Dzisiaj zacząłem dzień od klipu, który rozśmieszył mnie od A do Z. Ten klip pochodzi z Ziemi, nowego utworu amerykańskiego rapera Lil Dicky'ego.

Ziemia Lil Dicky'ego podnosi świadomość globalnego ocieplenia

Ścieżka ma na celu podniesienie świadomości na temat zmian klimatycznych i powstała przy wsparciu Fundacji Leonardo DiCaprio, która zajmuje się tym tematem.

Do aktora dołącza trzydziestu artystów, od Ariany Grande po Snoop Dogga, w tym Justin Bieber, Miley Cyrus, Ed Sheeran i Sia.

Najpierw zaśmiałem się jak wieloryb, bo Ariana Grande śpiewa „Jestem zebrą, nikt nie wie, co robię, ale jestem spoko”, a Justin Bieber mówi: „Jestem pawianem (…) mój odbyt jest olbrzymi ".

To właśnie działa w tej piosence: teksty są na tyle głupie, że można się śmiać, klip jest bardzo dobrze zrobiony, a refren łatwo przychodzi na myśl.

Kilku z nas już śpiewa w biurze „We Love The Eaaaaarth, to jest nasz samolot”. Co jest dla mnie dobrym punktem odniesienia dla tego, czy piosenka jest chwytliwa.

Ziemia Lil Dicky: Dlaczego gwiazdy mówią o klimacie?

Myślę, że niektórym z was może wydawać się dziwne, że nadal istnieje potrzeba edukacji w zakresie ekologii i globalnego ocieplenia.

Czytam codziennie czytelników Mademoisell i wielu z nich jest już bardzo zaangażowanych w sprawy ekologiczne, czy to poprzez weganizm, zero waste, czy po prostu zwracanie większej uwagi na jego konsumpcję.

Na początku pomyślałem sobie, że to trochę nadużywane, słysząc to od megagwiazd, które niewiele mówią na ten temat i które są częścią bardzo energochłonnego przemysłu.

Poza tym, podając mały kontekst, rozumiem, jak ważne jest w tej chwili w Stanach Zjednoczonych, aby mówić o globalnym ociepleniu , zwłaszcza głosami gwiazd muzyki pop.

Kiedy wiesz, że dziś Stanami Zjednoczonymi rządzi prezydent, który uważa, że ​​globalne ocieplenie to bzdura… Pozwolę sobie wyobrazić sobie liczbę ludzi, którzy myślą tak jak on.

Artyści na tym utworze sprzedają miliony płyt. To niektórzy z ludzi, którzy mają z pewnością największą publiczność w Stanach Zjednoczonych - a nawet na świecie.

Oczywiście trudno mi postawić się w sytuacji kogoś, kto wierzy, że globalne ocieplenie nie istnieje.

Ale mówię sobie, że może słysząc, jak jeden z twoich ulubionych artystów mówi: „Ta planeta jest jedyną jaką mamy, lepiej zróbmy coś, żeby jej nie zabić - i zabić się w tym samym czasie”. », Może to mieć wpływ.

Raper Lil Dicky towarzyszy temu utworowi ze stroną utworzoną przez Fundację Leonardo DiCaprio: welovetheearth.org.

Na tej stronie znajdziesz kilka filmów (w języku angielskim) Lil Dicky'ego, który wyjaśnia główne obawy związane z globalnym ociepleniem, a także różne wskazówki, jak podjąć działania na własną skalę dla planety.

Pod koniec klipu pojawia się animowana wersja DiCaprio, aby powiedzieć, że to jego nowy ulubiony utwór. I szczerze mówiąc, rozumiem to, ponieważ minęło trochę czasu, odkąd tylu wpływowych artystów wypowiadało się na tak ważny temat.

Popularne Wiadomości

Orgazm: Dawno nie miałam orgazmu - Referencje

Ta pani spędziła pierwsze lata swojego życia seksualnego bez orgazmu. I wiesz co ? Nie było tak źle, jak chciałbyś wierzyć, ale prawdopodobnie mogłaby to osiągnąć wcześniej.…