Po raz pierwszy Nawell Madani podchodzi za kamerę, aby zaprezentować nam bardzo osobistą pracę.
Podpisuje C'est tout pour moi (współreżyserowany przez Ludovica Colbeau-Justina), komedię z akcentami biograficznymi, w której ciepło opowiada o swoim ojcu i jego karierze artystycznej.
To dla mnie to, wesoły zwiastun
- Wyślę cię z powrotem do domu na moonwalk na kaktusach! "
Ton jest ustawiony. Zwiastun C'est tout pour moi jest jak twórca filmu: pełen humoru.
Przez około półtorej godziny filmu zainspirowanego własnym życiem Nawell opowiada nam o swoich małych zmaganiach i wielkich zwycięstwach.
Wciela się w postać Lili, której marzeniem jest zostać tancerką. Tylko tutaj jego ojciec nie jest tego zdania.
Mimo wszystko przyjeżdża do Paryża, aby spróbować szczęścia , nawet jeśli oznacza to zerwanie jej rodzinnych relacji. Ale kiedy już jest w stolicy, rzeczywistość przyprawia ją o paskudny zwrot: znalezienie miejsca jako tancerka w Paryżu to PIEKŁO.
Lila nie rezygnuje jednak ze swoich scenicznych pragnień i rozpoczyna karierę komika.
To wszystko dla mnie, anty Kopciuszek
To dla mnie wszystko, ale bajka.
Miałem przyjemność odkryć to w projekcji prasowej kilka miesięcy temu, śmiałem się, płakałem, wzruszyła mnie podróż tej bohaterki, dla której życie jest podróżą przeszkoda. Nic nie spada z nieba, ale ona wytrwa, dopóki nie wyląduje na księżycu.
Zawieszenie filmu nie jest jego rozwiązaniem: wiemy, że Lila odniesie sukces, zainspirowana historią Nawella Madaniego, obecnie uznanego humorysty.
To droga, którą musi obrać, objazdy, na których prawie się gubi, i ślepe zaułki, z których musi uciec, trzymają widza w napięciu.
Po stronie obsady znajdujemy oczywiście Nawell Madani, który jest zdecydowanie na wszystkich frontach, ale także François Berléand, wielki człowiek francuskiego kina.
Aktor, który od wielu lat zacina sobie zęby i który celuje w lekkiej komedii (Idealny zięć, Wśród przyjaciół), a także w dramacie (Koncert nikomu nie mów).
Premiera zaplanowana na 29 listopada!