Być może widziałeś przepustkę wideo w sieciach społecznościowych lub w mediach, która wydaje się naprawdę oszałamiająca na początku 2021 roku.

Bernard Pivot przyjmuje na planie swojego programu literackiego Apostrofes pisarza Gabriela Matzneffa, który mówił o swojej książce Mes amours decomposés.

Autor bez wstydu chwali się stosunkami seksualnymi z nieletnimi i nieletnimi . Facylitator się nie cofa. Inni goście i goście obecni na scenie chichoczą.

Jeśli dorastałeś tak jak ja w świecie, w którym pedofilia jest bardzo wyraźnie krytykowana, musiałeś spaść z krzesła: co do cholery dzieje się w tym filmie ?!

Gabriel Matzneff, pedofilia i zgoda

Ta sekwencja apostrofów pochodzi z 1990 roku i została ujawniona w szczególności przez Médiapart w 2021 roku w artykule Tym razem, gdy pedofilia była w modzie.

Jeśli pojawia się ponownie, to dlatego, że kilkadziesiąt lat po fakcie przemawia jedno z „niemowląt” Gabriela Matzneffa (termin używany przez Bernarda Pivota na określenie jego ofiar).

Nazywa się Vanessa Springora i opowiada swoją historię w Le Consentemen t, który zostanie opublikowany 2 stycznia 2021 r. Nakładem Editions Grasset.

Le Monde otwiera długi artykuł tym bolesnym cytatem z Consent:

„W wieku czternastu lat pięćdziesięcioletni mężczyzna nie powinien się ciebie spodziewać po ukończeniu college'u, nie wolno ci mieszkać z nim w hotelu ani kończyć w łóżku, z jego kutasem w usta w porze przekąski. "

Gabriel Matzneff, pedofilia z „innej epoki”?

Przez całe życie wiedziałem, że pedofilia jest zła. To wykorzystywanie seksualne dziecka było jednym z najgorszych przestępstw, jakie można popełnić.

To, że ochrona najmłodszych jest jednocześnie ochroną przed niepożądanymi pragnieniami niektórych dorosłych.

Jak więc wyjaśnisz, że kilka miesięcy przed moimi narodzinami mężczyzna mówi o swoim pociągu do „niemowląt” w godzinach największej oglądalności?

#NoiresNoiresPourNuits Blancs z 18.02.1989 (Antena 2)

- #Ardisson "Zawsze wolałeś córki od matek (…) i ty też lubisz synów"
- #Matzneff "Czasami, zwłaszcza gdy byłem bardzo mały, byłem dużo bardziej wrażliwy na płeć dzieci chłopcy ”pic.twitter.com/FEhAg83wwE

- Claire Underwood (@ParisPasRose) 26 grudnia 2021

Jak wytłumaczyć, że tylko Quebecer Denise Bombardier ośmiela się w tej sekwencji Apostrofów iść pod prąd życzliwości, którą wszyscy wydają się odczuwać dla Matzneffa?

Autor protestuje:

„Nie rozumiem, że„ literatura ”służy jako alibi dla tego rodzaju zwierzeń. (…)

Pan Matzneff mówi nam, że sodomizuje małe dziewczynki w wieku 14, 15 lat, że te małe dziewczynki szaleją za nim. (…)

Nie wiemy tylko, jak te małe dziewczynki (…), które zostały poddane opinii władzy, jak się mają, te małe dziewczynki po fakcie? (…)

Myślę, że nie możemy tego obronić. "

Gabriel Matzneff, tolerowany, ponieważ „wielki pisarz”?

Denise Bombardier uważa, że ​​status Matzneff, artystki, której prace są rozpoznawane, igra z jej bezkarnością:

„Wiemy, że małe dziewczynki mogą oszaleć na punkcie mężczyzny, który ma pewną literacką aurę, ponadto wiemy, że starcy przyciągają małe dzieci cukierkami.

Pan Matzneff przyciąga ich swoją reputacją. (…)

Gdyby pan Matzneff był anonimowym pracownikiem jakiejkolwiek firmy, sądzę, że odpowiadałby przed wymiarem sprawiedliwości. "

Artykuł w Le Monde poświęcony tej sprawie daje cały podrozdział „ Bezkarność artystów ”: chociaż Matzneff był stopniowo odsuwany na boczny tor, zwłaszcza z powodu swoich działań, wydaje się, że zachował szacunek dla rówieśników.

Pisarz zdobywa nagrodę Renaudot w 2021 roku, regularnie publikuje w Le Point, ukazuje się ponownie w 2021 roku ...

Daleko nam do bycia pod pręgierzem.

„Czasy się zmieniły, stał się nie do obrony”: w kontekście post-metoo, niepokój Gabriel Matzneff - via @lemondefr https://t.co/G8rnzpNqs2

- Marie Charrel (@MarieCharrel) 23 grudnia 2021 r

Czas, kiedy pedofilia była „zakazana”

Po odkryciu „sprawy Matzneffa” od razu pomyślałem o tym artykule opublikowanym w 2001 roku na temat Wyzwolenia, wyjaśniającym, że gazeta „chwaliła pedofilię” aż do wczesnych lat 80-tych.

„Nie możemy nikim gardzić, słuchać żadnej mniejszości. Szanuj prawo do bycia innym.

Pedofilia, która nie wymawia swojej nazwy, jest prostym elementem tego zamieszania. Z wyjątkiem tych, którzy twierdzą, że jest to akt „wojowniczej edukacji”, rzadko wychodzi na pierwszy plan.

To słowo jest dziś okropne. Ale wtedy to nie ona była problemem.

Sama w sobie i tylko jest częścią wywróconego zamętu, w którym każdy wyciąga to, co uważa za oszczędzające. Tak jest, to jest wczoraj.

Tak jest. "

Te same media, czyli zawsze Wyzwolenie, powracają 29 grudnia 2021 r. Do „sprawy Matzneffa”.

Aby lepiej zrozumieć, jak jeszcze nie tak dawno niektórzy bronili pedofilii w imię wolności , polecam ten bardzo kompletny artykuł 20 minut.

Lekarz historii i specjalista w dziedzinie historii kobiet i seksualności Virginie Girod oraz historyk Jean Bérard określają tę ideę „innej epoki”.

Moim zdaniem należy pamiętać, że w bardzo bliskiej przeszłości takie przemówienia były słyszalne.

Jest to zarówno znak, że społeczeństwo ewoluowało szybko (i dobrze), jak i zbawienne przypomnienie: to, co uważamy za pewnik, nie zawsze jest oczywiste .

Do Ciebie, do mnie, do nas wszystkich należy zachowanie czujności w obliczu tych, którzy chcieliby bronić swojego prawa do wykorzystywania innych.

Popularne Wiadomości