13 października 2021 r

Jako nastolatek spędzałem godziny w serwisach zajmujących się zjawiskami paranormalnymi . Wmawianie sobie, że nie możemy wszystkiego wiedzieć, nie mamy odpowiedzi na wszystko, zafascynowało mnie.

Nie mogłem się doczekać, żeby zobaczyć UFO, zobaczyć obecność ducha, sprawdzić prawdziwość wszystkiego, co przeczytałem.

Cóż, chciałem… ale też mnie to przerażało.

Jak wielu ludzi, w moim życiu przydarzyły się dziwne rzeczy. A także moim kolegom.

Tak więc dzisiaj, oto 4 świadectwa zjawisk CHELOU, które nadal pozostają w naszych oczach niewyjaśnione.

Paranormalna historia nr 1: bardzo dziwne zniknięcie dziecka na wakacjach

Tutaj Tifaine, redaktor działu mody i stylu życia. Uroczyście przysięgam, że wszystko, co powiem, jest PRAWDĄ.

Kiedy miałem 8 lat, pojechałem z rodzicami do wakacyjnego domu . Skromna rzecz, na której była mała (naprawdę mała) parcela z ławkami, na których mogli usiąść.

Spotkałem tam inną małą dziewczynkę i spędziłem z nią większość wakacji w tym małym miejscu. Uwielbialiśmy opowiadać sobie horrory, które nie pomagały na przyszłość ...

Pewnego wieczoru byliśmy tam sami we dwoje i spotkaliśmy małego chłopca, z którym spędziliśmy wieczór.

Pamiętam, że zgniatali orzeszki piniowe, nic nadzwyczajnego. Wskazał nawet na mały domek w rezydencji, w którym spał.

Regularnie gasło światło, które oświetlało nasz mały kwadrat (trzeba było tylko je ponownie włączyć). Więc w pewnym momencie poszedłem tam.

Tyle że tam, kiedy światło znowu się zaświeciło, chłopca zupełnie nie było .

Przez pierwsze dziesięć minut myśleliśmy, że się śmieje i szukaliśmy go bez zbytniego zamartwiania się. Potem czas wlókł się i mały chłopiec nie pojawił się ponownie.

Zaczęliśmy się naprawdę bać, zwłaszcza że światło nadal regularnie gasło.

Nie potrafię powiedzieć, jak długo czekaliśmy na niego, przerażenie było totalne i szybko wróciliśmy do domu.

Następnego dnia próbowaliśmy pojechać i zobaczyć, gdzie miał mieszkać w rezydencji, ale ten dom był zupełnie pusty .

Podczas tych wakacji zwykle działo się mnóstwo dziwnych rzeczy; W końcu zastanawiałem się, czy to wszystko naprawdę się wydarzyło. Ale kilka lat później słynna mała dziewczynka znalazła mnie na Facebooku ...

I jedną z pierwszych rzeczy, które mi powiedziała, było:

- Czy pamiętasz małego chłopca, który zniknął? "

Paranormalna historia nr 2: martwy odwiedzający w snach, powtarzające się zjawisko

Jestem Marie i zajmuję się wydarzeniami i pudełkiem mademoisell.

W mojej rodzinie wierzymy, że ludzie, których kochamy, żegnają się we śnie w dniu swojej śmierci .

Moja mama powiedziała mi, że w dniu, w którym zmarła jej matka, gdy miała 20 lat, przyszła zobaczyć się z nią we śnie.

Pamięta, jak dostrzegła wielkie, białe światło. Jej matka stała bardzo zdrowa i uśmiechała się do niej, ponieważ od 16 lat była sparaliżowana na stwardnienie rozsiane w połączeniu z chorobą Charcota.

Kiedy kilka lat temu jego najlepszy przyjaciel zmarł na raka, on też ją odwiedził we śnie.

Chociaż nie wiem, co począć z tymi snami (które zdarzyło mi się też mieć z tym przyjacielem i moim dziadkiem w dniu ich śmierci), uważam to za uspokajający pomysł .

Paranormalna historia # 3: tajemniczy żółty pokój i jego sekrety

Ja, to Léa i pracuję w zarządzaniu handlem.

Z dziadkami zwykle śpimy z siostrą w pokoju pokrytym żółtą tapetą - stąd jego przydomek pokój żółty ...

Nikt nigdy nie wiedział dlaczego, ale moja siostra i ja nigdy nie lubiliśmy tam spać. W rzeczywistości jesteśmy wręcz przerażeni, nigdy nie potrafiąc wyjaśnić, dlaczego. Ten pokój jest normalny, ale nigdy nie czuliśmy się tam dobrze .

Po wielu negocjacjach udało nam się z czasem porozmawiać z tą zarezerwowaną dla moich rodziców, bo mniej nas to przerażało.

Czas płynie, starzejemy się… Ale nawet w wieku 23 lat nie chciałem spać w żółtym pokoju. I nadal nie rozumiałem dlaczego.

Kilka miesięcy temu podczas rodzinnego posiłku mój 14-letni kuzyn zapytał mnie:

- Więc gdzie śpisz dziś wieczorem u dziadka i babci? "

Wstydząc się powiedzieć mu, że jestem tchórzem, uciekłem, mówiąc, że nie wiem. Zapytałem ją, dlaczego to pytanie, a ona odpowiedziała:

„Och, nie wiem, tak, nie lubię spać w żółtym pokoju . "

Czy to tak…? Pospieszyłem do mojego kuzyna, lat 22, i zapytałem go, co myśli o żółtym pokoju. Zawstydzony śmiech z jego strony:

"Uch, nie wiem, nie lubię w nim zbyt dużo spać."

DOBRZE, ŻE KESKISPASS WESH!

Poszedłem więc do rodziców, wyjaśniając im sytuację. Odpowiedzieli mi najbardziej naturalnie:

„Ach, może to dlatego, że wcześniej w domu mieszkało medium. Może jego gabinet powinien znajdować się w tym pokoju ...

Dzieci są bardziej wrażliwe na te rzeczy. ”.

OTO DARONY. CI-MER DLA OCHRONY MNIE. ALE PONIŻEJ, PONIEWAŻ JESZCZE BARDZIEJ boję się spać tam teraz .

Paranormalna historia nr 4: sesja spirytyzmu z poważnymi konsekwencjami

Witam, to jest anonimowy członek mademoisell. W wieku 16 lat starałem się robić z przyjaciółmi spirytyzm. Wszędzie czytałem, że nie należy się z tego śmiać, ale te uprzedzenia mnie nie przerażały.

Tak właśnie zebraliśmy się razem, przyjaciele i ja, w sobotni wieczór, wokół tablicy Ouija, wzywając zmarłych. Modliłem się wtedy, aby moja babcia ze strony matki przyjechała i okazuje się, że jej imię podyktowane było przez szkło na naszym stole.

Pamiętam, jak zapytałem ją, czy wszystko jest w porządku, czy jest szczęśliwa tam, gdzie jest, czy chce mi coś powiedzieć. Za każdym razem szkło spokojnie przesuwało się w kierunku TAK.

Całkiem naturalnie zapytałem ją, czy mógłbym podzielić się tą informacją z moją mamą .

I tam szkło przesunęło się z niesamowitą siłą w kierunku NO. Poruszył się trochę, po czym wrócił do NIE. Potem trochę więcej ruchu, potem znowu NIE.

Zapytałem więc, o czym chce ze mną porozmawiać… i świeca, którą zapaliliśmy, żeby nas zapalić, nagle zgasła.

W tym momencie NAPRAWDĘ się baliśmy, krzyczeliśmy, a po włączeniu światła i opamiętaniu się postanowiliśmy się zatrzymać.

Tej nocy spałem z przyjacielem i byłem śmiertelnie przerażony . Budziłem się kilka razy, naprawdę czując się, jakbym zobaczył moją babcię w nogach mojego łóżka, wpatrującą się we mnie.

Następnego dnia, kiedy się obudziłem, zobaczyłem, że otrzymałem kilka nieodebranych połączeń od mojej matki, która w końcu wysłała mi ten przerażający SMS:

„Córko, jest mi bardzo smutno, bo twoja babcia, moja ciotka, nie żyje. "

Siostra mojej zmarłej babci zmarła dość brutalnie w noc po mojej sesji spirytualizmu.

Nie idę na cztery sposoby, to całkowicie zaszczepiło mnie przed praktyką spirytyzmu i nigdy więcej nie próbowałem.

A ty, czy byłeś świadkiem zjawisk paranormalnych? Boisz się tego, czy wręcz przeciwnie, jesteś raczej spokojny na myśl, że jeszcze inna rzeczywistość pozostaje do odkrycia?

Popularne Wiadomości