Opublikowano 15 września 2021 r

48 dni.

Tak długo trwał mój ostatni cykl menstruacyjny, który zwykle trwa od 30 do 35 dni. Więc spóźniłem się 2 tygodnie na mój okres.

I to były najdłuższe 2 tygodnie w moim życiu, wyobrażałem sobie dziecko pod pachą 12 razy dziennie i dokonywałem katastrofalnych szacunków, aby sprawdzić, czy nadal nie przekraczałem legalnego terminu aborcji (12 tygodni ciąży, tj. 14 tygodni od daty pierwszego dnia ostatniej miesiączki).

Dlaczego moja miesiączka się spóźnia?

Według dr Laury Berlingo należy rozróżnić dwie rzeczy: proste opóźnienie okresów wynoszące kilka dni lub tygodni oraz tzw. Wtórny brak miesiączki , czyli brak miesiączki przez ponad 3 miesiące.

Przyczyn późnego okresu może być wiele:

  • Zmiana antykoncepcji, odstawienie pigułki
  • Stres, podróż, silne zmęczenie, niezwykła aktywność fizyczna, szok emocjonalny
  • Znaczny przyrost lub utrata masy ciała
  • Owulacja później niż zwykle lub brak owulacji (bez konkretnego powodu)

W przypadku wtórnego braku miesiączki konieczna jest konsultacja z lekarzem w celu oceny klinicznej i laboratoryjnej. Może nie być poważne, ale możliwe jest również, że wskazuje na chorobę podstawową.

Zasady, kocham cię

NAPRAWDĘ MYŚLAŁEM, że jestem w ciąży. Tak bardzo w to wierzyłam, że jak najbardziej odłożyłam czas na wykonanie testu ciążowego i skończyłam na dwóch, których negatywne wyniki nawet mnie nie przekonały.

Ale pewnego pięknego ranka poczułam w końcu bolesny skurcz macicy, a długo oczekiwana kropla krwi plamiła moje białe majtki Petit Bateau.

ZWYCIĘSTWO

To właśnie podczas pisania wiadomości do mojego chłopaka, z taką radością i ulgą w sercu, zdałam sobie sprawę, jak bardzo kocham okres .

I to nie tylko wtedy, gdy boję się ciąży.

Jednak mój okres i ja przeszliśmy przez bolesne lata, między podejrzeniem endometriozy a zmianą antykoncepcji, która nie była odpowiednia dla mojego organizmu ...

Ale pomimo tego wszystkiego i nawet jeśli tydzień przed ich przybyciem jest prawdziwą męką PMS, ich przybycie ZAWSZE jest ulgą, pomimo bólu.

Dlaczego lubię okres

Ponieważ zasady mają opinię tak okaleczających, jak to tylko możliwe, psychicznych i fizycznych tortur, uznałem za ważne, aby przyznać, że jest przynajmniej jedna dziewczyna na tej Ziemi, która cieszy się swoimi zasadami miłości .

Lubię mieć okres… bo to oznacza, że ​​nie jestem w ciąży

NIE JESTEM W CIĄŻY, wszystko jest w porządku!

Ok, wszyscy to rozumieli, następny temat.

Lubię miesiączkę ... ponieważ mam spuchnięte piersi

Ja, kiedy mam okres

Myślę, że wszystko jest powiedziane. Jednym z (daremnych) powodów, dla których uwielbiam miesiączkę, jest to, że moje piersi są okrągłe, spiczaste i spuchnięte jak nigdy dotąd.

Są pulchne i sprężyste, uważam je za o wiele ładniejsze niż przez resztę miesiąca!

Właśnie wtedy znajduję moje najbardziej przyjazne nagie piersi, ponieważ jeśli przegapiłeś ten odcinek, tak, wysyłanie aktów jest moją pasją.

Lubię mieć okres ... ponieważ pozwala mi zwolnić

Porozmawiajmy o poważnych sprawach.

Kiedy mam okres, to tak, jakby nagle metronom mojego życia zwolnił o dwie prędkości. Jestem WOLNY .

Chodzę wolniej, mówię wolniej (i szukam słów), ogólnie żyję wolniej i korzystam z okazji, aby świadomie zwolnić tempo życia.

Czuję chęć zwinięcia się na sobie i owinięcia w kratę, pragnę miękkości i ciepła (oprócz dużej ilości tłuszczu i cukru).

Ja, który jestem dość szybki, z moim mózgiem zaśmieconym tysiącem myśli i spotkaniami każdego wieczoru w tygodniu po pracy… Kiedy mam okres, pozwalam sobie powiedzieć STOP .

Promuję działania Netflix, degustacje kołder, termoforów i serów w szklankach w barach i przy posiłkach z przyjaciółmi, dzięki czemu dobrze się czuję.

Podoba mi się ten stan fizyczny i psychiczny, w którym czuję się zrelaksowany, w pełni świadomy swojego ciała .

Ta faza, w której chcę o siebie zadbać, słuchać siebie, kąpać się w blasku świec i myć się balsamem.

Żyjąc jak najlepiej

Oczywiście czasami oddaję się tym samym zajęciom poza okresem, ale kiedy tam są, to tak, jakby moje ciało gorąco zachęcało mnie do dbania o siebie i słuchania siebie i kocham to uczucie. .

Lubię mieć okres ... ponieważ czuję się bardziej skoncentrowany

Jeśli podczas owulacji moje ciało cieszy się ostateczną brzoskwinią, która smakuje jak odrodzenie, mój mózg po swojej stronie ma problemy z koncentracją przez ponad 2 minuty 30.

To faza mojego cyklu, w której mam tysiące pomysłów, ale niewiele mogę skierować na produktywność. Chcę robić wiele rzeczy przez cały czas, ale w końcu nie jestem zbyt wydajny.

Co to jest owulacja?

Owulacja to okres cyklu miesiączkowego, w którym jajnik wydala oocyt (komórkę jajową), aby został (lub nie) zapłodniony przez plemnik.

W przypadku cyklu 28-dniowego owulacja występuje średnio około 14 dnia (pierwszy dzień cyklu jest pierwszym dniem miesiączki). Żywotność jaja po wydaleniu wynosi od 12 do 24 godzin.

Uwaga: te liczby są uśrednione. Każda kobieta jest inna i ma inny cykl. Dlatego każda kobieta nie ma owulacji 14 dnia swojego cyklu.

Przeciwnie, kiedy mam miesiączkę, nawet jeśli moje ciało jest mobilizowane w dolnej części brzucha, aby zapewnić ewakuację wyściółki macicy, mniej się kręcę, ale produkuję więcej.

Mimo wolniejszego tempa udaje mi się lepiej podejmować decyzje i pogłębiać swoją pracę. Uświadomienie sobie tego pozwoliło mi to wykorzystać!

Lubię mieć okres ... bo seks jest dobry

Nie wiem jak Ty, ale moje libido ma dwa etapy, kiedy nadchodzi okres:

  • Faza 1 lub 2 dni, podczas której ból i obfity przepływ sprawiają, że zapominam o seksie
  • I faza, w której chcę się pieprzyć o każdej porze dnia.

Nawet podczas tej pierwszej bolesnej fazy seks jest dobry .

Jako kobiety heteroseksualnej pomysł penetracji pochwy bardzo mnie kręci przez kilka pierwszych dni. Mój brzuch jest spuchnięty, jakbym był w trzecim miesiącu ciąży, a szyjka macicy jest sztywna i tkliwa.

Ból jest silny lub bardzo silny w zależności od miesiąca i to jest właśnie moment, w którym mineta TAK oszczędza .

Stymulacja łechtaczki i możliwość orgazmu łagodzą wiele dolegliwości, w tym bóle głowy i macicy.

Z prysznicem, tamponem (w razie potrzeby sznurek wetknięty do pochwy) lub kubeczkiem menstruacyjnym, bez problemów higienicznych i płynącej krwi!

Zrób miejsce dla kifa!

W drugiej fazie, gdy mój ból i przepływ ustąpią, a podniecenie powróci, jest jak seks bez miesiączki, tylko lepszy.

Czuję, że jestem bardziej podekscytowany, wrażliwy i bardziej nawilżony (bez gówna). A to tylko stopa!

Moje prześcieradła są mniej szczęśliwe ode mnie, ale nabrałem zwyczaju wkładania dużego ręcznika, o który nie dbam, pod pośladki lub mojego kochanka i wszystko idzie bardzo dobrze!

Moje zasady i ja, historia z wzlotami i upadkami

Oczywiście byłoby hipokryzją z mojej strony, gdybym powiedział, że mój okres jest NAJLEPSZĄ porą miesiąca lub że zawsze go kochałem.

Kiedy miałam miesiączkę w wieku 14 lat, postrzegałam to jako ból , ciężar, który teraz będę ciągnął przez całe życie aż do menopauzy.

Stało się to prawdziwym niepokojem: nieustannie plamiłem ubranie, ponieważ mój przepływ był zbyt ciężki dla podpasek i bałem się założyć tampon, i czułem się zmuszony do chowania się i nie mówienia o tym tylko w zaszyfrowanym kodzie.

Moje okresy, nienawidziłam ich przez wiele lat, zmieniały się i ewoluowały w czasie, a moje zmiany w antykoncepcji ...

Od zaledwie 3 lat nauczyłem się ich kochać i zmieniać swoje nastawienie do nich .

Zamiast postrzegać je jako ograniczenie i coś, przez co przechodzę, postanowiłem zobaczyć w nich to, co pozytywne, postrzegać je jako sposób na połączenie się z moim ciałem, aby poświęcić czas na odczuwanie wszystkich etapów mojego życia. cykl…

I bardzo się cieszę, że mogę dziś napisać ten artykuł!

Oczywiście wszystkie te uczucia są bardzo osobiste i mam szczęście, że mam dość „łatwe” zasady do życia. Więc powiedz mi: jaki jest Twój związek z cyklem i okresem?

Popularne Wiadomości