24 stycznia 2021 r

Co to znaczy „ być wiernym ”?

Czy całowanie jest oszustwem? Flirt to oszustwo? Czy przytulanie kogoś oszukuje? Czy zwierzenie się komuś o czymś, czego nie powiesz swojej drugiej połowie, czy to oszukanie?

Nie mam odpowiedzi na te pytania, Ty też nie, bo to zależy od par! Ale nowy termin „modny” skłonił mnie do zastanowienia się nad proteaniczną koncepcją lojalności .

Mikro-oszustwo, ta drobna niewierność

Wiele publikacji amerykańskich, australijskich i brytyjskich wspomniało ostatnio o mikrooszukiwaniu, dosłownie mikro-oszustwie .

Mikrooszukiwanie ma niejasną definicję i obejmuje praktyki, które ostatecznie są raczej banalne. W Huffington Post możemy przeczytać:

„Mikro-oszustwo to seria pozornie banalnych działań, ale wskazujących na to, że dana osoba jest skupiona (fizycznie i / lub emocjonalnie) na kimś innym. "

Tak, w ten sposób jest trochę niejasne. Chodźmy dalej :

„Twoja druga połowa prowadzi prywatne rozmowy, które przerywa, gdy tylko wejdziesz do pokoju, podchodzi do swojego byłego, aby opowiedzieć mu o jakimś momencie z ich historii, daje innym komplementy, które on / ona” nie sprawia, że… ”

Oto jestem taki:

Są ludzie, którzy są w dobrych stosunkach ze swoimi byłymi lub czasami czują potrzebę przywołania wspomnień, są komplementy, które dajemy niektórym ludziom, a innym nie, i są rozmowy, które zachowaj prywatność!

Posiadanie partnera nie oznacza, że ​​musisz dzielić się WSZYSTKIM. Dla wielu ludzi oddzielenie części życia od związku jest konieczne i korzystne .

Ale czytając dalej, zrozumiałem specyfikę tego mikro-oszustwa.

Czy niewierność zaczyna się od tajemnicy?

„Jeśli rozmawiasz z kimś w tajemnicy na portalach społecznościowych, jeśli dzielisz się„ prywatnymi dowcipami ”, jeśli pomniejszasz znaczenie tego związku dla swojej drugiej połowy ...

(…) Jeśli czujesz, że masz coś do ukrycia, zadaj sobie pytanie, dlaczego. Najważniejsza jest tajemnica. "

Nie informuję mojego chłopaka o wszystkich ludziach, z którymi mam kontakt na portalach społecznościowych, mam „prywatne żarty” z absolutnie każdym ...

Z drugiej strony nie okłamuję celowo swojego chłopaka . Po prostu niektóre tematy nie pojawiają się w rozmowie.

I nie ukrywam przed nim moich przyjaźni, tak jak nie ukrywam faktu, że jestem w związku przed innymi.

I rzeczywiście, gdybym poczuł chęć, a nawet potrzebę aktywnego ukrycia jednego z moich związków przed moim chłopakiem , zastanawiałbym się, dlaczego.

Dlaczego okłamujesz swojego partnera?

Istnieje wiele powodów, aby kłamać lub przynajmniej ukrywać część prawdy przed partnerem.

Biorąc pod uwagę moje doświadczenia z toksycznymi związkami , pierwsze, co przychodzi mi do głowy, jest koniecznie: drugi tego nie zaakceptuje.

Nie mam zamiaru mówić o takim przyjacielu, bo wtedy oszalałby, wyobraziłby sobie rzeczy, obwinił mnie itd.

W tym scenariuszu nie jestem niewierny: jestem w niezdrowym związku . Problemem nie jest moje zachowanie, ale niemożność bycia sobą bez strachu przed konsekwencjami.

A jeśli jesteś w tym schemacie, chcę ci powiedzieć „odejdź” .

Żaden facet ani dziewczyna nie zasługują na to, że nie możesz być w 100% szczery i kochany za wszystko, czym jesteś.

Inny scenariusz: myślę, że można z kimś trochę poflirtować, będąc dobrym w związku . Po prostu dlatego, że ogrzewa ego, tworzy mały sekretny ogródek, zapewnia jego zdolność do uwodzenia.

Dopóki druga osoba wie, że nic więcej się nie wydarzy, chcę powiedzieć… w końcu dlaczego nie? Ale nadal radziłbym omówić ten temat z jego połową, tylko po to, aby położyć podwaliny.

I komunikować się. KOMUNIKOWAĆ SIĘ. Ponieważ wiedziałeś? Komunikacja jest kluczem do pary tak !!!

Wierność, gdzie to się zaczyna, gdzie się kończy?

Pojęcie wierności jest dość zmienne.

W niektórych parach fizyczna wierność nie jest wymagana: to otwarte relacje. W innych możemy po prostu pomnożyć partnerów seksualnych i emocjonalnych: jest to poliamoria.

Nawet w „klasycznym” schemacie, w którym pozamałżeńskie stosunki fizyczne są zakazane, ostatecznie należy zdefiniować cały aspekt wierności .

Czy to akceptowane, że możemy spędzać czas z naszymi byłymi, przespać się z przyjaciółmi, opowiadać naszym bliskim intymne rzeczy o naszym małżonku, oglądać porno, szczerze zwierzyć się komuś innemu niż nasza druga połowa?

Gdzie kończy się wierność i gdzie zaczyna się negacja siebie , własnego życia, osobistych relacji - zakładając, że nie mają one żadnego wpływu na nasz związek?

Nie ma ogólnej prawdy na temat tych kwestii, dlatego uważam, że ważne jest, aby OMÓWIĆ.

Komunikacja w parze, klucz do spokoju

Z mojego doświadczenia wynika, że do niezadowolenia pary często prowadzi brak komunikacji .

Przyjmowanie rzeczy za pewnik „bo każdy to lubi”, bez dyskusji o tym, oznacza ryzyko zranienia, ponieważ… nie każdy tak postępuje, nie!

Podobnie, brak komunikowania się z wątpliwościami, problemem, zazdrością, frustracją, która po prostu pozostawia zmartwienie cały czas, aby rosnąć i zarażać się, do tego stopnia, że ​​czasami nabiera nadmiernego wymiaru.

Kiedy widzę definicję mikro-oszustwa, wmawiam sobie, że zamiast znajdować nowe etykiety do umieszczenia, dobrze byłoby popierać wymianę, refleksję i komunikację.

Więc gdybym miał udzielić tylko jednej rady, to WYMÓW SIĘ! Jako para, ale także z przyjaciółmi, rodziną, współpracownikami wyrażajcie to, co wam odpowiada, gdzie są wasze ograniczenia, rozmawiajcie i słuchajcie, przynajmniej zostaniecie naprawieni!

Popularne Wiadomości