Konkurs dobiegł końca na festiwalu CanneSéries, co oznacza koniec tygodnia pełnego emocji. W tym roku w kinie Louis Lumière panował dramat społeczny, w którym dziesięć seriali ścierało się pod skupionym spojrzeniem widzów.

Pomiędzy Red Light, pesymistycznym freskiem o stanie prostytucji w Holandii, a Cheyenne i Lola, serial jest uczciwy, jeśli chodzi o uchwycenie trudnej rzeczywistości kobiet bez przywilejów.

Wtorkowy wieczór, gdy wiatr wiał widzów w cekinowych sukienkach, którzy przybyli na pokaz, aktorki serialu pospieszyły po czerwonym dywanie, ubrane w doskonale skrojone kostiumy i z całą sympatią. Przed kamerami obaj komplementowali się za swój talent aktorski. I mają rację, bo Veerle Baetens i Charlotte Lebon nigdy nie były tak wyjątkowe jak w Cheyenne i Lola!

Cheyenne i Lola, o czym mówimy?

Cheyenne ledwo wyszedł z więzienia. Przyczyna jego bólu? Nie chciała kołysać męża, rozbójnika przekonanego, że ją posiada.

Dziś jednak nie chce już od niego słyszeć: Cheyenne marzy o lepszych czasach, a zwłaszcza o życiu gdzie indziej, i oszczędza, aby pojechać do Brazylii. W międzyczasie sprząta na promach, a także z rodzinami mieszczańskimi, w tym z Dany Chapelle, mrocznym oszustem, który zarabia na nieszczęściu ludzi.

Ze swojej strony Lola jest zagubioną Paryżanką, która kuca na północy Francji, odkąd zakochała się w Dany Chapelle, który przekonuje ją, że jego żona jest niepełnosprawna.

Pod koniec dramatu, który powoduje śmierć żony Dany (absolutnie nie niepełnosprawnej, zrozumiesz), los Loli krzyżuje się z losem Cheyenne.

Od teraz obie kobiety wiąże ciężki sekret ... Sekret, do którego przedarł się Yannick, szef miasta, który szantażował Cheyenne. Jeśli nie chce, żeby wyjawił to, co wie, musi mu zapłacić 5000 $.

Cel Yannicka? Dotknij Cheyenne i Lola, aby zapełnić wykopaliska. Ale źle było znać dwie kobiety, które są zdeterminowane, by położyć kres tyranii swoich oprawców.

Cheyenne i Lola, okrutna bajka o męskiej przemocy

W tragicznych Czejenach i Loli nie ma prawie żadnych dobrych ludzi. Opętany mąż, manipulujący oszust, handlarz narkotyków, przyszły niewierny mąż, alfons, libidynni gliniarze, szwagier pookie, wstrętny strażnik: nikomu nie udaje się uratować honoru swego gatunku.

W obliczu nich kobietom bardzo trudno jest przetrwać, tak bardzo są wykorzystywane, maltretowane, maltretowane psychicznie.

Tyle tylko, że w tej stworzonej przez Virginie Brac serii postanawiają nie pozostać ofiarami losu, jaki spowodowali ich oprawcy. Zamierzają stanąć razem, aby wieść życie wolne od gróźb, szantażu i przemocy.

Nie będzie to jednak łatwe zadanie, ponieważ ich oprawcy są wytrwali.

Cheyenne i Lola, to trudne przedstawienie, nie zamierzamy tego przed wami ukrywać. Wszystko jest bolesne, wszystko jest bitwą, wszystko jest nędzą. Bo to, co filmuje Virginie Brac, to rzeczywistość kobiet urodzonych bez przywilejów.

Pozbawieni pieniędzy, wychowywani przez matkę-samobójcę, w mieście, w którym panuje kpina i niegodziwość, pozbawieni edukacji, Czejenowie nie mieli w ręku odpowiednich kart do rozpoczęcia spokojnego życia. Trudności były nieodłączną częścią jego życia i jeszcze się nie skończyło.

W czasach, gdy obsypują nas niezwykle rozwodnione serie, jak Emily w Paryżu, które patrzą na życie przez pryzmat przywilejów społecznych, Cheyenne i Lola są bolesnym przypomnieniem, że nasze kraje zamieszkuje społeczna i kulturowa nędza.

Cheyenne i Lola, duet, którego rzadko widujemy

Oprócz wybitnego wymiaru społecznego, ten program OCS ma przede wszystkim jedną mocną stronę: obsadę.

Na początku byliśmy trochę sceptyczni. Co dałyby te dwie aktorki, których nic nie łączy, razem w serialu z bardzo długimi odcinkami?

A potem szybko nasze uprzedzenia zostały wymazane w obliczu oczywistości.

Veerle Baetens, już niesamowita w Alabama Monroe, zamieszkuje swoją postać do tego stopnia, że ​​wydaje się, że stała się Cheyenne. Siła jego gry, która utrzymuje się od początku do końca pierwszych dwóch odcinków, bez osłabienia, jest wyczynem.

Ze wszystkich seriali, które widzieliśmy do tej pory, ona jest zdecydowanie aktorką, która zapewnia najbardziej zapierający dech w piersiach występ .

W obliczu tej mrocznej, ale głęboko altruistycznej postaci, która zawsze myśli o innych, zanim nawet zacznie myśleć o sobie, Charlotte Lebon wnosi do programu prawdziwą nutę humoru i quasi-poezji.

Zawsze ubrana w niezwykle kolorowe ubrania, które kontrastują z piaszczystym i nudnym krajobrazem tej wietrznej północy, jest bardzo swobodna i zachowuje się jak bezczelna mała dziewczynka. Zakochuje się w króliku, pije z butelek, które odstawia w supermarkecie i opuszcza hotel bez płacenia.

Jasna i nieustraszona, jest dokładnym przeciwieństwem kobiety granej przez Veerle, a jednak ich postacie mają być bardzo blisko. Czujemy to, nawet jeśli jeszcze nie znamy jego natury.

Razem to yin i yang tworzą niesamowicie fascynujący duet i przekształcają tę złowrogą przygodę na północy Francji w słoneczną Thelmę i Louise.

Specjalne wyróżnienie również dla Sophie-Marie Larrouy, fantastycznej w roli siostry Cheyenne'a!

Te dwa pierwsze odcinki okazały się bardzo dobrą niespodzianką i już nie możemy się doczekać odkrycia reszty, od 24 listopada, na OCS.

Popularne Wiadomości