Spisie treści

Mijają tygodnie i nie są do siebie podobne w życiu moich 3 kolegów uczestniczących w Sex and the Rédac. Dla przypomnienia zatrzymaliśmy się na tym:

  • Mathilde rozpaliła swoje libido od rozmowy z Alexem, facetem, którego poznała online, który wyjechał na wakacje 2 tygodnie przed tym, jak mogła go poznać w prawdziwym życiu.
  • Giulia była dość przygnębiona tym, co działo się w jej życiu. Jedyny pozytywny punkt jego tygodnia? Powrót Steve'a, byłego, z którym umawiała się 6 lat wcześniej.
  • Wreszcie Cunégonde wyjaśniła, że ​​jej samotne życie nie było w tej chwili poruszaniem mas, ale że rozmawiała z nowymi ludźmi za pomocą aplikacji randkowej ...

Mathilde, singielka, która nie zaczyna tak bardzo na portalach randkowych

W tym tygodniu Alex wraca do Paryża, o radości!

Nie pamiętasz Alexa? Facet, którego uszy biję od trzech tygodni i który sprawia, że ​​wibrują mnie wiadomości .

Tutaj WRESZCIE wraca z wakacji, ale gdy pech mi idzie, okazuje się, że jeden z moich najlepszych przyjaciół zdecydował się właśnie wtedy przyjechać do mnie. Cały tydzień .

Kiedy zdałem sobie sprawę, że nie mogę się pieprzyć

Jak mówią między nami: „przyjaciele przed dziwkami”. Zwróć uwagę, że nie mam nic przeciwko prostytutkom, to tylko styl. Prawda jest taka, że ​​to oznacza, że ​​mam kilka wspaniałych dziewczyn, które pozwoliły mi umrzeć na ramionach, kiedy byłem w dole.

I wzajemnie.

Kocham ich z miłością i nie ma mowy, żeby facet, którego nawet nie znam, był wcześniej.

Biorąc to pod uwagę, nie dotykamy się z przyjaciółmi, myślę, że w takim razie możesz zrozumieć mój problem. Zwłaszcza, że ​​mój przyjaciel śpi w moim łóżku, więc nie mogę się dotykać przez 6 długich nocy ...

Tydzień zaczyna się normalnie, a potem nagle Alex prawie mi już nie odpowiada. Dziwne. Rozmawiamy nieprzerwanie od trzech tygodni. Nie rozumiem.

Mówi mi, że dużo świętuje. W porządku.

Pytam go, czy nie jest już zainteresowany rozmową ze sobą. On mówi tak . W PORZĄDKU. Tylko że on już do mnie nie pisze.

Zachowaj spokój. Przede wszystkim zachowaj spokój. Bardzo spokojny.

Dla pewności proszę go, żeby zobaczył się z tobą w następnym tygodniu. ZERO REAKCJI.

I możesz sobie dobrze wyobrazić, że przeszedłem przez wszystkie niemiłe fazy tego typu: smutek, zwątpienie, przesłuchanie, złość, znowu smutek, rozczarowanie, złość RAAAHHHHHHHH DLACZEGO SPADAM NA PRACĘ ? !!!!

Okazuje się, że w ten weekend jadę do domu do rodziców, żeby świętować urodziny mamy. Mam dużo czasu na przemyślenia, na dobre zamieszanie. Boli mnie brzuch.

Rozmawiam o tym z moim starszym bratem, pytając go o opinię. Nie możesz powiedzieć, że naprawdę mi pomaga, poza tym, że radzi, abym był ze sobą szczery. Ok: z tego wszystkiego wynika duże rozczarowanie .

Przychodzę powiedzieć sobie, że spędziłem 3 tygodnie nie mając nadziei na nic. Tam mój starszy brat poprawia mnie, mówiąc mi, że ten facet, którego nawet nie znam, sprawił, że dużo się uśmiechałem i czułem się dobrze przez te ostatnie tygodnie.

Żyłem z fantazją, a on z pewnością próbował tylko sprowokować pożądanie (dobrze sobie radził z tym małym oszustwem). Krótko mówiąc, kończę tydzień SMS-em:

Nigdy nie odpowiedział.

Potem znajduję przyjaciół, którzy czekają na mnie z dobrym posiłkiem i ciasteczkami. Na szczęście tam się pieprzą! Zacząłem znowu rozmawiać z innymi chłopcami w aplikacji randkowej, jest Indonezyjczyk, który przesyła mi serca i sprawia, że ​​czuję się dobrze.

Biorąc pod uwagę wiatr, który właśnie złapałem, potrzebuję miękkości, ale coraz mniej jestem pewien, że internet jest właściwym miejscem, aby znaleźć uczucia ...

Giulia, „prawdziwy” singiel od kilku tygodni

Pod koniec zeszłego tygodnia było mi dość smutno ... I faktycznie uspokoiło się samo. Myślę, że jedna rzecz, która bardzo mi pomaga, jest dość głupia: znajduję czas dla siebie i cieszę się moimi małymi samotnymi chwilami w moim mieszkaniu.

To głupie, ale przeprowadziłem się tam trzy miesiące temu i do tego czasu nie miałem czasu, żeby się tym cieszyć. Spałem co drugi dzień, nie poświęciłem czasu na dobre dekorowanie lub po prostu się nudziłem. Tam jest dobrze, dobrze się czuję w domu i to mnie uspokaja!

W KOŃCU nawet umieściłem swoje nazwisko na dzwonku

Myślę, że znalazłem niezłą równowagę.

W sobotę wieczorem urządzałem przyjęcie z przyjaciółmi i około 1 w nocy, ponieważ nie chciałem zostać sam w nocy, zadzwoniłem do mojego byłego Steve'a . Przypominam, że to facet, który zwykle węszy bezwartościowy plan, ale ostatnio okazał się naprawdę dobrą niespodzianką.

Cóż, w 30 minut był u mnie (jego pseudonim to pizza domino) i znowu było świetnie!

W przeszłości czułem się, jakbyśmy się ściągali, że on wydobył ze mnie to, co najgorsze. Tam mam wrażenie, że oboje dorośli, osiągnęliśmy wobec siebie pewien spokój .

Krótko mówiąc, facet spał i długo spał. Długi czas. Znasz ten czas, kiedy jest 13:00, chcesz zerwać, żeby zostać żoną, ale jakiś facet wciąż chrapie w Twoim łóżku?

Kiedy przestaje chrapać, wydaje mi się, że się budzi… i zaczyna od nowa.

Tak więc po zwlekaniu zdecydowałem się zastosować subtelną technikę. Włączyłem komputer i „zapomniałem” podłączyć słuchawki. OUPS super głośny dźwięk, który mnie budzi i oznajmia, że ​​byłoby dobrze, gdyby odszedł, ponieważ mam wszystko zaplanowane!

W przeciwnym razie reszta tygodnia minęła raczej spokojnie ... Do czwartku, kiedy o godzinie 14 otrzymałem wiadomość od Jeana, wieloletniego kochanka, który był w Urugwaju w zeszłym tygodniu:

- Czy nadal się dzisiaj widujemy? "

Ach tak, to prawda, że ​​zaproponowałem, że dołączę do mnie na cichy wieczór z przyjaciółmi z Kunegonde i innym przyjacielem. Ostrzegłem dziewczyny, bo one też się zepsuły (najwyraźniej organizacja nie jest naszą pierwszą cechą) i tak znaleźliśmy go u niego o 20:00 z guacą i hummusem .

Musisz coś wiedzieć o Jean: ten facet ma super moc, która płynie z zawrotną prędkością. Tak, to brzmi dziwnie, ale NAPRAWDĘ, kiedy to widzisz, jest 21:00, mrugasz i pukasz, jest już 1 w nocy.

I nie działa to tylko na mnie, ponieważ za każdym razem działa to również na moje dziewczyny.

Krótko mówiąc, nie zawiodło, rozmawialiśmy razem do 5 rano, a on ostatecznie zasugerował, żebyśmy wszyscy zostali u niego i spali z całym szacunkiem… Było wspaniale, ale nagle się nie udało nic nie zrobiono, tylko małe pocałunki.

Przyznam, że trochę mnie to sfrustrowało: podoba mi się z nim tyłek i chciałem! Rozstaliśmy się, myśląc, że następnym razem zobaczymy się twarzą w twarz.

W porządku. Czuję się dobrze .

Cunégonde, singiel (po raz pierwszy) od kilku miesięcy

W zeszłym tygodniu powiedziałem ci, że prawdopodobnie byłem na randce z dwoma facetami, z którymi spotkałem się w aplikacji randkowej. W końcu żadnego z nich nie widziałem .

Czemu ? Ponieważ byłem zmęczony, miałem okres, w tej chwili nie za dużo pieniędzy. Fajne połączenie sprzyjające przebywaniu w domu.

Mam wrażenie, że portale randkowe są bardzo podobne: bardzo lubisz, pasujesz, masz trochę nadziei, a potem rzucasz się i nikogo nie spotykasz.

Czyli serwisy randkowe nie służą do poznawania ludzi?

Niemniej jednak nie było tak źle: cieszyłam się, że mogłam być w ten weekend w domu, usiąść, zająć się kotem ... Stopniowo nadrabiam zmęczenie, które nagromadziło się w ostatnich miesiącach to fajnie.

Po rozstaniu przeprowadziłam się do tego mieszkania i zaczynam to doceniać, urządzać tam imprezy z przyjaciółmi, co jest małym zwycięstwem!

Więc w tym tygodniu spędziłam go na parowaniu się z ludźmi i nigdy nie angażując się w rozmowy z nimi (tak, zgadzamy się, nie ma to żadnego sensu - poza tym, żeby zadowolić ego).

Jednocześnie czasami brakuje mi trochę inspiracji, gdy ktoś wysyła mi tego typu pierwszą wiadomość:

Ja też JeanLuc_Du32

W przeciwnym razie, nawet jeśli nic konkretnego się nie dzieje, żyję teraz całkiem dobrze w celibacie ! Myślę, że to dlatego, że ogólnie radzę sobie lepiej. To musi być link.

Pewnego wieczoru chciałem zobaczyć Thomasa, cudownego kochanka, ale był niedostępny. Więc powiedziałem sobie, że wezmę odwagę w obie ręce, wyślę lenistwa walca i rozpocznę rozmowę z jednym z moich dopasowań aplikacji.

Rozmawiałem trochę z pewnym Cédricem: prąd szedł dobrze, a jego zdjęcia nie pozostawiły mnie obojętnym! Nie powiedzieliśmy jeszcze, kiedy się zobaczymy. Ale są szanse, że tak się stanie.

Planowałem też wyjść w ten weekend ze znajomymi , żeby spędzić wieczór z dziewczynami. Więc kto wie, może spotkam kogoś! A jeśli tak nie jest, szkoda.

Czuję się teraz w dobrej atmosferze, pozwalam sobie żyć. I mówię sobie, że całkiem dobrze znoszę moje rozstanie. Myślę, że naprawdę mogłem znaleźć się na dnie dziury i wreszcie, teraz radzę sobie całkiem nieźle ...

Cóż, przez kilka tygodni nadal byłem bardzo zły, ale myślałem, że to potrwa dłużej. Mam nadzieję, że to będzie kontynuowane!

Znajdź poprzednie odcinki Sex and the Rédac

  • Odcinek 1: Prezentacje
  • Odcinek 2: 3 single podsumowują swoje codzienne życie
  • Odcinek 3: Szalone plany i szalone plany, ale z kilkoma
  • Odcinek 4: Odkrycie jej cewki moczowej i cichego celibatu
  • Odcinek 5: Intensywne wieczory, wieczory i zmęczenie
  • Odcinek 6: Libidos w ogniu i dużo seum

Popularne Wiadomości