Spisie treści

Jak opisać słowami, co jest poza nimi? Dobra wiadomość jest taka, że ​​nikt nie może cię zepsuć M, debiutancki film Sary Forestier.

Mógłbym opowiedzieć całą historię, mógłbym nawet opisać cały film ujęcie po ujęciu, że nie wiesz, co tak naprawdę mówi.

To jest cała waleczność tego pierwszego filmu fabularnego, napisanego, wyreżyserowanego i granego przez Sarę Forestier: to nie fragmenty scenariusza ani sceny niosą historię.

To są emocje, które podkreślają historię.

Lila i Mo, przeciwległe gwiazdy M

M, to historia miłosna. To właśnie napisałbym, nie oglądając filmu. Pod koniec sesji czuję się zobowiązany do sprostowania: jest to historia miłości w całej jej uniwersalności.

Mo ma 30 lat, nic w życiu nie robi i nie bez powodu: nie umie czytać ani pisać. Więc idź do pracy bez tych podstawowych umiejętności, a porozmawiamy o jego perspektywach.

Lila ma 18 lat, kończy literaturę i jest przeciwieństwem Mo: słowa są jej przyjaciółmi. Wreszcie te, które pisze. Ponieważ Lila się jąka, a ona się tego wstydzi, więc nic nie mówi.

Wszystkie słowa, które utknęły jej w gardle, zgniecione przez zaciśnięte szczęki, mają tylko jedną ucieczkę: atrament z piór Lili wyczerpuje się w jej zeszytach.

Lila i Mo spotykają się, każda zawstydzona własnym ciężarem. Odkłada swój i nawiązuje kontakt z Mo, ale on pogrąża się w swoim sekrecie.

M to historia spotkania, miłości od pierwszego wejrzenia, przeciwnych i udaremnionych losów, to przejmująca opowieść o wielkiej bezbronności, która kosztuje akceptację… i wiele zyskuje, by się nią dzielić.

M autorstwa Sara Forestier, paleta surowych emocji

Mógłbym powiedzieć więcej, ale byłoby to tak niepotrzebne. Jak opisanie arcydzieła: żadne słowo nie dorówna wysublimowanej kombinacji kolorów, grze światła i cienia, dyskrecji perspektyw.

Ten film jest niepokojąco szczery. Zbudowany z taką samą finezją jak obraz, rozwija się z taką samą harmonią jak sonata, ceni się go z taką samą swobodą jak wiersz.

To skończona praca, jak inaczej powiedzieć?

To tak, jakby Sara Forestier namalowała historię, którą chciała opowiedzieć. Ekran kinowy to puste płótno. Kolory to emocje.

M jest tak zbudowany, jako ciąg surowych emocji, zmieszanych z zagadkową precyzją, transcendentną autentycznością.

M nie mówi, nalegam na ten punkt. Powiedziałbym nawet, że nie patrzy na siebie tylko oczami, czuje się przez żołądek, przez wnętrzności. Tam, gdzie rodzą się najsilniejsze emocje, rosną, a czasem gniją.

Pierwszy film Sary Forestier jako reżyser

Sara Forestier przekonała mnie już jako aktorkę - fajny fakt, moja recenzja filmu Le Nom des Gens, która przyniosła jej César dla najlepszej aktorki, jest również moim pierwszym artykułem opublikowanym w mademoisell!

M to jej pierwszy film jako reżyser i mam tylko jedno: że uda jej się nakręcić następne filmy szybciej niż ten, który zajmie jej w sumie 15 lat, od narodziny pomysłu w kinie.

Sara Forestier skupia się na emocjach: to one decydują o zainteresowaniu sceny, jej sukcesie i przejściu do kolejnej sceny.

Rezultatem jest film fabularny skondensowany z emocjami tak prawdziwymi, że poruszają serce.

Żadne ujęcie nie wyróżnia się z tego półtorej godziny filmu. Trzeźwość ilustracji kontrastuje z pasją bohaterów, ciemność jednych spojrzeń równoważy ogień innych.

Mówię ci, arcydzieło. Rozwinięty na filmie. Co za wyczyn.

Czy Sara Forestier będzie pierwszą Francuzką, która zdobędzie statuetkę dla najlepszego reżysera? To wszystko, czego jej życzę, jestem przekonany, że zasługuje na to dla M: prawdziwy samorodek.

Ostatni raz miałem takie mocne przekonanie, po odejściu z Yves Saint-Laurenta dla Pierre'a Nineya dla najlepszego aktora. Mam nadzieję, że spotka się z takim samym uznaniem.

W międzyczasie, gdybyśmy mogli wysadzić M w kasie, byłaby to już wielka nagroda.

Ale nie rób tego dla niej: zrób to dla siebie, a wtedy jej podziękujesz.

Za cudowną lekcję bezbronności, za pogodzenie się z twoim wstydem i słabościami, za to, że opowiedziałeś ci najpotężniejszą historię miłosną, jaka istnieje: ta o Miłości, od iskry po płomień, wszystko po prostu.

Dlaczego w tytule jest „M”? Mógłbym ci to wyjaśnić, ale o co chodzi? Odpowiedź jest w filmie. Oczywiste, proste i potężne.

„Pragnienie kobiety jest ważniejsze niż to, które wzbudza” - z otwartym sercem Sara Forestier

Aby dowiedzieć się więcej na temat motywów filmu, oto moja otwarta dyskusja na temat miłości i wrażliwości, jeden na jednego z Sarą Forestier.

Popularne Wiadomości