Pismo Mademoisell to bańka.

Wewnątrz są kobiety, którym kieruje ta sama chęć przesunięcia linii, mężczyźni przebudzeni na feminizm i przeciwnie, na postępowe czytelnictwo.

Redakcja Mademoisell, życzliwy mikrokosmos

Tutaj pomysły jednych odpowiadają pomysłom innych, a nawet gdy są sprzeczne, możliwa jest dyskusja, możliwy jest kompromis.

Spędzając większość czasu w tej bańce łatwo jest zapomnieć, że reszta świata nie ma tych samych pomysłów.

Łatwo zapomnieć, że ponownie w 2021 roku seksizm krąży po ulicach, trze w metrze i rozpościera piekielne zasłony w Internecie.

Łatwo jest uwierzyć w wykładniczą ewolucję mentalności i dąsać się do rzeczywistości.

Jeśli ta bańka nigdy nie pęka, a już jest, trzeba ją od czasu do czasu opuścić, aby przeniknąć do innej.

Ten, który zawiera ludzi, których sami starannie wybraliśmy, aby byli częścią naszego klanu. A zatem bańka przyjaciół i kumpli.

W moim są tylko trochę głupkowate, ale bardzo ludzkie osobowości, które pomagają mi łagodzić lub wzmacniać moje emocje. Jedne to moja konsekwencja, inne moje szaleństwa.

Ocieranie się o idiotów poza naszymi bańkami

Ale w tej rundzie wymagana jest taka sama uprzejmość jak w pierwszej.

Z tych dwóch bąbelków czasami trzeba się dobrze wydobyć, na przykład, aby ocierać się ramionami o bardziej szorstkie istoty, takie jak rodzina, przyjaciele przyjaciół, a następnie wszyscy inni ludzie, którzy zapełniają metro, restauracje, kina, parki i hale sportowe.

Osobiście jestem ekstrawertykiem, który nie ma trudności w rozmowie z innymi. We wszystkich wyżej wymienionych miejscach lubię rozmawiać z nieznajomymi i zawsze szukam kolejnych kandydatów na moje słodkie bąbelki.

Ale tutaj, BAM, rzeczywistość uderza: WSZĘDZIE SĄ WADY.

Istnieje oczywiście kilka rodzajów idiotów:

  • Ci, którzy cię nie słuchają
  • Ci, którzy cię obserwują OKLM
  • Ci, którzy przechodzą obok Ciebie w supermarkecie
  • Ci, którzy nalegają, kiedy powiedziałeś nie
  • Ci, którzy myślą, że wolno im wszystko
  • Ci, którzy narzucają Ci swoją opinię
  • Ci, którzy podążają za tobą na ulicy
  • Ci, którzy wołają o wysłuchanie
  • Ci, którzy noszą zielone swetry anyżowe (RIGOLUJĘ, ZATRZYMUJĘ SIĘ KWARTALNIE)

Są też inni idioci.

W grudniu, na przełomie obiadu, ukąsiłem też eksperta.

Rozmowa, która przyniosła efekty

Chciałem przez godzinę wystawić go na taki sam los jak moje krewetki królewskie: powoli odciąć mu głowę i utopić ciało w majonezie domowej roboty.

Godzina to bardzo mało w skali całego życia.

Ale zwykle zapominam, pozostając w swoich bąbelkach, że może to być nieskończone, gdy trzeba porozmawiać z ograniczonym człowiekiem i którego zasady życia są średniowieczne.

Na przykład w ciągu godziny miałem prawo do poważnych aluzji seksualnych i zaprzeczania rzeczywistości społecznej na podstawie takich liczb jak:

„Oczywiście, jeśli kobiety są opłacane jak mężczyźni. Twoja teoria to miejska legenda. "

Zdaję i najlepiej.

Bez względu na to, jak mocno przedstawiłem mu wymierne argumenty, wyjaśniłem mu podstawy dysproporcji we Francji i na świecie, nic nie pomogło: on miał rację, a ja się myliłem.

Ale NAPRAWDĘ się myliłem, domyśliłem się tego następnego ranka, po nocy rozmyślania nad swoim gniewem.

Płonący gniew, dobry silnik?

Myliłem się, bo dobrze spał, a ja nie.

Myliłem się, bo podniosłem głos, straciłem cierpliwość i dałem się złapać, podczas gdy on pił serwatkę (a raczej świetne Bordeaux), ucztując na mojej złości.

Myliłem się, ponieważ moja nienawiść dowiodła, że ​​miał rację.

Następnego ranka, z wyschniętymi ustami od samotności, szedłem na obiad do mojej mamy, oświeconej kobiety, która śmieje się w twarz kretynów i przesyła im całusa w dłoń, kiedy jest naprawdę w dobrej formie.

Usiadła obok mnie i poklepała swój gigantyczny kubek zielonej herbaty, wypełniony po brzegi ogromnym pierścieniem, nadając rytm swojej mowie.

Roześmiała się cicho, wyjaśniając mi, że w wieku 26 lat najwyższy czas powstrzymać histerię. Zamiast tego powiedziała, że ​​lepiej jest odpowiedzieć na głupotę spokojem, który często niepokoi wielu innych.

- Nie ma sprawy, Sherlock! "

Jak dotąd nic bardzo innowacyjnego. Próbowałem nawet tej techniki wcześniej, ale zawsze poddawałem się moim starym demonom.

Zmień swoje zachowanie, aby zachować spokój

Tylko tym razem coś się rzeczywiście zmieniło.

Nie byłem już sam, mając pewność, że mam rację. Nie byłem już sam, chcąc robić postępy.

Minęło półtora roku, odkąd pracuję w Mademoisell i tutaj dowiedziałem się, że są pełne dziewczyn, które mają dość idiotów. Nauczyłem się przekładać moje wcześniej uśpione przekonania na słowa i przekształcać swój gniew w pozytywną energię.

Jak? ”Lub„ Co? Dzięki spotkaniom Clémence, która wiele mnie nauczyła o podstawach feminizmu i pisania.

Pisanie ucisza moją furię. Do tej pory napisałem mały pakiet osobistych, poświęconych miłości artykułów. Ten, który dedykuję mojej najlepszej przyjaciółce, mojej matce, mężczyźnie, który dzieli moje życie.

A jeśli policzysz poprawnie, żaden artykuł nie przedstawia złości.

Nawet ten artykuł zadawałem sobie pytanie, zanim go napisałem.

Zacząłem dzień po tym słynnym wieczorze, ale on poczuł gorący gniew. A ten to zły producent. Raczej czekałem, aż wściekłość odejdzie, aby po cichu rozwinąć nić moich myśli.

Ten artykuł, który chciałem narzucić, okazuje się raczej kontraktem zawartym między mną a samym sobą, który kładzie podwaliny pod nowe interakcje z idiotami.

Kilka słów skierowanych bezpośrednio do idiotów

Cóż może być lepszego niż bezpośrednie dostarczenie im moich dobrych postanowień?

„Wam idioci, nie dam więcej energii.

Twoje słowa mnie rozbawią, a ty uchodzisz za piękną andouilles. Dzisiaj moje zamiary będą skierowane ku mojemu zdrowiu, temu, którego mnie pozbawiasz, kiedy przez całą noc zmuszasz mnie do płaczu. Ale to się nie powtórzy.

Na twoje zniewagi i niestosowne insynuacje odpowiem cichą i często cichą pogardą, nie dając ani centylitra wody młynowi twojej perwersji.

Tobie, którzy oceniacie moją sylwetkę, a zwłaszcza nos, odpowiem z dumą. To przynajmniej sprawia, że ​​idioci zaczynają gadać.

Wam, którzy myślicie, że zawsze macie rację, ponieważ wieki włożyły wam do głowy, że jesteś silniejszą płcią, odpowiem usuwając artykuły.

Ogólnie, ku waszemu zadowoleniu, odpowiem z godnością.

Ponieważ powoli uczę się cnót dobroci w odpowiedzi na głupotę. "

Godność w odpowiedzi na głupotę

Któregoś dnia poszedłem zobaczyć Green Book, humanistyczny film Petera Farrelly'ego, który rozświetlił Złote Globy i leci teraz do Oscarów.

Jest to historia czarnego pianisty, który w 1962 roku podróżował po południowych Stanach Zjednoczonych, znanego wówczas z rasizmu.

Aby uniknąć kłopotów z miejscowymi, zatrudnia Tony'ego Lipa, włosko-amerykańskiego bramkarza z Bronxu, który ma łatwy policzek.

Pianista Don Shirley nauczy nas (Tony'ego, mnie i wszystkich widzów), że przemoc NIGDY nie jest rozwiązaniem i że tylko godność powoduje rozwój mentalności.

Postanowiłem zachować tę cenną radę i od tej pory uczynić z niej swój sposób postępowania.

Poza tym przepraszam. Wiem, że oszust to płeć kobiety i nie powinienem już nazywać głupców seksem kobiety. Nie powinnam nazywać ich krótkimi.

Dziś już ich nie ma, ani mój gniew.

I śpię lepiej.

Popularne Wiadomości