Les relous, c'est… (zwrot akcji) RELOU.

Nękanie na ulicy, wciąż rzeczywistością

Zatrzymywanie się na ulicy jest nie tylko irytujące, ale przede wszystkim może wywołać uczucie strachu.

Świat się jednak zmienia (powoli) i ośmielam się mieć nadzieję, że zmierzamy w kierunku przyszłości, w której kobiety nie będą już przeszkadzać w przestrzeni publicznej.

Osobiście jestem całkiem pewien, a to prawdopodobnie wynika z faktu, że rzadko, jeśli w ogóle, wkurzam się na ulicach.

Mam więc poczucie niepewności bliskie zeru i to mimo że mieszkam w dzielnicy oznaczonej jako „popularna” - w umysłach wielu ludzi synonimem niebezpieczeństwa.

Jeśli prawie nie czuję się zagrożony w przestrzeni publicznej i nie poddaję się ciągłej niepewności, czasami przechwytuję spojrzenie na siebie i od razu rozumiem, że facet przyjdzie i porozmawia ze mną ...

Te zbyt często pożądliwe spojrzenia, które wychwytuję z daleka, bardziej mnie obrzydzają niż niepokoją. Następnie natychmiast staram się zapobiec jakiejkolwiek interakcji za pomocą kilku technik.

Dzieląc się moimi metodami z resztą redakcji, zauważyłem, że nie tylko ja byłem oryginalny.

Oto niektóre z naszych parad przeciwko ospałości.

Ohydna technika przeciwko prześladowcom ulicznym

Kiedy nie czuję, że normalnie odepchnę faceta, wyjaśniając racjonalnie, dlaczego przeszkadza mi jego spacer, po prostu postanawiam zachowywać się w niecny sposób.

Staram się wepchnąć palec wskazujący do nosa i manipulować nim aż do tyłu, przewracając oczami, by wyglądać trochę głupio.

Generalnie wywołuje to wstręt u mojego potencjalnego rozmówcy, który rezygnuje z wezwania mnie.

Yeeeeees booger!

Technika czci przeciwko prześladowcom ulicznym

To moja ulubiona i najłatwiejsza technika.

Jeśli facet patrzy na mnie dziwnie, pragnąc przyjść i porozmawiać, ubieram twarz w najpiękniejszy możliwy wyraz nienawiści , jak wściekły Rottweiler, i nigdy jej nie opuszczam.

Czasami nawet zanurzam się w spojrzeniu osoby, próbując przekazać mu oczami wszystko, co do niego powiem (tyle, żeby powiedzieć, że ogólnie nie jest to zbyt miłe).

Konfrontacja spojrzenia często wprawia mężczyzn w zakłopotanie, zbyt przyzwyczajeni do tego, co kobiety opuszczają oczy, gdy na nie patrzą lub je apostrofuje.

Potrafię nosić taką paskudną minę, że bez bałaganu przestraszyło to każdego, kto próbował!

Technika „Znam kogoś” przeciwko prześladowcom ulicznym

Och, ten, wykorzystałem go DUŻO.

Ale żeby działał prawidłowo, na ulicy musi być dużo ludzi.

Sytuacja wygląda następująco (uwaga, to pójdzie bardzo szybko) ...

Facet patrzy na mnie i podchodzi w moim kierunku, zdeterminowany, by mnie zdenerwować.

Udaję, że go nie widziałem, otwieram oczy i usta z zachwytem, ​​unoszę obie ręce i macham nimi, by pomachać do wyimaginowanej osoby.

Potem pospiesznie idę w tym kierunku, jakbym miał dołączyć do tej osoby.

Osoba, która chciała spróbować jakiegoś podejścia, jest generalnie zniechęcona, przekonana, że ​​dołączę do mojego chłopaka lub przyjaciół!

Technika telefoniczna przeciwko prześladowcom ulicznym

Alix chciała wziąć udział w tej liście technik.

Kiedy robi się trochę późno, a ona wraca do domu, do swojej dzielnicy pełnej dziwnych facetów, podejmuje pewne środki ostrożności, takie jak… nazywając swojego wyimaginowanego faceta . Kto jest temperamentny i przetrenowany.

Rozmowa, bardzo napisana w scenariuszu, przebiega w następujący sposób i może ją powtarzać w kółko, aż dotrze do domu (a więc czasami prawie 30 minut):

"Cześć kochanie? Tak, to ja (cisza).

Nie, nie, ale nie denerwuj się, spędziłem trochę czasu z przyjaciółmi, jestem na ulicy, będę tam za 2 minuty (cisza w oczekiwaniu na jego fałszywą odpowiedź).

Ale uspokój się, widzę drzwi tam jestem NA ULICY (cisza).

Ok, inaczej to było rugby (cisza)? Ach, ale nagle w przyszłym tygodniu nie będziesz mógł boksować, jeśli pójdziesz do krav maga? (cisza)

Nie, ale robisz co chcesz kochanie, jeśli myślisz, że krav maga jest bardziej twoją rzeczą niż boks, to twój wybór. Wspieram cię bez względu na wszystko (cisza).

Ale tak, mówię ci, JESTEM TAM W DWÓCH MINUTACH !!!! "

Technika kostek i kostek przeciwko prześladowcom ulicznym

„Cześć, tu Lucie!

Kiedy wracam późno do domu, biorę klucz, który trzymam między palcami , więc jeśli ktoś przyjdzie mnie wkurzyć, mogę mu pokazać, że zamierzam wbić go w gardło lub żebra.

Prawdę mówiąc, nigdy mi się to nie przydarzyło, ale trochę mnie uspokaja, gdy mówię sobie, że mam środki obrony na wszelki wypadek. "

Czekając na koniec napastowania ulicznego

Oczywiście kobiety NIE powinny musieć konkurować w wyobraźni, aby zachować spokój na ulicach.

I mam nadzieję, że pewnego dnia nie będziemy potrzebować wszystkich tych metod, aby dostać się z punktu A do punktu B bez wkurzenia.

Ale w międzyczasie w ten sposób Lucie, Alix i ja udaje nam się nie wchodzić w interakcje z potencjalnymi frajerem…

A ty, mój jesiotrze, jakie są twoje metody?

Popularne Wiadomości

To lato, które zmieniło moje życie - referencje od mamdoiZelles

Czy życie może się zmienić w ciągu dwóch krótkich miesięcy? Z okazji wydania Ces ties qui nous separat, autorstwa Ann Brashares, niektóre mademoisellowie opowiadają nam o tym lecie, które, podobnie jak Sasha i Ray, wywróciło ich życie do góry nogami.…