„Nie nazywaj mnie Jennyfer”.
To nowe hasło marki 15-21-letniej, która wraca, by przełamywać stereotypy!
Jennyfer przeciwko uprzedzeniom w silnej kampanii
Jennyfer powraca dzięki kampanii, która przełamuje uprzedzenia, w tym te, które jej dotyczą. Przez lata zdobyła reputację pełną z góry przyjętych pomysłów .
Marka ma świadomość wizerunku, który jest z nią kojarzony. Dlatego powstała nowa kampania #ZEROETIQUETTE, odwołująca się do tych stereotypów:
Jennyfer, marka cagoles, dziewcząt, bolossów i szumowiny? Może… A może nie… I głównie to nie ma znaczenia.
Jennyfer i jej kampania #ZEROETIQUETTE
Być może widziałeś te tagi szczególnie w niektórych sklepach Jennyfer. Są częścią kampanii!
Ta kampania przedstawia stereotypy, takie jak „cagole”, „szumowina”, „mężczyzna”, „dzieciak” ...
Wszystkie te terminy są przekreślone dużym czerwonym krzyżem.
Ty też żyjesz bez etykiety z Jennyfer
Dla YouTuber i influencerki Léna Situations, ambasadorki marki, ta kampania jest ważna, ponieważ sama została nazwana „chłopczycą”, a następnie „drażnią”…
I niestety nie skończyła jeszcze z uprzedzeniami. Ale zdecydowała, że etykiety jej nie definiują.
Nawet dzisiaj słyszę insynuacje, że takie zachowanie z chłopcami nie było normalne i pozbawione ukrytych motywów z mojej strony. Tyle że postanowiłem dorosnąć, by być osobą, którą naprawdę jestem, nie myśląc o wyglądzie innych, by żyć bez etykiet.
Kolekcja koszulek z wizerunkiem kampanii jest dostępna na stronie internetowej Jennyfer, w której będziesz mógł znaleźć to, czego szukasz, jeśli Ty również masz przyklejone metki.
T-shirt, Jennyfer, 9,99 €
T-shirt Gamine, Jennyfer, 5,99 €
A ty, jakie etykiety przyklejamy do ciebie? Dasz Jennyfer szansę?