Spisie treści

- Pierwotnie opublikowany 24 lutego 2021 r

Zawsze mi mówiono, że kłamstwo jest złe. Jestem wzorową dziewczyną, przyswoiłam to sobie tak dobrze, że dziś wydaje mi się, że wszyscy są tacy jak ja i tylko mówią prawdę… Bezpośrednią konsekwencją jest to, że w ogóle nie odbieram, kiedy mówią mi bzdury, które są zbyt groteskowe, aby mogły być prawdziwe.

W dniu I stopnia wstaję i mówię: TAK, JESTEM CHARLIE PIERWSZY STOPIEŃ . Jeśli to nie przeszkadza mi w poczuciu humoru, jeśli chodzi o uliczne uznanie, niekoniecznie jest to radość.

Typologia sytuacji, do których doprowadził mnie brak drugiego stopnia.

Żart, którego nie rozumiem

Są dowcipy, które nie są śmieszne, bo są do niczego (znasz dowcip na krześle?) (Składa się). A są tacy, którzy nie są, ponieważ ich nie rozumiemy.

  • Przykład jakości

Pytam przyjaciela, jak się masz, odpowiada mi bardzo naturalnie:

Moja praca jest świetna, ale odkąd zobaczyłem na YouTubie film o dyscyplinie helicobitu, uzależniłem się od tego, że mój penis bardzo mnie boli.

Moja pierwsza reakcja to odpowiedzieć mu:

Chcesz krem ​​nawilżający? Mam go zawsze przy sobie i może to przynieść ulgę.

Sainte-Anouk w akcji

Oto trzy kroki.

  1. Jego śmiech, ponieważ myśli, że zostałem przebity.
  2. Zawstydzenie, kiedy zdaje sobie sprawę, że tak nie jest.
  3. A potem śmiech, ponieważ jest tak zawstydzający, że staje się zabawny.

Zbiorowy żart, którego nie rozumiem

Tym razem jest to żart grupowy. Zasadą jest zebranie się razem, aby ktoś uwierzył w coś tak groteskowego, że wszyscy będą się śmiać (no cóż, wszyscy oprócz osoby, o której mowa).

  • Przykład

Grupa przyjaciół zbiera się wokół mnie i mówi do mnie „Wiesz, że Machin spotyka się z Bidule?” ”. Na początku oczywiście czuję zapach arnarque: wiem, że Machin ma chłopaka i że Bidule nie może odebrać Machina. Ale ponieważ cała grupa zapewnia mnie, że to NAJWAŻNIEJSZA wiadomość dnia, w końcu w to wierzę.

Chwila łaski nadchodzi, gdy grupa motywuje mnie do pójścia do Machina i spytania go, jak sprawy mają się z Bidule . I to robię.

- I tam, sprawimy, że opinia publiczna uwierzy, że to ONA jest matką! "

Na koniec zespół dużo się śmieje, a ja też trochę się śmieję, ponieważ wolę to od usłyszenia, że ​​„ ROOOOH to humor ”.

Poza tym lubię żarty Toto.

Nie-żart, którego też nie rozumiem

Bez względu na to, jak bardzo we wszystko wierzę, mój pierwszy stopień nauczył się dostosowywać do tego społeczeństwa sarkazmu i niuansów. W ten sposób czasami wyczuwam żart i dumnie kołyszę „Przestań mi cytować Gorafiego, są tu tacy, którzy tu pracują”.

Tyle że mój kursor do zrozumienia żartów jest trochę nie w porządku … I zwykle widzę ślimaki tam, gdzie ich nie ma.

  • Przykład

Znajomy z dzieciństwa powiedział mi:

Zagłosuję na FN.

Ja:

LOL.

Nie lol. Wcale nie lol.

Trzeci stopień, ten wynalazek demona

Dwa stopnie humoru najwyraźniej nie wystarczały, trzeci musieliśmy wymyślić! Polega na wypowiedzeniu myśli pierwszego stopnia tonem drugiego stopnia. Więc w tej sprawie, PRZYZNAJĘ, że często jej używałem do flirtowania z chłopcami w wieku 14 lat. (Ryby złowiłem dopiero, gdy skończyłem 18 lat. Zbieg okoliczności? Nie sądzę).

  • Przykład

Ktoś powiedział do mnie żartem:

To dlatego, że jesteś mądry!

SOS

W mojej głowie bulgocze: czy to komplement? Żartuje sobie ze mnie? Czy jestem mądry? Kim jestem ? WSPARCIE! MAYDAY! PROSZĘ O WYJAŚNIENIA!

Humor pierwszego stopnia

Na szczęście ten nieobecny gen II stopnia nie przeszkadza mi w robieniu żartów ... Bardzo naznaczony moim wyczuciem pierwszego stopnia. Czy śmiech, który otrzymuję, jest szczery, czy motywowany litością? Jeszcze nie wiem.

  • Przykład

Podczas rozmowy kwalifikacyjnej na moje obecne stanowisko w Miss Fab podsumował:

Jeśli praca dla madZ sprawia, że ​​czujesz się gorąco, ciepło nas wita!

Zdanie, na które odpowiedziałem, całkiem naturalnie:

Tak , rozpalimy ogień!

Nie sądzę, żebym się mylił, mówiąc, że ten dzień był rzeczywiście żałosnym śmiechem.

Wyrażenia, których nie rozumiem

Bycie bardzo słabym w zrozumieniu całej sekcji humoru nie jest jedynym minusem w sensie pierwszego stopnia. Istnieje również całkowite niezrozumienie wielu wyrażeń . Kiedy byłam mała, wyobraziłam sobie żołądek, który opadał w nogach, po pięty, kiedy byłam głodna… I nawet dzisiaj, kiedy odkrywam nowy wyraz twarzy, zawsze potrzebuję tej małej latencji opartej na „AH, to jest sposób mówienia”.

  • Przykład

Kolega wychodzi z toalety z zaróżowionymi policzkami i mówi do mnie:

Olala, przepraszam, ale śmierdzi śmiercią !

Zdanie, na które odpowiadam życzliwie i poważnie:

Skąd to wiesz, czy kiedykolwiek poczułeś zapach zwłok?

Następuje zawstydzone wyjaśnienie mojego kolegi, wyjaśniające mi, że jest to wyrażenie oznaczające raczej, że w rzeczywistości pachnie swoją WIELKĄ CACA. Przez kilka minut zastanawiam się nad tym, że zwłoki z pewnością śmierdzą, ale nie zapach stołka… i wtedy postanawiam zaakceptować ten absurd i spokojnie kontynuować życie.

Jestem pierwszego stopnia, ale dobrze to przeżywam

Bycie pierwszym stopniem nie zawsze jest zabawne, może być nawet dość denerwujące ... Ale cofając się o krok, czasami bardzo się śmieję sam , myśląc o sytuacjach, w których mój brak drugiego stopnia postawił mnie .

Mój pierwszy stopień nigdy nie powstrzymał mnie przed rozśmieszaniem moich przyjaciół i krewnych: taki właśnie jestem i to mi odpowiada!

Popularne Wiadomości