mademoisell w Senegalu
Esther pojechała spotkać się z Senegalczykami na trzy tygodnie. Robiła wywiady, portrety, reportaże, które rozchodziły się po dniach w Mademoisell.
Aby zapoznać się z podsumowaniem wszystkich opublikowanych artykułów i genezą projektu, zapraszamy do zapoznania się z artykułem wprowadzającym: mademoisell reportaże w Senegalu!
- Wcześniej: „Chciałem dokonać aborcji, aby nie zhańbić moich rodziców”: aborcja w Senegalu, męka, która mogła doprowadzić do więzienia
W serii artykułów nadałem treści tym badaniom. Najpierw przekazałem wam zeznania 4 młodych dziewcząt z terenów wiejskich, a następnie tę, która zebrała świadectwa dotyczące aborcji.
W tym miejscu chcę zacząć mówić o zapobieganiu i środkach wdrożonych w celu podniesienia świadomości na temat praw reprodukcyjnych i seksualnych oraz zdrowia.
W Senegalu dostęp do antykoncepcji jest często skomplikowany. Informacje o prawach seksualnych i reprodukcyjnych, często lekceważone, jak ma to miejsce w przypadku prawa do aborcji, nie krąży z trudem.
Oczywiście organizujemy „pogadanki”, oficerowie świadomości chodzą do gimnazjów i liceów ...
Ale jak pokazuje moja wymiana z czterema wiejskimi nastolatkami, młodzi ludzie są daleko od wszystkich i wszyscy mają te same informacje na ten temat: niektórzy z nich nawet nie znali prezerwatywy.
A ponieważ to nie rodzina będzie w większości przypadków zaradzić tym niedociągnięciom, biorąc pod uwagę tabu związane z tymi tematami, należy znaleźć nowe rozwiązania.
C'est la vie, seria „koni trojańskich” poświęcona zdrowiu reprodukcyjnemu i seksualnemu
Aby dotrzeć do jak największej liczby osób, organizacja pozarządowa postawiła na strategię, którą będę nazwać „strategią konia trojańskiego”.
Spotkałem Louise, kierującą projektem C'est la vie w Afrykańskiej Sieci Edukacji, Zdrowia i Obywatelstwa, zaraz po przyjeździe do Dakarze. Wyjaśnia mi, że organizacja pozarządowa edukuje za pomocą mediów.
„Taka jest zasada„ edutainment ”: wiadomości są przekazywane za pośrednictwem programów rozrywkowych. "
Jednym z tych wielkich projektów jest serial telewizyjny C'est la vie .
„Jest skuteczny, ponieważ nawet w buszu ludzie mają telewizję. Nawet jeśli teraz musimy rozwijać treści w sieci, aby dotrzeć do najmłodszych. "
C'est la vie, serial o życiu codziennym ośrodka zdrowia w Dakarze
Serial jest zbudowany na wzór telenoweli, „tak jak uwielbia ją senegalska publiczność”. Idol, Hope, te seriale są nadawane regularnie i mogą zdobyć dużą widownię: to właśnie na tym modelu powstał C'est la vie.
C'est la vie ma już dwa sezony i powinno być kontynuowane przez kolejne dwa. Śledzimy codzienne życie ośrodka zdrowia w wyimaginowanej dzielnicy Dakaru „Ratanga”.
Awa Djiga Kane, która gra Korsę, jedną z czterech głównych postaci, wyjaśnia mi:
„Śledzimy więc dwie położne, Korsę,„ złego faceta ”, który żyje w trudnej sytuacji w swojej poligamicznej parze i przenosi swoją frustrację do pracy, oraz Assitan, zmotywowaną młodą kobietę, która właśnie skończyła szkołę.
Jest też Émadé, która wyszła za mąż bardzo wcześnie i skończyła szkołę, oraz Magar, który został zmuszony do poślubienia gwałciciela i znalazł się w sytuacji przemocy domowej. "
To jest odcinek 1, dostępny jak cały pierwszy sezon na oficjalnym kanale YouTube.
Ton jest ustalony: jak podkreśla Louise, wszystkie kwestie związane z seksualnością i prawami kobiet są uwzględnione.
I rzeczywiście, tylko w pierwszych trzech odcinkach nie znajdziemy nic innego jak tematy aborcji, poligamii, gwałtu i przemocy domowej, wczesnych małżeństw, korupcji ...
Wykorzystanie serii C'est la vie do podniesienia świadomości na temat zdrowia reprodukcyjnego i seksualnego
To wszystko, co można następnie rozwiązać, używając serialu jako „lodołamacza”.
„Celem jest zatem prowadzenie debat z widzami, więc organizujemy karawany, w których omawiamy i odpowiadamy na pytania, które serial stawia przed publicznością. "
Aby wzmocnić swój wpływ, organizacja pozarządowa RAES właśnie zwerbowała młodych ambasadorów w każdym regionie Senegalu, którzy wykorzystają odcinki do generowania dyskusji z rówieśnikami. Powstał klub Ratanga!
C'est la vie, seria „panafrykańska”
C'est la vie została napisana przez profesjonalnych scenarzystów - między innymi Marguerite Abouet, którą możesz znać z jej komiksu Aya de Yopougon - oraz ekspertów w kwestiach praw seksualnych i reprodukcyjnych. Konsultowano się także z innymi grupami, takimi jak osoby religijne:
„Prowadziliśmy warsztaty, podczas których spotykaliśmy imamów na rzecz antykoncepcji, co pokazuje, że nie wszystko jest takie manichejskie. Nie możemy ukrywać twarzy: pomimo kultury, która opowiada się za abstynencją, wśród nastolatków panuje seksualność ”- mówi Louise.
„ Cały proces produkcji opierał się na transferze umiejętności , czy to dla pisarzy, szefów kuchni, aktorów… Istniała prawdziwa kwestia szkolenia, ponieważ niewiele szkół przygotowuje do tych zawodów w Senegalu. "
Podnoszenie świadomości za pośrednictwem mediów - atrakcyjny model działania, ale z trudnym do zmierzenia wpływem
Dlatego dla wielu płaskowyż był pierwszym razem. Ale mimo wszystko nie przeszkadza to serialowi w posiadaniu świetnych środków produkcji. Przez pierwsze dwa sezony każdy odcinek kosztował 30 000 euro. Dziś za produkcję 3 to 58 000 dolarów.
Jeśli chodzi o fundusze, organizacja pozarządowa polega na różnych organizacjach finansujących, w tym Francuskiej Agencji Rozwoju, DKT International, Fundacji Billa i Melindy Gatesów itp.
„ To miecz obosieczny: projekt przyciąga, ponieważ zmienia tradycyjne metody, ale jednocześnie sponsorzy nie wiedzą, w jaki sposób go przyjąć , nie ma jeszcze sposobu, aby zmierzyć wpływ serii . "
Ale RAES już wie, że ta praca nie poszła na marne. Podobne projekty, jak projekt Shugi, z MTV Foundation, dowiodły swojej wartości:
„W walce z AIDS, kiedy serial był emitowany, było najwięcej wezwań do ośrodków. "
Dzięki nowym funduszom prace nad serialem będą mogły trwać kolejne 36 miesięcy.
„Obejmuje to rzeczywiście pomiar jego wpływu dzięki partnerstwu z UCLA, Drexcel, ale także adaptacji w lokalnych językach, takich jak Diola, w formacie radiowym, który dotrze do jeszcze większej liczby osób, ponieważ jest to medium szeroko stosowane w kontynent. "
Seria zawiera również swój komponent cyfrowy z C'est la vie +, a na stronie internetowej dostępnych jest wiele artykułów poświęconych tematom, które obejmuje.
Nowe cele dla C'est la vie: poszerzenie horyzontów serialu
Louise mówi o kontynencie, ponieważ nie jest to tylko Senegal: organizacja pozarządowa atakuje również Niger, Nigerię, Burkina Faso, Demokratyczną Republikę Konga, Wybrzeże Kości Słoniowej ...
Udostępnianie bezpłatnych kanałów (ale głównie nadawanych w TV5 Monde), C'est la vie ma ponad 44 miliony widzów.
Jednak dla każdego z tych krajów należy wprowadzić pewne poprawki:
„Nie zwracamy się do ludzi dokładnie w ten sam sposób, ponieważ różne kultury i religie. Dostosowujemy się. "
Pewne jest to, że przedłużyło się do 2021 roku i wraz z powielaniem treści w różnych mediach, publiczność powinna nadal rosnąć i promować świadomość!