Spisie treści

Julien Tanti, nazywany Fraté, który przez lata cieszył Francję swoją niezrównaną werwą, przygotowuje się do zostania tatą.

Żadnych tysięcy dziewczyn, skradzionych pocałunków i imprezowych nocy. Cóż, w teorii.

Manon i Julien z Marsylii, para na starcie

Kilka miesięcy temu internauci dowiedzieli się o wielkiej wiadomości na Instagramie.

Dla fanów początków programu Les Marseillais ta wiadomość była ogromnym zaskoczeniem.

Chodzi o to, że na początku nie wszystko było wygrane. Pozwolisz, że Ci powiem.

Dwie zakochane pary spotkały się dwa lata temu, podczas programu Moundir and the apprentice adventurers, transmitowanego na W9.

I nikt nie kochał ich małżeństwa. Nie zaprzeczają mi dobrzy koneserzy Le Fraté. To dlatego, że był zwykle bardzo lojalnym i poważnym zwierzęciem.

Zbieracz podbojów typu manekinów, Marsyliczycy wykonali rogi na połowie planety. Może nawet mieć 4 lub 5 dzieci na Marsie lub Jowiszu (jest w stanie przelecieć kilku kosmitom, pod warunkiem, że mają dobrą piłkę).

Ale nieważne.

Na wyspie Moundir, która musi mieć imię, ale dla mnie pozostaje wyspą Moundir, dwoje kochanków rozdarło się nawzajem puentą wierności, kuszącymi krzywiznami innych dziewcząt i wciąż pełnych inne ostre tematy, o których niestety w międzyczasie zapomniałem.

Manon i Julien, teraz solidna para

A potem minął czas i kochali się gdzie indziej niż na wyspie Moundir. Między innymi wokół dużych plastrów makaronu przygotowanych z miłością przez Jessicę Thivenin (jedną z byłych Juliena).

Ponieważ tak, po swoim pierwszym pojawieniu się w L'île des Vérités, Manon dołączyła do rodziny Marsylii, innego reality show emitowanego na W9.

I nie zawsze było różowo. Pomiędzy skomplikowanymi relacjami z byłym Julienem a jego wielokrotnymi oszustwami, Francja była świadkiem kilku świetnych uderzeń ołowiu.

Ale nieważne, para radzi sobie za każdym razem.

Julien, czy naprawdę poddałby się syrenom miłości? Tak, moi przodkowie!

Do tego stopnia, że ​​podczas Marsylii w Australii (ostatnia transmisja z Marsylii w tym dniu) piękna Manon wylądowała z okrągłym brzuchem.

Dzień po dniu Francuzi mogli przez kilka tygodni odkrywać ewolucję jej ciąży.

I jest jasne, że ta ciąża przekroczyła poprzedni zawodowy rogacz.

Trudno to rozpoznać.

Między spojrzeniem smażonego witlinka, który wysyła do swojej pięknej, jego oświadczyn, a wieczorami spędzonymi na śpiewaniu o swojej miłości, paplanina brata wydaje się dosłownie tranzytem miłości.

SZYTE RĘCZNIE.

To właśnie przed kamerami poznali płeć dziecka. Więc to byłby chłopiec.

Ale kiedy spodziewasz się dziecka, musisz pomyśleć o potencjalnych imionach. Kilka z nich zostało zasugerowanych przez parę najwyraźniej zwolenników litery „o”, takich jak Lisandro, Donatello, Tiago.

Po dokonaniu preselekcji kochankowie zaproponowali swojej rodzinie Marsylianek, w skład której wchodzili m.in. Carla, Kevin, Jessica (z którą pogodzono Manon) i Paga, aby wybrali ostateczne imię dla dziecka.

Naturalnie wybrali Tiago.

A po miesiącach i miesiącach oczekiwania dziecko Fraté wreszcie ujrzało światło dzienne.

Sur cette première photo, la famille est au grand complet.

Mais attends de voir la seconde, elle comporte une petite surprise, qui te fera chaud au cœur. La trouveras-tu ?

Eh oui, tu as bien vu, sur la manche du bébé, on devine le mot « fraté ».

C’est-y pas mignon ?

Julien, Manon et Tiago, au cœur d’un reportage

La chaine W9 n’en rate pas une, dès qu’il s’agit du couple phare.

Elle propose alors un reportage intitulé Manon + Julien = Bébé fraté .

Un titre inspiré pour une émission qui risque de l’être encore plus. Au programme :

« Les derniers jours d’attente avant l’accouchement, les derniers grands préparatifs, leur émotion et leur impatience avant l’arrivée de Tiago… »

Si tu es fan du couple, réjouis-toi, tu vas en souper matin, midi et soir.

Eh oui, on peut souper sans soupe. On peut souper de n’importe quoi. Même d’un fraté tchatcheur, au corps cousu main.

Quelques jours avant la naissance de Tiago, @ManonMarsault et @JulienMiami ont partagé leurs derniers jours d'attente, les derniers préparatifs…
Manon + Julien = Bébé fraté à découvrir prochainement sur @6play pic.twitter.com/JMjytAjGu2

- W9 (@W9) May 29, 2021

Le très sérieux HuffPost s’est entretenu avec la chaîne, et voilà ce qu’il a appris :

« Le documentaire sera exclusivement publié sur 6play en plusieurs épisodes ».

Un bonheur !

En tout cas, je tiens à rassurer les esprits inquiets : Julien et Manon ne disparaîtront pas du paysage audiovisuel pour la simple raison qu’ils sont parents.

Les deux Marseillais ont confié sur le compte Snapchat de leur agent qu’ils pourraient même se marier devant les caméras.

Julien a souligné : « c’est moi qui gérerai et non la production. Je ferai comme j’ai envie. Si j’ai envie d’arriver en hélicoptère, ça se fera ! »

Les deux Marseillais seraient-ils en passe de former la relève des Kardashian ?

Très tchatcheur !

Popularne Wiadomości