Spisie treści

Rozmawiam z tobą o tym już od kilku miesięcy. Włożyłem to dla Was wszędzie, w artykule przedstawiającym festiwal CanneSeries oraz w miesięcznej selekcji.

Na całym świecie krążyła plotka: „Killing Eve” będzie NOWYM serialem komiksowym (tak, istnieje), którego nie można przegapić.

Jeśli zwykle mało słucham plotek, to muszę to potwierdzić.

Odkryta podczas wietrznego wieczoru na festiwalu CanneSeries, Killing Eve dobiegła końca, jest to okazja, aby jeszcze raz powiedzieć, dlaczego mi się podobało i dlaczego warto tam pojechać.

Zabijanie Ewy, o co w tym wszystkim chodzi?

Analityk MI5 mniej lub bardziej potajemnie marzy o zostaniu szpiegiem.

A nawet jeśli spóźnia się i kaca na spotkaniach w pracy, to trzeba zaznaczyć, że jej apetyt na poszukiwanie sekretów czyni ją błyskotliwym żywiołem.

Jednak nie tak go widzi jego szef, coś w rodzaju wielkiego faceta z grymasem grymasu, zawsze zirytowanego tym, że nie zaprasza się go na wieczory karaoke jego zespołu.

W każdym razie Ewa ma talent i to jest podstawowa cecha, gdy planuje zostać szpiegiem.

A priori plan plan, codzienne życie Eve zostanie zdenerwowane pojawieniem się Villanelle, genialnego, precyzyjnego i seksownego zabójcy, który zygzakuje ważne typy, w szczególności za pomocą spinek do włosów.

Rozpoczyna się wtedy zabawna i piskliwa gra w kotka i myszkę , która nieodwracalnie popycha jednego z dwóch bohaterów w kierunku drugiego.

Killing Eve, serial pełen humoru i sarkazmu

Killing Eve oznacza powrót Sandry Oh na małym ekranie. Znasz ją przede wszystkim z tego, że grała Cristinę przez 9 lat, w zbyt długim Grey's Anatomy.

W tym roku powraca bardziej naturalnie i sarkastycznie niż kiedykolwiek, w roli, która wydaje się być dla niej szyta na miarę.

Zabawna, jest szczególnie w przeciwieństwie do swojej ekranowej rywalki Jodie Comer, która jest dokładniejsza, zimniejsza, ale równie piskliwa.

Siła komiczna tych dwóch kobiet wynika częściowo z doskonałego pisania dialogów i sytuacji.

Na podstawie powieści Luke'a Jenningsa Killing Eve ma precyzyjny i żywy humor. Linie wybuchały, zawsze pełne czułego sarkazmu.

I to jest rozkosz!

Wyreżyserowany przez aktorkę i scenarzystkę Phoebe Waller-Bridge, ta nowa 8-odcinkowa fabuła ma wszystko.

Dramatyczne sytuacje są rozbrajane dużą dawką humoru, a humor zawsze jest rozbrajany przez dramatyczną akcję.

Krótko mówiąc, kultywowana jest niejednoznaczność i pozwala widzowi oscylować między wieloma emocjami.

Killing Eve (którego 2 sezon został już potwierdzony), wydany 8 kwietnia w BBC America, jest jednym z moich najpiękniejszych odkryć z festiwalu w Canneseries.

Popularne Wiadomości