Spisie treści

Pierwotnie opublikowano 12 października 2021 r

W tym tygodniu po raz pierwszy zainteresowało się Generation Mad. I, jak zeznaje Marine, czasami uniemożliwiają lub są niezwykle bolesne zaburzenia seksualności, które wciąż są mało znane… i źle rozpoznawane. Trzy chybienia cierpiące na westybulodynię (zwaną również zapaleniem przedsionka) i dyspareunię opowiadają o swojej trudnej podróży seksualnej i ciężkich bólach fizycznych i psychicznych, które z niej wynikają.

Odkrycie bólu

W przypadku Elkarii działo się to stopniowo:

„Zanim to wszystko się zaczęło, byłam w końcu młodą kobietą, studentką w związku z moim drugim chłopakiem. Przeprowadziłem się do innego miasta, aby kontynuować naukę i spokojnie żyłem swoim małym życiem. Następnie, w 2021 roku, seks stopniowo zaczął być bolesny. Podczas występu pojawiły się oparzenia i jeśli mimo wszystko nalegałem, kontynuowały.

To było bolesne, ale nie przeszkadzało mi to zbytnio, zwłaszcza że byłam w związku na odległość, więc miałam czas na regenerację; i tak mi się nie podobało. Najbardziej podstępne jest to, że jeśli wysiadłem, nie zdawałem sobie z tego w pełni sprawy, ale potem przytuliłem się. Pozwoliłem mu działać (czego prawdopodobnie nie powinienem był robić), ale było gorzej. Oparzenia przychodziły coraz wcześniej, a przede wszystkim nic nie mogło ich ukryć. "

A innym, takim jak Sandy, problem wydaje się istnieć od zawsze:

„W 2021 roku mój pierwszy chłopak i ja próbowaliśmy uprawiać seks, ale penetracja była niemożliwa! Miałem naprawdę silny ból i to nie pasowało. Miałem też dużo grzybic, mykoplazm, gronkowców … prawdziwa męka.

Mój kutas pamiętał mnie z bólu i tylko z bólu; przyjemność nie miała miejsca. Jednak seks ten budził się dopiero podczas stosunku, gdy palec lub penis mojego chłopaka chciał się do niego zbliżyć. Zabraniał dostępu do mężczyzny, którego kochałem i którego pragnąłem, i nie mogłem zrozumieć, dlaczego nie mogłem go kochać swoim ciałem lub dlaczego nic nie było w porządku z moim kutasem. "

Kiedy lekarze się mylą

Ponieważ ból był duży i nie przemijał, dziewczyny postanowiły skonsultować się z ginekologiem, co dla niektórych niekoniecznie jest oczywiste. Elkaria wspomina:

„Zajęło mi trochę czasu, aby zobaczyć się z ginekologiem. Naprawdę nie wiem dlaczego; Byłam w nowym mieście i musiałam go szukać, trochę się wstydziłam tego ciała, które odmówiło mi czynu jakkolwiek normalnego , nie licząc obaw, że będę musiał narażać moje życie seksualne… Skończyło się na wizycie u ginekologa , powiedziała, że ​​to infekcja drożdżakowa, poddała mnie leczeniu i odesłała do domu. Byłem na leczeniu i to się nie zmieniło. Myślę, że wróciłem do niej, że przepisała mi to samo i to nadal niczego nie zmieniło.

W tym momencie penetracja stała się niemożliwa, bolało od początku, nie było mowy, żeby cokolwiek się działo. Problem w tym, że poza penetracją niewiele się działo: jeśli próbowaliśmy alternatyw, zawsze chcieliśmy spróbować penetracji, co natychmiast mnie zmroziło.

Trochę się popłakałam, rozmawiałam z siostrą, która mnie wspierała i starała się mi doradzać, umówiłam się na wizytę u innego ginekologa. Dyskusja, badanie: Stwierdziła również, że mam infekcję drożdżakową, dała mi kolejne leczenie i powiedziała, żebym odczekała co najmniej dwa tygodnie przed powrotem do aktywności seksualnej po zakończeniu leczenia. Wyjaśniła mi, że mam rany i że trzeba im dać czas na zagojenie. Zmieniła moją pigułkę, która może sprzyjać infekcji drożdżakowej i poradziła mi, abym użył lubrykantu. Śledziłam moje leczenie, to niczego nie zmieniło. Czekałem dłużej, nadal nic. "

Ta obserwacja jest niestety wspólna dla trzech dziewcząt, które otrzymały tę samą diagnozę i które pomimo monitorowania przepisanego leczenia i cierpliwości, widziały tylko, że nic się nie zmieniło ... A co najmniej jeden lekarz nie. Nie mógł pomóc - nawet pogorszył sprawę. Juju mówi:

„Miałem zaledwie 18 lat, przez prawie trzy lata byłem w związku z moim pierwszym i jedynym partnerem. I nagle spadło na nas. Ból, bardzo, bardzo (bardzo) ból, jak uczucie łzawienia przy wejściu do pochwy. Odbyłem wiele konsultacji z moim ginekologiem, który uważał, że mam infekcję drożdżakową, i dlatego zmusił mnie do stosowania agresywnych i striptizujących zabiegów, które pogorszyły sytuację do tego stopnia, że ​​mój popęd seksualny był zerowy. "

Sandy miała szczególnie pecha, gdy przyszło do lekarza: jej po prostu zaprzeczył problemowi.

„Byłam kompletnie bezradna wobec mojego ginekologa, który jak dla mnie musi dobrze znać swoją pracę, pozwoliłam mu zbadać mnie, nie zdając sobie sprawy, że nie brał pod uwagę ani mojej skromności, ani mojego strachu. Powiedział mi, że nie powinienem boleć, że jestem po prostu spięty. Powiedział mi, że muszę pić tylko alkohol, żeby się zrelaksować. "

Wzmocniło to, co stało się dla Sandy prawdziwym bólem psychicznym, chociaż mógł nastąpić pewien postęp.

„Pod koniec 2021 roku ten okropny ginekolog zachorował i zostałem zbadany pod kątem możliwej grzybicy przez jego następcę, człowieka, który zmienił moje życie. Powiedział mi, że cierpię na pochwicę i skierował mnie do fizjoterapeuty, seksuologa. Czułem się, jakbym się zagoił!

Pierwsza sesja poszła dobrze, aw następnym tygodniu miałem pierwszą penetrację. Ale potem znowu płakałem z bólu. Ten nóż, który przebił mnie i przeciął wnętrze, wciąż tam był. Mój pochwica z pewnością nie spowodowała mojej westybulodynii, to ona ją spowodowała… Ból zamknął drzwi mojej pochwy przez ten długi rok, ale wciąż go nie było. "

AlloDocteurs definiuje pochwę i zapalenie przedsionka:

„Normalnie pochwa może się rozszerzać, ponieważ jest elastyczna i elastyczna. W odległości 4 cm od sromu znajdują się mięśnie łonowo-ogonowe, tworzące zwieracz. Mięśnie te pomagają również napinać penisa podczas stosunku i kurczą się podczas kobiecego orgazmu.

Ale są również odpowiedzialne za pochwicę: skurcz tych mięśni, a także pochwy, zapobiegnie jakimkolwiek intromisjom (niezależnie od tego, czy jest to penis, czy nawet wziernik podczas badania ginekologicznego). Skurcz, który jest całkowicie niezależny od woli kobiety, nawet jeśli odczuwa pożądanie, jej pochwa pozostaje zamknięta mechanizmem odruchowym.

Zapalenie przedsionka sromu oznacza inaczej: penetracja jest możliwa, ale towarzyszy mu silny ból w okolicy narządów płciowych, co często sprawia, że ​​akt seksualny jest niepraktyczny. Zapalenie przedsionka to zapalenie sromu, które może być spowodowane infekcją lub chorobą dermatologiczną powodującą ból. "

Cierpienie, frustracja i poczucie porażki

I to było coś więcej niż fizyczny problem, który pojawił się w przypadku Sandy…

„Ten ból rzucił wyzwanie wszystkim moim marzeniom i wstrząsnął tym, co uważałam za kobiecość. Dla mnie nigdy nie miałem pierwszego razu i naprawdę mnie to zabolało. Nigdy nie będę miał pierwszego razu. Miałem swoją szansę, ale przegapiłem ją. Udało mi się zrobić penetrację, ale to był tylko ból. Więc nie miałem tego pierwszego razu, który zabrałby mnie do gwiazd w tym sensie, że doprowadziłoby mnie to do kochania siebie, kochania swojego ciała, kochania innych swoim ciałem. Musiałem to czuć tak źle ...

Nagle naprawdę straciłam pewność siebie. Jak tylko penetracja była możliwa, zmusiłem się do tej praktyki. W końcu to właśnie ta dwoistość we mnie była najtrudniejsza do opanowania. Ta choroba sprawiła, że ​​przez bardzo długi czas czułem się mniej kobietą, mniej pożądaną, nikczemną, niegodną miłości, bezwartościową, brzydką… Kochając się z moim chłopakiem, czułem się dobrze.

Nigdy nie chciał mnie zmuszać i czekał, aż do niego przyjdę, abym nie czuł się na nic pod wpływem. Ale ja zinterpretowałam to, mówiąc sobie, że jestem zbyt brzydka, niewystarczająco seksowna i że go nie podniecam. Nagle kochanie się sprawiło, że poczułam się dobrze, ponieważ czułam się piękna… pomimo tego bólu.

Po penetracji nie mogłem już nosić bielizny, oddawać moczu ani dotykać się bez bólu przez dwadzieścia cztery godziny, ponieważ obszar był zbyt mocno pobudzony i uszkodzony podczas aktu ... ale czułem się lepiej w w mojej głowie czas tego związku i to było najważniejsze.

Wiem, że to źle, musiałem uciszyć łzy przez kilka lat, aby móc się kochać, dzielić się tym z moim chłopakiem. Potrzebowałam tego. Spojrzałem wtedy w lustro, przeklinając swoje ciało i mówiąc: „Widzisz! Nie decydujesz za mnie! Mój umysł jest silniejszy niż ty! Potrafię kochać, a ty mnie nie powstrzymasz! Jestem normalny ! Płacz dalej, wysyłaj mi czujne okrzyki, nie będę ich słuchać, bo nie decydujesz za mnie! ”. "

Elkaria również doświadczała tych bólów jako walki z ciałem.

„Po tych nieskutecznych zabiegach nienawidziłam swojego ciała. Miałem gwałtowne impulsy, wybuchy nienawiści do siebie. Najgorsze jest to, że chciałem się kochać i to mnie zraniło; moje ciało nie tylko mnie zawiodło, ale także dręczyło mnie, zmuszając mnie do tego, czego mi odmówiło.

W tym momencie myślę, że byłem dwa lata stąd. Rzeczywiście, bardzo się bałem, że powiedzą mi, że to jest nieuleczalne, że nigdy więcej nie będę mógł się kochać; Więc przeciągałem nogi na każdą konsultację, naprawdę musiałem wyrządzić sobie przemoc, żeby umówić się na wizytę. Już wyobrażałam sobie siebie jako starą pokojówkę lub zastanawiałam się, czy pozwolę mojemu chłopakowi „rozejrzeć się gdzie indziej”. Od czasu do czasu robiłam mu loda, bez żadnej wymiany, ponieważ nie pozwoliłam mu się dotykać. Nie chciałem, ponieważ i tak mnie to zraniło. Moje libido nie istniało. "

Na szczęście w końcu znalazła lekarza, który jej pomógł.

„Ponieważ mój ginekolog postawił mnie na skraju łez, oskarżając mnie o bycie odpowiedzialnym za mój brak wyzdrowienia, i że częściowo się poruszyłem, poprosiłem wokół siebie o kogoś, kto mi doradzi za. Otrzymałem odpowiedź, a nie tylko trochę. "

Rozwiązania ?

Nowy ginekolog, do którego konsultowała się Elkaria, rzeczywiście miał inne podejście niż pozostali.

„Ten ginekolog naprawdę mnie wysłuchał i zdawał się rozumieć, jakie to bolesne - zarówno sytuację, jak i ból. Zbadał mnie i powiedział, że skoro moja potencjalna infekcja drożdżakowa została prawdopodobnie wytępiona po tych wszystkich terapiach, nie ma sensu trwać. Położył słowo na mój ból: dyspareunia. Jak wyjaśnia Wikipedia, „Dyspareunia (dyspareunia: trudność -pareunia: krycie) lub algopareunia (algo-: ból) to ból o różnym charakterze i intensywności, występujący u kobiet lub mężczyzn podczas stosunku płciowego. ”. Cóż, to był już początek.

Ten ginekolog wyjaśnił mi, że nie jest pewien, co się stało, ale mocno podejrzewał, że moje ciało „zintegrowało” ból i że kurczył się na ten pomysł raportu. Dał mi receptę na rehabilitację krocza wraz z adresem gabinetu położniczego, w którym pracuje.

Wyszedłem uspokojony i bardziej pewny siebie po tej konsultacji i następnego dnia zadzwoniłem do biura. Ginekolog już się z nimi skontaktował; niejasno znali sytuację i zaproponowali mi pierwszą randkę, na którą musieliśmy umówić się z innymi. "

Jest to zatem zaproponowana mu obróbka fizyczna, rozwiązanie „mechaniczne”.

„Rehabilitacja krocza jest na ogół przeznaczona dla kobiet, które właśnie urodziły, w celu ponownego naprężenia krocza. W moim przypadku chodzi o to, żeby nauczyć się go rozluźniać, umieć kontrolować . Wiem, że istnieje kilka metod, ręcznych lub z sondą (jak gry wideo).

Podczas pierwszej randki zaczęliśmy od rozmowy. Wypełniłam ankietę (zorientowana na bardzo młodą matkę), a położna mnie zbadała. W końcu dała notatkę do mojego krocza, zapewniając, że jest raczej stonowane i że to dobry znak. Ustaliliśmy terminy moich następnych wizyt, dzięki czemu mogę spotkać się tylko z dwiema z czterech położnych w gabinecie w celu lepszej kontroli.

Miałem sondę umieszczoną w pochwie: dzięki systemowi kontrolnemu wysyłała wstrząsy elektryczne o regulowanej intensywności. Stopniowo zwiększaliśmy intensywność. Robiłem sesje manualne w połowie i na końcu, aby zobaczyć postęp - musisz wyobrazić sobie swoje krocze jako kwiat, którego płatki są poruszane.

Szedłem lepiej, fizycznie (nawet jeśli nie chciałem próbować zbyt wcześnie), a zwłaszcza psychicznie. Nie miałam poważnego problemu, położne były bardzo optymistyczne, a ich opieka była naprawdę doskonała. Pozwolili mi odejść po dziesięciu sesjach i musiałem sobie wmówić, że teraz mogę sobie pozwolić, że to zadziała. I rzeczywiście, było lepiej, ale nie do końca na temat. Po chwili prób rehabilitacji mojego ciała, poprosiłem mojego lekarza ogólnego, aby przepisał jeszcze dziesięć sesji. "

Droga jest rzeczywiście długa, daleka od zakończenia leczenia przeciw grzybicy ... lub „tylko” dziesięciu sesji rehabilitacyjnych.

„Kontynuowałem więc moje sesje. Ponownie spotkałem się z moim ginekologiem, który był pod wrażeniem moich postępów, odkąd był w stanie bez problemu założyć wkładkę (chociaż wstępne badanie próbowało). Na ostatnim odwyku położna powiedziała mi, że moje ciało jest gotowe, a reszta jest w mojej głowie.

Miała rację, ale po trzech latach autocenzury trudno mi było odpuścić. Moje libido nie istniało, a mój chłopak zaczynał się niecierpliwić. Powtarzał mi, że ktoś na jego miejscu już by wyszedł, że miałem ogromne szczęście, że nigdy nie był z innym, a mimo to mogę się postarać ... trochę ciśnienia. "

W swoim artykule Update on vestibulodynias dr Clarence de Belilovsky, dermatolog specjalizujący się w patologii sromu, wyjaśnia:

„Dyspareunia to bolesny stosunek płciowy, najczęściej podczas penetracji: mówimy wtedy o dyspareunii sztucznej lub powierzchownej. Może mu towarzyszyć pochwica: mimowolny i bolesny przykurcz mięśni okolicy pochwy. Indukowana westybulodynia jest najczęstszą przyczyną dyspareunii u kobiet poniżej 50 roku życia. "

Określa:

Dyspareunia dotyka od 8 do 22% kobiet w pewnym momencie ich życia.

Przedsionki zaczynają się wcześnie: ponad 50% zaczyna się przed 25 rokiem życia, a 75% przed 35 rokiem życia (1). Średni czas od wystąpienia bólu do diagnozy wynosi 5,3 + 6,8 lat (od 0 do 29 lat). Jednak pacjenci uważają, że opóźnienie postawienia diagnozy wpłynęło na nasilenie objawów. "

Lekarz szczegółowo opisuje kilka trybów leczenia:

„Zaproponowany zostanie program terapeutyczny, w ramach którego pacjentka wybierze to, czego chce:

  • Leczenie miejscowe: ból, infekcja (kandydoza) lub towarzysząca dermatoza, suchość pochwy lub sromu.
  • Leczenie ogólne: ból, powtarzająca się kandydoza
  • Fizjoterapia pochwy z biofeedbackiem
  • Opieka psychologiczna: w zależności od przypadku

Reszta leczenia zostanie przedstawiona z perspektywy i wyjaśniona. Pacjent zostanie ostrzeżony, że leczenie może trwać kilka miesięcy, że poprawa będzie stopniowa, z możliwymi nawrotami , że nie ma tendencji do samoistnej poprawy i że ważna jest obserwacja. regularny. "

Dla Juju diagnoza była inna, ale rozwiązanie było dość podobne:

„Kilka miesięcy temu specjalista dermatolog zdiagnozował moje zapalenie przedsionka. I boom, wielki cios: nie ma szybkiego ani trwałego skutecznego leczenia, ani przyczyny mojej „choroby psychosomatycznej”. Rzeczywiście, według tego dermatologa można dojść do zapalenia przedsionka po napaści seksualnej lub innym urazie. W moim przypadku to się po prostu stało, wina był pechem.

Dziękuję Ci.

Podany mi zabieg ma na celu reedukację mojego ciała i znieczulenie okolicy. Składa się z olejkowych masaży krocza oraz sesji u wyspecjalizowanego fizjoterapeuty. Mam też żel znieczulający, który teoretycznie stosuje się na dziąsła, ale jest bezpieczny dla błon śluzowych (ma słodki zapach truskawkowy).

Rozpocząłem leczenie i miałem już osiem sesji fizjoterapeutycznych (na które składają się masaże, relaksacja i praca nad małym kroczem). Celem jest znalezienie przyjemności seksualnej bez bólu, ale na razie niewiele to daje. Bez mrozu współżycie jest niemożliwe, a przy… Na pewno nie odczuwam już bólu, ale naprawdę NICZEGO nie czuję. Zastanawiam się, jak długo to potrwa. Na szczęście mam niezwykle cierpliwego przyjaciela, który codziennie wspiera mnie w tego rodzaju walce o znalezienie normalnej seksualności, nawet samej seksualności. "

Clarence de Belilovsky zauważa, że ​​fizjoterapia pochwy z biofeedbackiem jest „jednym z kluczy do leczenia”:

„Może działać na ból, miejscowe i ogólne napięcie mięśni. Podczas sesji wielu pacjentów uczy się swojej anatomii, którą całkowicie ignorowali. Fizjoterapia skupia się na leczeniu sromu, jednocześnie przedstawiając zarys leczenia psychosomatycznego , relację opartą na zaufaniu, która bardzo często tworzy się z wyspecjalizowanym fizjoterapeutą.

W badaniu 29 pacjentów w ciągu 6 miesięcy 69% powróciło do stosunku, 90% odczuwało znikomy lub łagodny ból podczas stosunku, a tylko 5 nie miało efektu. Inne badanie przeprowadzone na 35 kobietach wykazało całkowitą lub znaczącą poprawę bólu w 51,4% przypadków i umiarkowaną w 20% przypadków w ciągu 16 miesięcy, a także znaczny wzrost częstotliwości współżycia i pożądania seksualnego. . (…) Połączenie tych dwóch może wzmocnić wyniki. Osteopatia może również przynieść ulgę. "

Sandy zaproponowano również sesje rehabilitacji krocza, które mimo jej wytrwałości nie przyniosły spodziewanych efektów.

„Kilka lat temu odkryłam stowarzyszenie Clés de Vénus na forum wymiany i kilkakrotnie mogłam spotkać się w Paryżu ze znanym ginekologiem. Potwierdziła mi, że mam westybulodynię, wykonała znieczulenie miejscowe i zabiegi fizjoterapeutyczne. Fizjoterapeuta, z którym się konsultowałem, był niesamowity: łagodny i nigdy nie miał winy. Ćwiczenia polegały na nauce rozluźnienia mięśni krocza poprzez świadomość ich istnienia, a czasem na biofeedbacku (sondzie podłączonej do urządzenia pokazującego napięcie mięśniowe, aby uświadomić sobie kontrolę nad nimi). ). Tak naprawdę nie posunąłem się do przodu, ale ona mnie zachęciła, mówiąc, że widziała, jak młode kobiety uzdrawiają każdego dnia!

Razem z fizjoterapeutą odwiedziłam innego ginekologa i psychologa w PMI (centrum ochrony matki i dziecka). Pierwszy wszczepił mi implant antykoncepcyjny pod koniec 2021 roku, a po odstawieniu pigułki nie miałam JEDNEJ grzybicy! W końcu to cierpienie nie gniło już moich dni ... ”

„Psycholog też był świetny. Miałem tak wiele do wydobycia, to mnie nakręciło. Doświadczyłem przemocy mniej lub bardziej związanej z seksualnością w dzieciństwie i okresie dojrzewania, o której nie mogę jeszcze mówić. Ale jeśli mój seks boli, w kolebce mojej kobiecości, to nie na nic.

Trzymałem się. Z fizjoterapeutą osiągnąłem spontaniczne rozluźnienie mięśni, ale nadal miałem ten sam ból. Zrobiłem pięćdziesiąt sesji, a pod koniec 2021 roku musiałem wyjechać na studia 600 km od Paryża. Zatrzymałem fizjoterapeutę. "

I pomimo pięćdziesięciu sesji, męka jeszcze się nie skończyła dla Sandy, która widziała pogorszenie sytuacji od wyjazdu z Paryża:

„Mam nowe objawy od czterech miesięcy. Swędzenie, pęknięcia, wyprysk sromu… oprócz przedsionka, który występuje codziennie. Noszenie majtek staje się nie do zniesienia, a żadne spodnie, takie jak rajstopy, nie są nie do zniesienia. Nóż jest tam, kiedy siadam. Mam napady trwające trzy tygodnie, które budzą mnie w nocy.

Nie mogę się skoncentrować na zajęciach, a moje oceny spadają. Nienawidzę siebie jeszcze bardziej niż wcześniej i mam mroczne myśli. Poza tym nie mogę o tym mówić ludziom w szkole i nauczycielom; przewlekły ból sromu, upośledza, ale o tym nie rozmawiamy. Prawdopodobnie jest to również część mojego cierpienia, ponieważ nie mogę o tym porozmawiać, aby wyjaśnić moje zachowanie.

Dowiedziałem się od mojego lekarza, że ​​moja macica jest „wręcz cofnięta”! », Co częściowo wyjaśnia mój ból w dolnej części mojego penisa. Ale co do reszty, nie jestem dalej. "

Dr Clarence de Belilovsky bada kilka ścieżek dla przyczyn westybulodynii, ale wydaje się, że specjaliści są podzieleni w tej kwestii. Według stowarzyszenia Keys of Venus,

„Przyczyny westybulodynii są liczne i nadal dzielą lekarzy. Do najbardziej wiarygodnych należą powtarzające się zapalenia pochwy (infekcja grzybicza lub drożdżakowa), zbyt wczesne lub długotrwałe zażywanie pigułki, alergie lub większe niż zwykle zagęszczenie nerwów w przedsionku.

Podkreślamy, że zaburzenia psychiczne są konsekwencją, a nie przyczyną westybulodynii. "

To nie ułatwia życia Sandy:

„Ostatecznie to, co pozwala mi znieść tę chorobę i dzielić intymność, o której tak bardzo marzę z moim chłopakiem, to odrętwienie penisa kremem. To pozwala mi się kochać bez zbytniego bólu, bez czucia czegokolwiek w pochwie, z odrobiną przyjemności w łechtaczce. Wymaga przygotowania i noszenia prezerwatywy, ale to już wszystko. Potrzebuję tego, aby czuć się dobrze, czuć się jak normalna 21-letnia młoda kobieta, czuć się, jakbym dzieliła się czymś z moim chłopakiem. A przyjemność, którą mam, to przede wszystkim ogromna przyjemność psychiczna, która sprawia, że ​​czuję się dobrze. Nic nie dzieje się na poziomie mojej płci, wszystko dzieje się na poziomie mojego serca i umysłu. "

Znaczenie rozmowy o tym

Sandy trzyma się swojego związku:

„Teraz mówię swojemu chłopakowi, kiedy boli za bardzo. Być może dzięki temu rozwinęła się nasza komunikacja. Nie wiem, czy z powodu mojego bólu zbudowaliśmy między nami coś trwałego.

Właściwie nie rozumiem, dlaczego odczuwam ten ból, który mi o tym przypomina. Buduję siebie z seksualnością, która rymuje się tylko z BÓLEM. Uważam to za strasznie niesprawiedliwe: podjąłem się nieustraszonej seksualności, pełnej ciekawości i znalazłem się w obliczu tej gigantycznej ściany, która jest moją płcią ...

Tak bardzo boję się przyszłości, że nigdy nie będę w stanie wyleczyć. Pomimo tego, co mi powiedziano, wydaje mi się to niemożliwe. Nie wiem nawet, co to wszystko powoduje, co podsyca mój strach. Dlatego skupiam się przede wszystkim na teraźniejszości, na tym, co przynosi mi mój chłopak, na miłości, którą mi daje; Wciąż spotykałem miłość swojego życia. I chociaż często jestem bardzo dotknięty tą sytuacją, wciąż mam nadzieję na zwycięstwo. "

W przypadku Elkarii sytuacja poprawiła się po jej dwudziestu sesjach fizjoterapeutycznych:

„W tym czasie wyjechałem za granicę z powodu potrzeby ucieczki, o której myślałem, że nie mogę osiągnąć, czekając. Dystans uświadomił mi, że seks nie jest jedynym problemem w moim związku i postanowiłem zerwać. Spotkałem kogoś dość szybko i wtedy zdałem sobie sprawę, jak bardzo rozegrały się moje poprzednie bloki. Z tym chłopcem nie miałem lęku, nic, totalnej nieostrożności i libido, które osiągnęło nowy poziom.

Rok później nadal z nim jestem. Czasami czuję oparzenia, ale teraz jestem znacznie bardziej reaktywny, leczę się jak tylko pojawi się infekcja drożdżakowa (to jedyny objaw jaki mam, więc zabrzmiało to jak sygnał alarmowy), a jeśli trwa dłużej niż kilka dni, konsultuję się. Widmo tych trzech lat cierpienia wciąż istnieje, a ja zachowuję lęk przed ponownym przeżywaniem, co z pewnością zajmie trochę czasu, zanim zniknie.

Jeśli chciałem zeznawać, to dlatego, że przez bardzo długi czas miałem wrażenie, że jestem kosmitą. Niewiele rozmawiamy o tego rodzaju bólu. Ta cisza zraniła mnie i prawdopodobnie jest częściowo odpowiedzialna za oszałamiające opóźnienia, które wymagały konsultacji i ponownych konsultacji. Myślę, że ważne jest, aby wiedzieć, że tak, czasami utknie, a czasami może utknąć na długi czas, ale zdarza się to też innym. "

Juju więcej niż się zgadza:

„Chciałam zeznawać, bo wiem, że wiele innych kobiet cierpiało, cierpi lub będzie cierpieć na zaburzenia podobne do moich. A te kobiety, my ich nie słyszymy, bo temat jest dziś nadal tabu!

Wzywam wszystkie te kobiety, a zwłaszcza młode osoby, aby starały się być takie jak ja i wyrażały siebie: przeżywanie tego typu rzeczy w wieku 18 lat, czasem samotnie, może być szczególnie trudne! "

Popularne Wiadomości