Spisie treści

- Zdjęcie ilustracyjne pochodzi z filmu Music Within.

Minęło dwa i pół roku od mojego zeznania, jestem głuchy i dobrze to przeżywam, dwa i pół roku, podczas których kontynuowałem swoje życie. W obliczu nowych wyzwań wracam dzisiaj, aby opowiedzieć o trudnościach, które mogą się pojawić, gdy jesteś Głuchy, i jak sobie z tym wszystkim radzę!

Frustracja w sytuacjach społecznych z ludźmi słyszącymi

Jestem bardzo ciekawa, zawsze chcę wszystko zrozumieć w dyskusji na przesłuchanie. Jeśli zgubię wątek dyskusji, proszę znajomego o wyjaśnienie mi sytuacji. Z drugiej strony, po kilku przypomnieniach, moja frustracja rośnie i zamykam się w bańce.

W takich przypadkach staram się medytować i nie wyrzucać tej frustracji na innych (przepraszam tych, którzy tego doświadczyli!). Większość moich słyszących znajomych akceptuje fakt, że czasami zostawiam dyskusję, aby przeczytać książkę w innym pokoju lub zagrać na laptopie.

Myślę, że nie powinieneś wahać się przed zrobieniem tego od razu, aby się nie sfrustrować - zwłaszcza, że ​​ludzie słyszący mogą to w pełni zrozumieć.

Zawsze zabieram ze sobą książkę, żeby mieć chwile odstawienia.

Dla mnie najlepszym sposobem radzenia sobie z tą frustracją i / lub uniknięcia nudy jest utrzymywanie kontaktu z niesłyszącymi przyjaciółmi, przebywanie w grupie, w której jest wiele osób niesłyszących / słyszących, ale także wykonywanie równoległych czynności. .

Rzeczywiście, czuję się bardziej komfortowo wieczorami, kiedy gramy w planszówki lub gry wideo, ponieważ skupiam się na aktywności, a nie na słowie. Dlatego zawsze zabieram ze sobą książkę, żeby mieć chwile odstawienia, na wszelki wypadek.

Wreszcie, musisz być pozytywnie nastawiony: obecnie jestem wolontariuszem w L214, gdzie czasami muszę rozdawać ulotki na ulicy. Kiedy zadają mi pytania i nie mogę ich śledzić, jestem zmuszony przekierowywać ludzi do innych wolontariuszy wbrew mojej woli.

Te chwile są frustrujące, ale skupiam się na tym, co najważniejsze : oczach ludzi, ich uśmiechach.

Integracja ze światem pracy: znaczenie podnoszenia świadomości

Życie biznesowe też nie zawsze jest łatwe. Okres integracji jest dłuższy i trzeba więcej inwestować. Czasami brakuje mi ważnych informacji przy podejmowaniu decyzji, ale moi koledzy bardzo mi pomagają swoimi dodatkowymi informacjami.

Rzeczywiście, przy dobrej komunikacji, dostosowaniu i pomocy technologii nie ma powodu, aby to się nie udało!

Aby uniknąć nieporozumień, ważne jest zatem, aby na rozmowie kwalifikacyjnej jasno wymienić trudności związane z jego „upośledzeniem”. Następnie praca zostanie wykonana z ergonomistami.

Ponadto posiadanie dokumentu uznania pracownika niepełnosprawnego ułatwia firmie wywiązanie się z obowiązku prawnego ustalającego procentową stopę zatrudnienia osób niepełnosprawnych.

Z tą samą perspektywą komunikacji przeprowadziłem kilka sesji uświadamiających z kolegami z mojego zespołu, a także z osobami, które były zainteresowane.

Obecnie będąc kierownikiem działu IT, muszę spotykać się i dzwonić z ludźmi wszystkich narodowości.

W tym celu używam narzędzia na komputerze, które transkrybuje rozmowy na piśmie i jest dość niezawodne przez telefon (nawet jeśli tłumacz czasami ma problemy ze zrozumieniem słownictwa maniaków).

Ale technologia to nie wszystko. Podczas spotkań narzędzie z trudem nadąża za zgiełkiem giełd, stąd obecność gadającego kija, który pozwala posiadaczowi mówić. Daleko od zakłócania słuchu, niektórzy moi koledzy przyznali nawet, że ta metoda pomaga im również lepiej ułożyć w czasie wymiany.

Nabrałem też nawyku pisania raportów ze spotkań: pozwala mi to na syntezę wyników, a zwłaszcza zapewnienie aktualności informacji.

Postawa ludzi wobec niepełnosprawności

Przez krótki czas musiałem poruszać się po miejscach publicznych na wózku inwalidzkim. Dostępność była dość fatalna, ale powaliła mnie dobroć ludzi. Wielu było takich, którzy otworzyli mi drzwi, pomogli mi wysiąść z autobusów ...

Dla mnie ludzie są wrażliwi na niepełnosprawność.

Dla mnie ludzie są wrażliwi na niepełnosprawność. Jeśli niesłyszący otrzymują niewielką pomoc, to nie dlatego, że słyszący nie chcą nam pomóc, ale po prostu dlatego, że nie wiedzą, jak to zrobić. Dlatego ważna jest świadomość!

Z globalnego punktu widzenia o głuchocie mówi się dziś we Francji częściej niż wtedy, gdy pisałem swoje pierwsze świadectwo.

Był film La Famille Bélier, który wywołał szaleństwo na punkcie opcji LSF w bac; coraz więcej osób chce spotykać się z Głuchoniemymi, aby ćwiczyć język migowy.

Jednak wciąż winię ten film za pewną karykaturalną wizję głuchoty. Niestety, klisze pozostają. W gazetach nadal często używa się określenia „głuchoniemi” na określenie osoby niesłyszącej.

Ale ta widoczność pozostaje dobrym punktem: zauważamy również pojawienie się niektórych niesłyszących YouTuberów, którzy działają jako rzecznicy. Na przykład YouTuber Rikki Poynter rozpoczął szeroko zakrojoną kampanię uświadamiającą dla kamerzystów, aby włączyć napisy do swoich filmów.

Głuchota we Francji: postęp, ale wciąż jest do zrobienia!

Mimo wszystko postęp w zakresie dostępności jest nadal niepewny ...

Na przykład osoby niesłyszące mieszkające w niektórych regionach Francji nie mogły zobaczyć La Famille Bélier w napisach (przypominam, że VOSTFR dotyczy tylko filmów zagranicznych)! Dostępność do kultury jest wciąż niewystarczająca.

A jeśli firmy, rządy i politycy czasami wykazują dobre intencje wobec niepełnosprawności, zbyt często nie materializują się one w konfrontacji z rzeczywistością.

Przykładowo, kandydat w wyborach prezydenckich w 2021 r. Jasno pokazał swoje ambicje poprawy sytuacji osób z niepełnosprawnościami.

Byłem więc na jednym z jego spotkań i odkrycie było godne ubolewania: miejsca niedostępne dla osób o ograniczonej sprawności ruchowej, brak tłumaczy… Niemniej jednak wysłałem kilka e-maili do jego zespołu, aby wyjaśnić im sytuację, ale bezskutecznie.

Znaczenie nauczania języka migowego

W latach 90. we Francji stopniowo ujednolicono język migowy. Ale dopiero w 2005 roku został uznany za język. Stamtąd rozwinęło się szkolenie tłumaczy (podobnie jak w przypadku CAPES LSF w 2021 r.), Podobnie jak kursy języka migowego.

Na szczęście większość instytutów dla młodych osób niesłyszących zrozumiała teraz potrzebę edukacji dwujęzycznej (najpierw nauka języka migowego, a następnie języka mówionego), ale kursy te nie są jeszcze systematyczne we Francji.

Francuski język migowy nie zawsze jest wdrażany w szkołach dla osób niesłyszących, uczących uprzywilejowania języka mówionego.

Na przykład, podczas mojej szkoły nigdy nie miałem okazji brać lekcji języka migowego poza dziesięcioma godzinami, które uzyskałem ciężko w ramach opcji LSF na maturze.

Oczywiście dzięki mojej niesłyszącej rodzinie miałem już dobre podstawy z języka migowego, ale co z moimi kolegami z klasy mieszkającymi w słyszącej rodzinie?

Jeśli o mnie chodzi, wypracowałem także rodzaj dialektu, który jest specyficzny dla mojej świty - która również nie przeszła żadnego „oficjalnego” szkolenia - co może utrudniać komunikację z ludźmi spoza naszego kręgu.

Nyle DiMarco, niedawny zwycięzca amerykańskiej wersji Tańca z Gwiazdami, właśnie utworzył stowarzyszenie promujące pozytywną naukę języka migowego we wczesnych etapach edukacji oraz z rodzicami.

Im wcześniej dzieci niesłyszące nauczą się języka migowego, tym więcej będą miały podstaw poznawczych do rozwoju komunikacji.

Dotyczy to również osób słyszących za pośrednictwem znaku Baby, który umożliwia komunikację z niemowlętami inaczej niż przez płacz.

Podsumowując: niech żyje antykonformizm

Dziś moja frustracja wciąż istnieje. Dlatego gromadzę doświadczenia społeczne z ludźmi słyszącymi (przyjaźnie, wolontariat, gry planszowe, lekcje, sport), aby być bardziej spełnionym.

Mimo wszystko w pełni akceptuję swoją głuchotę. Z moją rodziną i kilkoma Głuchymi przyjaciółmi nie czuję frustracji.

Głuchota daje mi pewną perspektywę.

Trudności w świecie słyszenia pozwoliły mi odkrywać piękne spotkania, mieć nowe pasje, być optymistą… Głuchota rzeczywiście daje mi pewną perspektywę.

Mogłem podróżować po świecie, a bariera językowa mnie nie zniechęciła; Udało mi się krótko porozmawiać z Japończykami, używając tylko kilku podstawowych znaków i notatnika (do angielskich słów).

Moim zdaniem komunikacja wykracza poza proste ramy języka mówionego, wywodzi się z uniwersalnej ekspresji cielesnej nawet mojego rozmówcy.

Nagle zwracam uwagę na mikro mimikę twarzy, która może wiele powiedzieć o osobie. Jestem również wyczuwalny. Dla mnie ludzkie ciepło nie jest wystarczająco odczuwalne poprzez język ustny: potrzebuję używać rąk i twarzy (uśmiech, klepnięcie po ramieniu), aby wyrazić siebie.

Dało mi to pewną wrażliwość na aktualne problemy świata i skłoniło mnie do aktywności w sektorze wolontariatu.

W końcu te trudności sprawiają, że rosnę. Różnica staje się siłą i jestem z niej dumny. Głuchota jest częścią mojej osobowości, jest częścią mnie i uczestniczyła w mojej ścieżce życia. Dlatego nadal nie rozważam rozwiązania paliatywnego lub eugenicznego przeciwko temu.

A potem, jak mówi F. Roosevelt:

„Spokojne morze nigdy nie uczyniło doświadczonego żeglarza. "

Popularne Wiadomości