To jest wielki dzień!
25 maja w Irlandii odbywa się historyczne referendum. Jeśli wygra „tak”, to w kraju będzie zagwarantowane prawo do aborcji .
Aborcja w IrlandiiEsther, de mademoisell, przebywa obecnie w Irlandii i informuje o referendum i prawie do aborcji.
Oto jego artykuły:
- Dzień z aktywistami na rzecz prawa do aborcji w Irlandii przed decydującym referendum
- Walka o prawo do aborcji w Irlandii oznacza również przebiegnięcie 5 km w celu zebrania funduszy
- Debata na temat aborcji widziana przez irlandzkich nastolatków zmęczonych konserwatyzmem
- Młoda samotna matka w Irlandii, popieram prawo do aborcji
- Irlandzki zakaz aborcji zagraża życiu kobiet
Irlandzcy emigranci wrócili do kraju, aby bronić swoich wartości i udostępniać je w Internecie z hashtagiem #HomeToVote !
#HomeToVote: Irlandki bronią prawa do aborcji
Jeśli chodzi o obronę wolności kobiet do kontrolowania swojego ciała , żadna przeszkoda nie jest zbyt wielka.
Na przykład ta kobieta przejechała 8200 km z Los Angeles do Dublina, aby zagłosować na „tak”:
Idę #HomeToVote! Będzie podróżować 5169 mil z Los Angeles do Dublina i będzie myślał o każdej irlandzkiej kobiecie, która musiała podróżować, aby uzyskać dostęp do opieki zdrowotnej, która powinna być dostępna w ich własnym kraju. Zróbmy to, Irlandia! # repealthe8th #VoteYes pic.twitter.com/fZDxUIGrs9
- Lauryn Canny (@LaurynCanny) 23 maja 2021 r
Ta inna młoda kobieta skróciła swoje wakacje na Bali, które zarezerwowała, zanim poznała datę referendum. W tym poście na Instagramie wyjaśnia, że wzięła bilet na start za 3 godziny.
„Jeśli„ tak ”nie przejdzie i nawet nie użyłem swojego głosu, nigdy sobie nie wybaczę. Przynajmniej bez względu na wszystko wykonałem swoją część. "
Surferka imieniem Kate nie wahała się przerwać miesiąca miodowego, aby wrócić do Irlandii i zagłosować.
Za krótki miesiąc miodowy, ale jestem #HomeToVote i mam nadzieję, że #hometorepeal
Gotowi na Irlandię, na którą zasługuję, na ciebie zasługujesz, każdy, kto kiedykolwiek przebył tę samą podróż, na którą zasługuje ja sam. Nie jesteśmy przestępcami, potrzebujemy tego, uchylimy to. pic.twitter.com/yRViMlZVTV
- Kate (@Bed_Forever_) 23 maja 2021 r
„Miesiąc miodowy zbyt krótki, ale oto jestem #HomeToVote.
Jestem gotowy na Irlandię, na którą zasługuję, na którą zasługujesz, na którą zasługują wszyscy ludzie, którzy przeszli przez to samo co ja. Nie jesteśmy przestępcami, potrzebujemy tego, wygramy. "
Są też mężczyźni, którzy mobilizują się na rzecz prawa do aborcji .
Miał niesamowitą podróż: z Newcastle do Sydney (3h), potem z Sydney do Abu Dhabi (4h), a na końcu z Abu Zabi do Irlandii (8h30)!
Właśnie wylądowałem z Newcastle NSW przez Sydney i Abu Dhabi. Zobaczę cię w ankietach. (I nikt nie mówi mojej nie twitterowej rodzinie, to będzie wielka niespodzianka!) #HometoVote #RepealTheEighth #menforyes pic.twitter.com/otj6pNxZyK
- Steve Wilson (@Dublinactor) 24 maja 2021 r
Jeśli chodzi o tego młodego mężczyznę, to wynajął samochód w Dublinie i oferuje podwiezienie osób, które trzeba przewieźć do lokalu wyborczego!
Właśnie wylądowałem w Dublinie i odebrałem wypożyczony samochód. Jeśli Ty lub ktokolwiek, kogo znasz, potrzebuje podwiezienia do lokalu wyborczego, zadzwoń do mnie. Nie mogę obiecać, że dotrę do każdego, ale dam z siebie wszystko. #liftsforrepeal #togetherforyes # repealthe8th #hometovote #votermotor #motorvoter pic.twitter.com/qNs9ocEaB1
- Mark O 'Brien (@oaksmokeandbbq) 25 maja 2021 r
Na lotnisku powitanie jest ciepłe.
Na lotnisku w Dublinie, komitet powitalny dla emigrantów, którzy wracają specjalnie, aby zagłosować na TAK („tak” w odniesieniu do uchylenia ósmej poprawki zakazującej aborcji w Irlandii) # Repeal8th pic.twitter.com/QvjAHNkJ1U
- Hugo Clément (@hugoclement) 24 maja 2021 r
Ta mobilizacja dodaje mi otuchy i napełnia nadzieją. Mam nadzieję, że „tak” zwycięży i niechciana ciąża nie będzie już dla irlandzkich kobiet synonimem niebezpieczeństwa!