się w ciszy z naszych żartów, które nie zawsze są bardzo subtelne.

Bycie mamą i ponowne zakochanie się

Ale po kilku miesiącach zdaję sobie sprawę, że wyglądam trochę zbyt niecierpliwie na nasze nocne rozmowy, a co gorsza, że nie wkładam już tyle serca w moją radę, aby go znaleźć przyjacielem .

Jestem prawie zazdrosny o dziewczyny, o których mi opowiada. Żyję z tym bardzo źle i zmuszając się, by ponownie jej pomóc, ponownie skontaktowałem się z przyjaciółmi seksualnymi, aby uciec od tych pomysłów, które sprawiają, że czuję się niekomfortowo.

Widzę jednego z nich ponownie i wychodzę z tego spotkania… zdruzgotany. Spałam z nim, kiedy nie chciałam, żeby mnie dotykał , i nawet podczas aktu czułam się nieobecna.

Mój przyjaciel i ja nie widzieliśmy się fizycznie od dawna i nie wymieniamy się zdjęciami, tylko żartami i kawałkami naszego życia.

Nie mamy sobie zbyt wiele do powiedzenia, od pięciu lat znamy się, prawie codziennie kontaktujemy się w Internecie, a nasze osobiste historie są nam znane.

Pewnego dnia żartobliwie mówi o tym, że możemy być w związku. Że on tam jest, rozpaczliwie szuka laski, podczas gdy w rzeczywistości idealnie odpowiadam jego "liście kontrolnej" ...

Mówi mi, że w dodatku ten, który zawsze chciał mieć dzieci, jestem trochę jak Amazon: mogłem to dostarczyć następnego dnia.

Panikuję i zawsze w tonie żartu posyłam go, aby był dobrze widziany, podszywając wszystko pod pretekst.

Stamtąd stał się naszym powracającym żartem, szarą strefą. Żadne z nas tak naprawdę nie wie, jak bardzo drugie żartuje. To pomysł, który przyprawia mnie o zawroty głowy, mdłości i chce się przytulić w tym samym czasie .

W styczniu przemierza setki kilometrów, które nas dzielą, by przyjść i zobaczyć mnie dla kaprysu. Nasze wymiany są tak samo żywe w prawdziwym życiu, jak w Internecie, a ostatecznie żadne zakłopotanie nie utrudnia naszych rozmów.

Moje dziecko i moja duża córka są zachwycone tą wizytą. Im więcej na niego patrzę, tym bardziej się zastanawiam, czy powinienem porzucić dla niego wszystkie moje zasady i narazić nas troje na niebezpieczeństwo.

Początek czterokierunkowej historii

A potem przestajesz cały czas się śmiać i rozumiesz, że musisz mówić naprawdę.

Przestaję myśleć i mówię mu, że nie chcę planu seksualnego, nie letniego związku, ale prawdziwego towarzysza. Jeśli coś zaczniemy, to naprawdę. Myśli, nie puszczając mojej ręki, zanim mnie pocałuje.

Następuje najpiękniejsza noc seksu w moim życiu , spontaniczna i doskonała, jakby zawsze miała się wydarzyć.

Podczas aktu nie mogłem się powstrzymać od ciągłego uśmiechu, który zwykle opuszczam lub wolę je zamykać.

Nasze oczy spotykają się bardzo często i nigdy nie przyszło mi do głowy, żeby odwrócić wzrok. Po raz pierwszy mam wielokrotne orgazmy i uczucie zadowolenia w jej ramionach po seksie.

Od ponad 18 miesięcy widujemy się sporadycznie, a on robi wszystko, by załatwić przytłaczającą większość wyjazdów, by zaoszczędzić mi na wydatkach i wyjazdach z maluchami.

Mimo swojej pracy jest wyczerpany w trasie, ale zawsze jest dostępny i obecny, gdy go potrzebujemy.

Nie tylko ja, ale także moje córki, które bardzo szybko dostrzegły w nim integralność, którą również odnalazłem.

Nasz związek jest budowany w tym samym czasie, co nasza rodzina , z zamętem i kłótniami, ale zawsze trzymamy się kursu i bez bolesnych starć i dramatycznych przygód, jakie znałem wcześniej.

Dopóki nie zabiorę dwójki dzieci i walizek, i raz na zawsze pokonam drogę między nami.

Epilog tego życia do góry nogami

Nasza czwórka mieszka już od ponad ośmiu miesięcy, a dziewczyny nazywają go tatusiem .

Nieustannie jestem zdezorientowany jego zaangażowaniem, całym ciężarem, jaki zdejmuje z moich ramion każdego dnia, kochając ich i wychowując ich tak, jak jego.

Dba o wyjazdy do żłobka, współfinansuje czesne, wstaje w nocy, żeby odebrać pluszaki, otrzymuje informacje i żyje 7 dni w tygodniu w rytmie naszych pociech. Ponieważ stały się jego.

Dziś mój najstarszy jest śledzony pod kątem podejrzeń zaburzeń autystycznych , po latach cierpienia z powodu różnicy, której nie mogliśmy zidentyfikować.

A mój towarzysz jest po to, aby mnie wspierać, nawet często nieść na wyciągnięcie ręki tę mękę, która mnie miażdży.

Jest moim najlepszym przyjacielem, najlepszym kochankiem, jakiego kiedykolwiek miałem i ojcem, którego nawet nie odważyłem się pragnąć dla moich dzieci.

Nasza rodzina jest wielokrotnie napięta, a on wciąż popycha nas do przodu i uszczęśliwia mnie nawet w obliczu przeciwności.

Oczywiście kłócimy się , często jesteśmy zmęczeni i nie zawsze wszystko jest różowe, ale po raz pierwszy doświadczam, czym jest zaufanie do pary.

Czułość i szacunek są podstawą naszego związku i sprawiają, że wszystko inne działa. Stajemy się silniejsi i bardziej pewni siebie.

Uczymy się od siebie nawzajem, jak szanować nasze ograniczenia, umiemy dać sobie czas na pokonanie dystansu, który potrzebujemy do myślenia, wybaczamy sobie nawzajem, a przede wszystkim rozmawiamy cały czas, jak zawsze.

W ciągu ostatnich dziesięciu lat często zastanawiałem się, dlaczego moje poprzednie związki zawsze kończyły się niepowodzeniem.

Uważałem, że jestem niezdolny do bycia w związku , niezdolny do budowania i uszczęśliwiania kogoś lub pozwalania komuś uszczęśliwić mnie.

Teraz wiem tylko, że nikt nigdy nie sprawił, żebym chciał nauczyć się kochać właściwie. On, tak.

Popularne Wiadomości

Walc w zaułkach: przegląd romantycznej komedii lata

Kalindi zakochał się w Christianie i Marion, delikatnych bohaterach Une Valse w przejściach. Opowiada ci o ich romansie, a także trochę o ich uśmiechach w artykule, który ma nadzieję, że zachęci cię do obejrzenia jej ulubionego filmu.…