Spisie treści

W życiu trzeba słuchać innych: brać pod uwagę ich opinie, rozważać za i przeciw oraz kwestionować nasze przekonania. Ponieważ są tylko idioci, którzy nie zmieniają zdania.

Ale jeśli jest jedna rzecz, do której nie wrócę, to moim zdaniem Lyon jest najlepszym miastem we Francji . Lepiej niż Paryż, Rennes, Bordeaux czy jakiekolwiek inne miejsce, nie patrz.

Czy to nie jest piękne? Nie mów nie.

Nieprzekonany? No dalej, jaka jestem miła, zabiorę cię na wycieczkę.

Atakujemy alejkami i traboulami Saint-Jean

Najbardziej tajemniczym miejscem, najbardziej obleganym przez turystów jest dzielnica Saint-Jean .

Są miasta, w których można by powiedzieć pogardliwie „to dla turystów, ja nie jadę”. W Lyonie nie. Ponieważ Saint-Jean to naprawdę świetne miejsce do spędzania czasu.

Alejki wyłożone są dużymi średniowiecznymi kostkami brukowymi i wzdłuż nich znajdują się sklepy równie ciekawe, co niejednorodne .

Jest zielarz z najbardziej ruchliwym sklepem ze wszystkich, dziwny średniowieczny sklep pełen skórzanych torebek i skrzyń ze skarbami, a nawet jedne z najlepszych lodziarni w mieście.

Otwórz drzwi: znajdziesz się w traboule , tych wąskich i intrygujących uliczkach pierwotnie zaprojektowanych tak, aby jak najszybciej dotrzeć do rzeki.

Wynoś się stamtąd, nie zakończyliśmy wizyty! Udaj się do Croix-Rousse. Chcesz skorzystać ze starej kolejki linowej? Z pewnością nie, na stokach jest wiele wspaniałych rzeczy do zobaczenia.

Wchodzimy na zbocza Croix-Rousse

Stoki są punktem odniesienia dla sklepów koncepcyjnych, modnych, na wpół efemerycznych barów i małych teatrów. Jest mało prawdopodobne, że kiedykolwiek poznasz sklepy na stoku na pamięć.

Pomiędzy rzemieślniczym pubem i handlarzem z drugiej ręki można odkryć całą masę dzieł sztuki ulicznej .

Miasto ma swoich artystów, takich jak kolektyw Birdy Kids, który rysuje modne ptaki i koty z kreskówek. Znalazłem jedną z jego prac w Bangkoku, bo świat jest mały.

Wygląda na to, że Knar przeszedł przez Tajlandię !! #streetart #lyon #bangkok

Wpis udostępniony przez liloo (@liloodalas) 18 lutego 2021 r. O 23:38 czasu PST

Są też te stylizowane połamane winyle, które można znaleźć na wielu ścianach w sąsiedztwie, a nawet Pixel Space Invaders, które są wszędzie w Lyonie.

Miasto jest pełne dziwactw . Opuszczone budynki, ukryte urbexy ...

Moją ulubioną dziwnością jest kościół, którego drzwi znajdują się kilka metrów nad ziemią. Bez podjazdu nie można wejść, więc było ono zamknięte. Logiczne zarazem.

Opuszczamy łagodne zbocza, aby dołączyć do bulgoczącej aktywności Place des Terreaux!

Wracamy do Opery

Wracamy do Opery, bardzo tętniącej życiem okolicy. Tam jest moja ulubiona herbaciarnia, To Each His Own Cup. Przytulne miejsce z większą ilością herbat, niż można sobie wyobrazić, i kanapkami na górze, na których można spędzić popołudnie.

Przed operą są ludzie, którzy jeżdżą na deskorolce i inni, którzy uprawiają hip-hop. Latem można wziąć udział w małych koncertach muzyki klasycznej, które odbywają się w utworzonej na tę okazję restauracji na świeżym powietrzu.

Dalej, na Place des Terreaux, atmosfera jest od razu mniej dystyngowana: mamy imprezę!

Udaj się do Bostonu na łagodny początek, kontynuuj podróż do Sham'rock na całkowicie dekadencki wieczór i zakończ wieczór w pirackiej tawernie Perroquet Bourré.

Nie masz serca do zabawy? Możesz także udać się do parku Tête d'Or i zakończyć dzień na środku ogromnych trawników jedzących watę cukrową. LUB zobacz czerwone pandy w zoo w parku.

Hej tak, ponieważ w Lyonie są czerwone pandy . Koniec gry, dziękuję, pa.

Lyon, miasto mojego serca od zawsze i na zawsze

Wylądowałem w Lyonie w wieku osiemnastu lat ze strachem w żołądku. Dorastałem na wsi, nie byłem pewien siebie i nie znałem wielu ludzi. I to miasto dosłownie mnie urzekło .

Lubiłem odpoczywać w dokach z przyjaciółmi, codziennie odkrywać nowe sklepy, spędzać całe popołudnia leniuchując w parku Tête d'Or.

Lyon oferuje idealną równowagę między dużym miastem a rozmiarem człowieka . Po pięciu latach wciąż mam coś do odkrycia. Ale jest mniej ludzi, wydaje się mniej zatłoczony, mniej uciskany niż w Paryżu.

Poza tym, dlatego mam wielu paryskich przyjaciół, którzy przeprowadzili się do Lyonu. Mieli błysk geniuszu. Tylko mówię.

Obecnie mieszkam w Paryżu, aby pracować z mademoisell. Ale Lyon zawsze pozostanie moim ulubionym francuskim miastem , pomimo tych wszystkich, które odwiedziłem.

Popularne Wiadomości