Spisie treści

Nie przeszkadza mi to, że nie zawsze słuchałem rad rodziców.

Trzeba powiedzieć, że moją życiową filozofią jest to, że jeśli powiedzą mi, że ogień się pali, nie oznacza to, że nie będę próbował go dotykać . W ten sposób wielokrotnie paliłem ręce, stopy, a czasem nawet serce.

Chciałbym powiedzieć, że było warto, ale jest jasne, że wiele razy lepiej byłoby, gdybyś słuchał bezpośrednio moich rodziców, którzy udzielali mi rad.

Tak, moi rodzice nie są rodzicami na darmo.

Kiedy rodzice poradzili mi, żebym założył czapkę na głowę

W wieku 13 lat nie aspirowałem do niczego innego niż bycie fajnym dzieciakiem zdolnym do pełnego rapowania Numb Linkin Park. A w 2006 roku młoda dziewczyna mody nie mogła sobie pozwolić na noszenie czapki, która chroniłaby się przed słońcem (RODZAJ MUSZĘ MNIE CHRONIĆ !!!).

Narzekałem, argumentując, że kapelusze są dla nuuuuuullów!

Wpadłem w to, dostałem udaru słonecznego w połowie lipca , z dobrym bólem głowy i spałem o 20:00. Wspaniały dramat z mojej modnej młodości. Jak być na wietrze, gdy idziesz spać o zmierzchu?

L4 vii3 3st iijust3: '(

Poza tym miałem ten sam problem z filtrem przeciwsłonecznym

Myślałem, że buntuję się przeciwko rodzicom, nie nosząc żadnych.

Rozerwij skórę, witaj po oparzeniach słonecznych.

Kiedy rodzice doradzili mi zbilansowaną dietę

Kilka kebabów, pizzy i racletek później rezultat jest: + 5 kilogramów i mały początek anemii od czasu opuszczenia rodzinnego domu.

Kiedy pytają mnie przed wyjazdem, czy wziąłem wszystko

Wychodzenie rano z domu rodziców jest takie samo każdego dnia. Moja mama pyta mnie:

- Zabrałeś klucze?
- Tak
- A twoja kanapka na południe?
- Tak…
- I długopisy do robienia notatek?
- TAK DO ŻEGNANIA DOBREGO DNIA Zostaw mnie.

Oczywiście, jak mówię, nie sprawdzam. I oczywiście co drugi dzień zapominałem o swoich kluczach.

Ja, kiedy piszę do matki, żeby jej powiedzieć, że w rzeczywistości zapomniałem kluczy

Kiedy rodzice poradzili mi, żebym przygotowywał się do egzaminów

Mówiłem sobie przez długi czas: nie musisz się uczyć, kiedy masz talent.

Cóż, musisz uwierzyć, że nie mam takiego talentu, jak się spodziewałem. Zwłaszcza jeśli chodzi o uzyskanie prawa jazdy.

Kiedy rodzice radzili mi, żebym zawsze pakował torbę dzień przed wyjazdem

Wspomnienie. Jesteśmy w listopadzie 2015 roku i mam 22 lata. Jestem więc już dorosłym, dorosłym, który uważa się za odpowiedzialnego i wierzy, że porządkuje w ostatniej chwili .

Jestem na wakacjach w Hiszpanii. Tyle że w dniu wyjazdu zdaję sobie sprawę, że nie mogę już znaleźć swojego dowodu osobistego.

Odważnie, wciąż próbuję wsiąść do samolotu w soum-soum ... Ale rzuca mnie ochrona lotniska.

Tego samego popołudnia mój dowód osobisty został znaleziony w mieszkaniu znajomego, z którym spałem dwa dni wcześniej.

Wielki błąd, który będzie mnie kosztował dodatkowe 130 euro , czyli cenę nowego biletu na powrót do Francji.

Dość powiedzieć, że od tego czasu zawsze sprawdzam, czy mam wszystko dzień przed wyjazdem.

Kiedy moi rodzice kazali mi pić alkohol tylko z umiarem

I że moi przyjaciele powiedzieli mi, że nie tak się bawimy.

I że moi przyjaciele nie myśleli o następnym dniu.

A następnego dnia zwymiotowałem.

Kiedy rodzice powtarzali mi, że muszę ufać sobie i swoim wyborom

To zabawne, bo przez długi czas, zamiast brać te opinie za źródło motywacji, wolałem sobie powiedzieć:

„Nie, ale w każdym razie mówią, że ponieważ nie wiedzą nic o obecnej sytuacji, powinienem raczej studiować poważniej. "

To jest szalone. Mogłem zrobić sobie coś dobrego, ale wolałem przez chwilę pójść w drugą stronę z powodu braku pewności siebie. Pfiou.

A ty, jakiej rady od rodziców lepiej byś dla ciebie posłuchać?

Popularne Wiadomości