Unbreakable Kimmy Schmidt właśnie się skłoniła po 4 intrygujących i majaczących sezonach na Netflix.

Mam wrażenie, że koniec tej serii przeszedł stosunkowo niezauważony: nawet platforma nie wypchnęła go specjalnie na moją stronę główną. I jeszcze ...

Unbreakable Kimmy Schmidt, seria bliska memu sercu

Tak długo czekałem na Unbreakable Kimmy Schmidt .

Był to jeden z najbardziej ekscytujących projektów Netflix, który łączył tak wiele cech:

  • Serial komiksowy w czasach, gdy światu naprawdę brakuje
  • Współtwórca: Tina Fey, Tina Fey z Saturday Night Live, 30 Rock, Lolita Pomimo Moi
  • Ellie Kemper, Jane Krakoski i inne nazwiska znane z humoru
  • Absurdalny scenariusz oparty na młodej kobiecie uwolnionej po latach niewoli

Krótko mówiąc, Unbreakable Kimmy Schmidt miała wszystko, aby mnie zadowolić . I pośpieszyłem do binger!

Unbreakable Kimmy Schmidt, zapomniana seria?

Unbreakable Kimmy Schmidt została nieco zapomniana. Przyznaję, że winić za to nierówną jakość, ale też dość dziwny harmonogram wydań.

Na przykład pierwsza część tego czwartego i ostatniego sezonu została wyemitowana wiosną 2018 roku ... a resztę zobaczyliśmy dopiero w styczniu 2019 roku.

Ponieważ każdy odcinek jest raczej krótki, jak tylko rytm ustaje, suflet wydaje się opadać!

I jak powiedziałem powyżej, serial nie był bezbłędny. Ja sam żałowałem kilku uderzeń, spowolnienia fabuły lub nadmiaru absurdu, który zgubił mnie po drodze.

Ale jestem nieodwracalnie przywiązany do Kimmy, Tytusa, Jacqueline, Lillian i ich przygód. Oto dlaczego Unbreakable Kimmy Schmidt zostanie w moim sercu!

1. Unbreakable Kimmy Schmidt, seria piskląt

Unbreakable Kimmy Schmidt została współtworzona przez kobietę (a więc Tinę Fey), jej bohaterka to kobieta, a większość głównych bohaterów to kobiety.

Przedstawienie doskonale zdaje egzamin Bechdel (sposób na ocenę miejsca kobiet na działce)! Przypominamy, że warunki tego testu są proste:

  • Muszą być co najmniej dwie kobiety
  • Którzy rozmawiają ze sobą
  • Temat, który nie ma nic wspólnego z mężczyzną

I to najlepiej przez ponad minutę. Lepiej też, żeby kobiety miały imię (żeby nie były „kelnerką nr 4” ani „rudą sekretarką”).

Nie brzmi to aż tak mocno, ale wiele produkcji nie spełnia tych trzech kryteriów!

Kobiecość w Kimmy Schmidt nie jest zniewagą . Jej bohaterki nie muszą „udawać facetów”, żeby mieć wdzięk i humor: żarty często pochodzą z ich gatunku i ze sposobu, w jaki społeczeństwo traktuje kobiety.

Wreszcie ostatnim głównym bohaterem serialu jest fantastyczny Titus, czarny i gej. Daleko nam do biało-brązowo-niebieskookiego bohatera, który tak długo był gwiazdą Hollywood!

2. Unbreakable Kimmy Schmidt, serial polityczny

Tak, czasami zawodzą śluzy Kimmy Schmidt. A raczej… czasami się nie śmiałem. Ale nie mogę odebrać serialowi tego, co stanowi o jego uroku: zuchwałości.

Nie odchodząc od humoru, spektakl porusza poważne i poważne tematy, takie jak stres pourazowy, rasizm, seksizm, homofobia, lęk przed starzeniem się, trudność w znalezieniu swojego miejsca ...

Niezależnie od tego, czy jest to walka Lillian z gentryfikacją w jej sąsiedztwie, dyskryminacja, jakiej doznał Tytus, czy niezdolność Kimmy do zbudowania „normalnego” życia, serialu nie można powiedzieć, że jest beztroski.

W sezonie 4 jest również satyra ruchów męskich (antyfeministycznych i mizoginistycznych), najsmaczniejsza, jaką widziałem od czasów Parks and Recreation!

3. Unbreakable Kimmy Schmidt, seria jak żadna inna

Nie powiem ci, co tam robi, ale w ostatniej części Kimmy Schmidt jest Zachary Quinto. ZACHARY QUINTO W SERIALU KOMEDIOWYM.

Ten Zachary Quinto:

Człowiek z najbardziej imponującymi brwiami w Hollywood, całkowicie błędny i daleki od swoich nikczemnych ról… To mogło się zdarzyć tylko w Kimmy Schmidt.

Nie zamierzam wam podawać bardzo długiej listy gwiazd gościnnych serialu, od Jona Hamma przez Freda Armisena po samą Tinę Fey, ale robi wrażenie!

Niezależnie od tego, czy chodzi o jego intrygi, czy o wybór obsady, Kimmy Schmidt tchnie świeże powietrze w krajobraz komedii telewizyjnej . I tego nikt nie może mu odebrać.

Dziękuję więc Kimmy Schmidt i całemu gangowi za rozśmieszanie mnie przez 4 lata, za danie mi banana, za wstrzyknięcie pozytywnej energii w moje życie!

Dziękuję za słodycze, chichoty, aktorów i aktorki, które odkryłem, a przede wszystkim: dziękuję Tytusowi .

Popularne Wiadomości