1 sierpnia 2021 r

Wiesz o tym, jeśli jesteś sumienny w mademoisell, drogi czytelniku: absolutnie nie wierzę w duchy. Rozmawiałem o tym z Dorothée w oddanej siostrze siostrze.

Co więcej, NIE CHCĘ wierzyć w duchy . Ponieważ bardzo boję się zjawisk paranormalnych, a otwarcie drzwi duszom, które kucają, jest dla mnie wejściem do całej masy stworzeń o wiele mniej miłych w mojej rzeczywistości.

Skompilowane historie o duchach

Mam nadzieję, że logicznie rzecz biorąc, nigdy nie zacznę zdania od „ Nie wierzyłem w duchy, dopóki… ”. Ale to nie powstrzymuje mnie przed pasją do tego pytania!

Więc wskoczyłem na ten wątek Reddit, pytając ludzi, jakie wydarzenie doprowadziło ich do uwierzenia w duchy.

Możesz oczywiście przeczytać wszystkie odpowiedzi (po angielsku), ale wybrałem swoje ulubione… ponieważ wiem, że temat interesuje Cię co najmniej tak samo jak ja!

Krótka, ale intensywna historia o duchach

Prosty. Efektywny.

„Widziałem swoje odbicie na końcu korytarza w budynku przyjaciela, tyle że następnego dnia powiedział mi, że w korytarzach nie ma luster. "

Moja reakcja :

Tak, ponieważ przypominam, że BARDZO boję się dopplegängera. Moje życie jest imprezą.

Fantomowa historia dziecka

Poniższa historia jest trochę długa, ale warto!

„Kiedy byłem w liceum, obchodziłem urodziny dzieci. Odbyło się to w czymś w rodzaju ogromnej sali gimnastycznej, w której odbywały się również lekcje tańca i sportu.

Pewnego dnia jeden z moich kolegów (bardzo religijny, bardzo wierzący) był we wszystkich swoich stanach. Tego ranka, podczas zajęć gimnastycznych, jeden z uczniów wpatrywał się w sufit. Zapytała go, co robi, a on odpowiedział:

- Tam jest mały chłopiec.

Ok, dziwne, ale hej, dzieci są dziwne.

Później z siłowni wyszło dwóch kolegów, wyraźnie wstrząśniętych. Dwóch pięcioletnich bliźniaków poślizgnęło się na slajdzie, a potem naprawiło sufit.

Obaj mówili, że „tam na górze” jest mały chłopiec, dokładnie w tym samym miejscu, co uczeń na porannych zajęciach z gimnastyki.

Obejrzeliśmy sufit. Oczywiście był to zwykły szary sufit. Ale wtedy już bardzo wariowaliśmy.

Podczas imprezy, którą prowadziłem, pchałem małego chłopca na gigantycznej huśtawce ustawionej na siłowni. On też zaczął wpatrywać się w sufit.

Powiedział mi prosto w oczy: „Hej, tam jest mały chłopiec!”. ”.

Powiedzieliśmy naszym współpracownikom i menedżerom o tych 3 oddzielnych incydentach, w których dzieci powiedziały, że widziały małego chłopca na suficie.

Następnego dnia był to odpoczynek między dwoma imprezami, nikogo nie było na siłowni. Wewnątrz znajdują się kamery, które pozwalają rodzicom obserwować bawiące się dzieci z holu.

Mój menadżer zadzwonił do nas podczas przerwy: „Przyjdź i zobacz”.

Przychodzimy, a na ekranie (który transmituje z sali gimnastycznej) gigantyczna huśtawka porusza się tam iz powrotem. Nie ma nikogo. Tylko huśtawka, która się porusza.

Lubię myśleć o duchu jako o bardzo zabawnym chłopcu, który w końcu wszedł na huśtawkę.

Mogło być gorzej. "

Uważam, że ta historia jest bardziej smutna i wzruszająca niż przerażająca , chociaż motyw huśtawki trochę za bardzo przypomina mi przerażające napisy końcowe z Scare Me ...

Często w opowieściach paranormalnych dzieci wydają się widzieć rzeczy, których dorośli nie widzą. Tak było już w tych opowieściach o nawiedzonych domach , które mnie przeraziły!

Ochronna historia o duchach

Poniższa historia nie jest straszna. Właściwie to raczej mnie poruszyła.

„Byłem z psychiatrą, z którym konsultowałem się dwa razy w tygodniu przez 5 miesięcy w czasie studiów. Był tego dnia dziwnie cichy, więc zapytałem go, czy wszystko w porządku.

Powiedział tak i kontynuował sesję, która stała się jedną z naszych najbardziej produktywnych sesji. Wiele z moich zakopanych wspomnień powróciło i pomogło mi to wyleczyć.

Pod koniec sesji zapytałem go, dlaczego ma inne nastawienie niż w inne dni. Powiedział mi, że kiedy wszedłem, towarzyszył mi jakiś… wojownik .

Miał bardzo silne uczucie, że tego dnia musi pracować jak najlepiej, a także uczucie, że ten „wojownik” wiele razy walczył, by mnie chronić.

10 lat później mieszkam na drugim końcu świata. Mam sąsiada z Puerto Rico i jestem blisko niego i jego rodziny.

Pewnego dnia, kiedy go mijam, on dziwnie milczy i pyta mnie łamanym angielskim:

- Czy wiesz, że śledzi cię żołnierz?

Od razu wiedziałem, do kogo ma na myśli.

W obu przypadkach wojownik / żołnierz został opisany tak samo: około sześciu stóp wzrostu, blond kręcone włosy, prymitywna zbroja i jest biały.

Żadna z osób nie mogła wiedzieć, że brat, z którym byłem najbliżej, który zmarł, gdy miał 14 lat, miał sześć stóp wzrostu, miał kręcone blond włosy i zawsze mnie chronił. "

Ok, pa, daj spokój, i tak nie musiałem być dzisiaj stabilny emocjonalnie.

Historia kota-ducha

Surfer wyjaśnia, że ​​złapał kota, który błąkał się w rowie i osiadł w jego domu. Był z nią bardzo blisko, ale niestety była chora.

Jej mistrz ze złamanym sercem postanowił użądlić jej weterynarza.

„Pochowałem ją w ogrodzie, żeby nie była daleko, i próbowałem zasnąć oszołomiony żałobą.

Kiedy się kładę, słyszę coś… znajomy dźwięk .

Mieszkam w starym domu i mój pokój nie ma drzwi, więc zamontowałem plastikowe drzwi przesuwne. Robi hałas, gdy się porusza, na przykład gdy kot odciąga ją od framugi.

Słyszę to i chwilę później czuję, że łóżko się ugina, czuję, jak materac owija się wokół moich stóp, w dół nogi, aż do biodra… Wyglądam…

Żadnego kota.

Nie wiem, jak to wyjaśnić. Nie wierzę w duchy i wiem, że smutek może spowodować poważne zaburzenia psychiczne. (…) Kochałem tego kota bardziej niż cokolwiek na świecie.

(…) Wiem, że istnieją halucynacje związane z żałobą. Ale czuć, jak mój materac zwisa w ten sposób… dokładnie tak samo, jak owinął się wokół moich stóp, zanim położył się na mnie…

Nie wiem co mam myśleć. "

Ok, ok, jestem gotów zrzec się istnienia zwierząt-duchów, które nadal nas obserwują po śmierci.

Ponieważ śmierć mojego kota… Mówię ci wprost, nie jestem gotowy.

Oto próbka przerażających lub wzruszających historii o duchach. Jeśli masz coś do powiedzenia, zapoznaj się z komentarzami!

Popularne Wiadomości