W zeszłym tygodniu obejrzałem stary odcinek SOS Moja rodzina potrzebuje pomocy z moim planem seksualnym.

To jedna z naszych winnych pasji i nie muszę się usprawiedliwiać.

Podczas gdy wielki brat Pascal oddał swoją osobę, aby oswoić demonicznego nastolatka, powoli zaczęliśmy przechodzić w kierunku tego, co powszechnie nazywa się SEKSEM.

Wszystko po to, aby powiedzieć, że ścieżka dźwiękowa fragmentu nóg w powietrzu ma znaczenie , bo bardzo trudno jest zachować jej powagę podczas ssania, gdy w ciąży krzyczy: „POWIEDZ GO, ŻE SIE KOCHASZ. MATKA !!! "

Jaką muzykę się kochać?

Nasza nieżyjąca już Louise Pétrouchka dostarczyła już tutaj swoją ostateczną playlistę ken i byłoby źle, gdybyś nie słuchał inspiracji.

Ale w końcu istnieje tak wiele możliwych seksualnych krajobrazów dźwiękowych, ilu jest ludzi w Kenie na Ziemi , i każdy musi znaleźć melodie, które najlepiej pasują do ich wizji seksu.

Ta ankieta przeprowadzona z redaktorem Mademoisell potwierdza, że ​​jeśli chodzi o muzykę do uprawiania miłości, wybory mogą być bardzo eklektyczne.

Chodzi o to, aby znaleźć partnera, który pokocha japońskie techno tak samo jak Ty.

Pióra Szaleńca świadczą tutaj anonimowo, z wyjątkiem mnie, który lubi opowiadać historię mojego życia.

Kochaj się na zbyt ospałym RnB

TAK, gram w muzyce, więc mam listę odtwarzania specjalnie do tego zaprojektowaną. Nazywa się „SWEET <3” i trwa 2h30.

Często wybieram rzeczy, które dodają zmysłowej atmosfery (moim zdaniem), raczej po angielsku, aby nie rozpraszały mnie teksty.

W końcu często są to piosenki, które mówią o seksie lub o rzeczach, które sprawiają, że myślę: „Chciałbym ken na tym beacie ...”.

Krótko mówiąc, głównie zdaję sobie sprawę, że Rnb jest zbyt leniwy i pierwszego stopnia, taki jak ten:

Aloïse Sauvage w poziomie wydaje mi się równie proste i skuteczne. Nigdy nie testowałem tego dźwięku, ale najwyraźniej się do tego nadaje. Teksty są super zmysłowe, mega ospały prod i dobry mały rodzinny rytm = doskonały.

Po prostu uwielbiam tę piosenkę tak bardzo, że boję się zacząć tańczyć w każdej chwili ...

Kochaj się na Alt-J

Alt-J, załamało mnie to OUF. Jest miękki, faluje, czasem trochę denerwuje: jest super.

Więc mam tendencję do rzucania któregokolwiek z ich albumów, kiedy mój gość przechodzi przez drzwi. Problem: są też tytuły, w których jest tylko flet , a czasem tylko „lalala” z leśnymi dźwiękami.

To, co może stworzyć nastrój trochę zbyt dziecinny i przeszkadzać wspomnianemu gościowi ...