Spisie treści

- Artykuł pierwotnie opublikowany 17 kwietnia 2021 r

Na początku października 2021 roku miałem dziwny tydzień. Mój ostatni kontrakt się skończył, mój były i ja zerwaliśmy, kiedy mieszkaliśmy razem. Więcej pracy + więcej chłopaka = powrót do rodziców.

Tak, w tym tygodniu nie byłem w szczytowej formie .

Alegoria mojego życia

Akcja → Reakcja

Szybko pomyślałem, że siedzenie tam i rozmyślanie nad swoimi nieszczęściami w moim dziecięcym pokoju byłoby bezcelowe i że naprawdę muszę się stamtąd wydostać szybko i daleko.

Podjąłem więc decyzje, które nie zmieniły zbytnio biegu mojego życia, na przykład zmiana tapety i zamiana mojego byłego i mnie selfie na pandę witaj. A potem szybko pomyślałem, że rozmyślanie nad swoimi nieszczęściami w moim dziecięcym pokoju byłoby bezużyteczne i naprawdę muszę się stamtąd wydostać szybko i daleko.

To było impulsywne, nigdy nie podróżowałem sam i czułem, że nadszedł czas.

Nieco przypadkowo wybrałem Hiszpanię. Jeśli chodzi o wybór miasta, po prostu tydzień później wybrałem najtańsze miejsce na wyjazd. Chodziło o Sewillę, miasto położone w Andaluzji, na południu kraju.

Od tego momentu zaczęło się odliczanie. Przygotowania nigdy nie były dla mnie najważniejsze, ale za bardzo się bałem, żeby tam pojechać z rękami w kieszeniach . Dlatego opublikowałem wiadomość na temat dziewcząt podróżujących samotnie, zadając około dwunastu miliardów pytań. Dziewczyna odpowiedziała mi prostą prywatną wiadomością.

„Jeśli wybierasz się do Malagi, przyjedź do mnie!” "

Rozmawialiśmy trochę, a potem dużo rozmawialiśmy, a potem ona zaprosiła mnie na weekend.

Pierwsza podróż sama: gówno

W mojej głowie, przed wyjazdem, scenariusz „będzie dobrze” nagle wydał mi się mdły i nieprawdopodobny w obliczu katastroficznych scenariuszy.

Byłem przekonany, że moje dokumenty zostaną skradzione, że złapię poważną chorobę, a nawet że porwą mnie, aby sprzedać mnie jako niewolnika. I tak wyszedłem, ale czułem się, jakbym uderzył w ścianę.

Najgorszy był pierwszy dzień. Kiedy przyjechałem na lotnisko w Sewilli, transport do miasta miał problem i byłem zablokowany na ponad dwie godziny. Padało, gdy wybierałem Hiszpanię z nadzieją na dobrą pogodę.

Następnie poszedłem do restauracji. Po powiedzeniu kelnerowi, że nie jadłem żadnego zwierzęcia, podał mi zupę z wewnątrz… kawałkami szynki .

Wyjaśnił mi, że skoro zupa była zrobiona z warzyw, nawet z dodatkiem wieprzowiny, wierzył, że pozostanie wegetariańska.

W końcu, wchodząc pierwszej nocy do mojego akademika, złapałem parę kopulującą.

Kilka godzin po przyjeździe już patrzyłem na bilety lotnicze, które mam następnego dnia wyruszyć do rodziców.

Krótko mówiąc, kilka godzin po przyjeździe patrzyłem już na bilety lotnicze, aby następnego dnia odlecieć rodzicom. A potem spotkałem w schronisku grupę ludzi, którzy zaprosili mnie na drinka. Myślę, że ta podróż naprawdę zaczęła się w tym momencie.

Następnie poznałem wielu ludzi, odwiedziłem piękne miejsca i przeżyłem dziesiątki wspaniałych chwil.

Malaga, historia miłości od pierwszego wejrzenia

Po czterech dniach w Sewilli pojechałem spędzić weekend z mademoisellem, który mnie zaprosił, powiedzmy Marią. Była połowa października, tego dnia było prawie trzydzieści stopni, a ja przybyłem do jej domu cała spocona.

To było jak miłość od pierwszego wejrzenia, godzinami rozmawialiśmy o wszystkim io niczym. To tak, jakbyśmy znali się od zawsze .

Kochałem Malagę. Od razu poczułem się tam dobrze. Pomyślałem, że to takie miejsce, w którym chciałbym mieszkać.

Kochałem Malagę. Miałem okazję poznać miasto z Marią, która tam mieszka i która pozwoliła mi szybko poznać wiele osób. Przed wyjazdem kilkakrotnie czytałem, że zainteresowanie turystyczne tego miasta jest ograniczone. To częściowo prawda, ale od razu poczułem się tam dobrze .

Nie jestem pewien, czy bardziej ze względu na słońce, plażę, czy stałą, luźną i imprezową atmosferę. Pomyślałem, że to takie miejsce, w którym chciałbym mieszkać.

A potem weekend się skończył i zgodnie z planem udałem się do następnego przystanku, Granady, aby spędzić tam kilka dni. Na krótko przed wyjazdem Maria powiedziała do mnie ze śmiechem:

„W przyszłym tygodniu urządzam imprezę, możesz wrócić na weekend, jeśli chcesz!” "

Powiedziałem tak, też się śmiejąc. A potem wróciłem.

Malaga i drugi weekend trochę dłużej niż oczekiwano

Miasto wywarło na mnie taki sam wpływ jak tydzień wcześniej. Pewnego słynnego wieczoru spotkałem gościa, który bez pytania powiedział mi, że Hiszpanie są słabi z języka i że Francuzi nie są legionem w regionie.

Krótko mówiąc, miałem wszelkie szanse na znalezienie pracy.

Przyjaciel zaproponował, że zostanie z nim na noc lub dwie. Byłem tam dziesięć dni.

Wtedy po raz pierwszy rozważałem osiedlenie się tutaj na stałe, ale wydawało mi się to zbyt szalone i zbyt szybkie . Byłem w Hiszpanii dopiero od dwóch tygodni.

W międzyczasie czułem się dobrze w mieście, a przyjaciółka Marii, która miała wolny pokój, zaproponowała, że ​​zostanie tam na noc lub dwie. Byłem tam dziesięć dni.

Każdego ranka mieliśmy nasz mały rytuał wyjścia na plażę, aby napić się wyciśniętego soku pomarańczowego na leżakach, a potem on szedł do pracy, a ja na spacer. Musiałem wyjść, ponieważ musiał w tym pokoju pomieścić przyjaciela.

Maria nie mogła mnie już pomieścić, nawias w Maladze musiał się skończyć ... Kiedy inny pomocnik mojej przyjaciółki Miss powiedział mi w najprostszy sposób.

„Jeśli chcesz, możesz zostać ze mną przez tydzień. "

Klik i administracja

Wtedy zdecydowałem się na zamieszkanie w Maladze na stałe . Miałem mały plan. Mam szczęście, że udało mi się zaoszczędzić pieniądze podczas mojego młodego życia.

Jednocześnie Pôle Emploi może nadal oferować zasiłek dla bezrobotnych przez trzy miesiące, jeśli przebywasz w Europie.

W każdym razie życie w Hiszpanii jest szczególnie tanie w porównaniu z życiem, które miałem w Paryżu, więc finansowo mógłbym dobrze przetrwać sześć miesięcy.

Pojechałem w obie strony z Malagi do Paryża, żeby odebrać swoje rzeczy i załatwić papierkową robotę i wkładkę domaciczną. Pech sprawił, że wylądowałem na samym szczycie i doświadczyłem ataków na żywo z baru w centrum Paryża. Byłem bezpieczny, moja bliska świta też… Ale i tak było okropnie.

Kiedy tydzień później wróciłem samolotem do Malagi, w Paryżu panował wciąż powolny, paranoiczny i smutny nastrój. Było zimno, padało. Byłem jak złamany i naprawdę dziwnie było przybyć po tym do Malagi, gdzie życie toczyło się dalej, bez żadnych zmian.

Zrównoważona instalacja

Konfiguracja była dość łatwa i szybka. Szukałem właśnie współlokatora w centrum miasta, którego znalazłem w zaledwie kilka dni.

Moje mieszkanie dzieliłem z dwoma Andaluzyjczykami i Niemcem. Dwóch Hiszpanów, którzy są bezrobotni, a trzeci współlokator jest na Erasmusie, spędziliśmy więc dużo czasu na ogromnym tarasie naszego mieszkania, w słońcu, przekształcając świat .

Przez jeden z rzadkich momentów w moim życiu byłem przekonany, że dokonałem właściwego wyboru.

Wszystko było w porządku, krok po kroku stworzyłem prawdziwą sieć społecznościową poza przyjaciółmi Marii. Jednak w miarę upływu tygodni czułam, że moja sytuacja jako bezrobotnej kobiety staje się ciężka.

Nie mogłem już dłużej nie pracować , czułem, że nikt we mnie nie wierzy, gdy powiedziałem, że szukam pracy w Andaluzji, regionie niezwykle dotkniętym bezrobociem… ale nie chciałem wracać do Francji, bo wiedziałem, że jestem Bez tej jakości życia byłbym również bezrobotny.

W ostatnich tygodniach dużo myślałem o tym, co chciałbym zrobić ze swoim życiem . Z pewnością byłem bezrobotny w kraju, w którym znalezienie pracy jest niezwykle trudne, ale mimo to nie czułem, że się cofnąłem, wręcz przeciwnie.

Przez jeden z rzadkich momentów w moim życiu byłem przekonany, że dokonałem właściwego wyboru. Starałem się zachować pozytywne nastawienie i wierzyć w przyszłość.

Nowy początek

Na początku stycznia zacząłem wpadać w poważną depresję, ponieważ między Bożym Narodzeniem a Nowym Rokiem, przez prawie trzy tygodnie, na stronach z ofertami pracy nie było prawie żadnych ogłoszeń .

Widziałem ogłoszenie, żebym przyjechał pracować dla Mademoisell i złożyłem podanie, nie wierząc w to, nawet nie wiedząc, czy naprawdę chcę wrócić do Francji.

A potem, po tygodniach zmagań, nagle miałem dwa wywiady! Jeden w Maladze dla francuskiej marki prowadzącej rekrutację, drugi w Paryżu dla Mademoisell.

Musiałem dokonać wyboru. Wybrałem mademoisell, mimo że moje życie bez wątpienia byłoby super miłe także gdybym został w Maladze.

Musiałem dokonać wyboru : czy chciałem zostać w Hiszpanii i kontynuować swoje słodkie życie, mając dobrą pracę, ale nic więcej ... czy też chciałem wrócić do Paryża i tam wrócić do życia, ale z dobrą pracą?

Oba wybory wydawały mi się dobre, dlatego było to takie trudne. Miałem nadzieję, że przegapię jeden z dwóch wywiadów i nie będę musiał wybierać.

Wybrałem mademoisell. Jestem z powrotem w Paryżu od prawie dwóch miesięcy. Nie żałuję tego wyboru i widzę, że Malaga była cudowną przerwą w moim życiu, przerwą, która pozwoliła mi inaczej się odbudować. Moje życie niewątpliwie też byłoby wspaniałe, gdybym został w Maladze, w inny sposób.

Dziś znowu myślę o ekspatriacji, ale może gdzie indziej ... I organizując się dalej!

Przez dziesięć lat społeczność Mademoisell generowała wiele wspaniałych spotkań, z których zaowocowała przyjaźniami, historiami miłosnymi, ale także realizacją projektów.

Przyjdź z kolei, aby zaświadczyć o spotkaniu, które odbyłeś dzięki mademoisell, wysyłając mi e-mail na adres anouk (at) ladyjornal.com

Popularne Wiadomości