Spisie treści

Dzień dobry ! Zanim odkryję dwa pozostałe filmy, które polecamy w tym tygodniu, omówię gadkę, aby wyjaśnić, jak ważne jest wspieranie Grave.

  • Pierwszy film fabularny tej francuskiej reżyserki: Julii Ducournau
  • Francuski film gatunkowy, a mamy za mało
  • Odnieś sukces w filmie gatunkowym, poruszającym istotne tematy

W swojej recenzji Clémence szczegółowo wyjaśnia, dlaczego film był jej prawdziwym ulubieńcem. I wiesz, mimo krytycznej i publicznej jednomyślności, filmy gatunkowe nie przyciągają wielu ludzi w kinach, więc nie wahaj się!

The Lost City of Z, wielka przygoda w kinie

Zaginione miasto Z może stać się filmowym klasykiem. To jest proste i piękne. Najnowszy projekt Jamesa Graya zabiera nas w podróż w jedną stronę do Boliwii i jej amazońskiej dżungli.

W połowie XX wieku mapa świata wciąż nie jest zbyt dokładna i wciąż istnieją obszary do odkrycia i zmapowania. Percival Fawcett (Charlie Hunnam), mając nadzieję na awans w armii angielskiej, będzie badał Boliwię.

W stylu Indiany Jonesa, ale z rzadkim realizmem, The Lost City of Z zaskoczy Cię nie raz. Nie spieszy się, aby pokazać bogactwo dżungli, ale także nieustającą mękę odkrywcy.

Żadnych przerażających zwierząt ani niesamowitych efektów, tylko życie i autentyczność tamtejszych ludzi. Jesteśmy w filmie przygodowym, tak, ale bez akcji.

James Gray adaptuje tutaj książkę Davida Granna o Percival Fawcett. To nie jest fikcja, ale raczej udokumentowana biografia, więc Gray może sobie pozwolić na znacznie bardziej romantyczną historię swojej historii.

To więcej niż odkrycie naukowe, to prawdziwe duchowe poszukiwanie, któremu Fawcett przechodzi przez trzydzieści lat ze swoim Zaginionym Miastem Z, i być może dla swego Graala poświęcił inne aspekty swojego życia.

Charlie Hunnam jest nawiedzany przez swoje marzenie, a aktor zdecydowanie porzucił swoją motocyklową kurtkę Sons of Anarchy. Specjalne wyróżnienie dla Siennej Miller, również której feministyczna postać jest całkowicie awangardowa jak na czas filmu.

Zaginione miasto Z wygląda jak epicka, której zakończenie nie zachwyci wszystkich.

1:54, analiza molestowania

Tim i jego najlepszy przyjaciel są fanami fizyki i spotykają się w parku w nocy, aby eksperymentować lub po prostu spędzać czas. W liceum prześladowano ich od czterech lat, a po incydencie Tim postanawia wziąć sprawy w swoje ręce.

1:54, tyle czasu zajmuje pokonanie 800 m, aby zakwalifikować się do finału.

Melissa jest pełna uznania dla tego potężnego i przejmującego dramatu. Znakomity film, świetni aktorzy (młody Antoine-Olivier Pilon z Mommy i Sophie Nélisse), świetna realizacja, scenariusz, który przeczy oczekiwaniom przyzwyczajenia do pewnych wątków widza.

Nie przegapić !

1:54 umiejętnie udaje się przechytrzyć potoczne, które nie oszczędzają widza. Pokazano nam, jak milczenie w obliczu molestowania to zachęcanie, podkreślając w szczególności lęk przed świadkami stania się jego ofiarami, czy aspekt „Nie chcę widzieć, co się dzieje tuż przede mną i to że to grozi ”.

Dorośli nie zdają sobie z tego sprawy, są porzuceni, a lekarstwa ... prawie nie istnieją.

W każdym razie bardzo mocna wiadomość. Idź do niego.

A także na wystawie

Poza tym, w tym tygodniu znajdujemy Alexandrę Lamy w „Zawstydzeniu wyboru” i wiemy, że między Arnaudem Ducretem i Jamiem Bamberem osobiście dokonuję wyboru (cóż, przyznaję, Ducret gra szefa kuchni, pochyla się Równowaga).

Innym filmem, który wzbudził moją ciekawość, był Mate-me Por Favor.

„Fala morderstw dręczy pokolenie samotnych nastolatków tak zafascynowanych seksualnością, jak śmiercią, selfie i… Jezu…”

Myślę, że to dobry pomysł ...

Popularne Wiadomości