Jeśli niedawno opowiadałem o markach, które ukażą się tej wiosny w Sephora, nie wspomniałem jeszcze o ostatniej współpracy tej marki z (trzymaj się mocno)… STABILO!
Współpraca Stabilo X Sephora Collection
Tak, to dość szalone. Po kosmetykach Crayola można teraz nakładać makijaż za pomocą Stabilo!
Nagle mam ogromną retrospekcję na 6 klasie techno, która malowała moją twarz i paznokcie z moimi koleżankami za pomocą neonowych różowych rozświetlaczy.
W zasadzie jestem pewien, że nie byłem jedyny i właśnie dlatego Sephora współpracuje dziś ze słynną marką rozświetlaczy.
Jest to więc kolekcja 4 eyelinerów-rozświetlaczy, które niedawno ukazały się w Sephora i okazuje się, że miałem okazję przetestować 2 z nich!
FYI, każdy kosztuje 7,99 euro, bardzo przystępną cenę, nawet jeśli format jest dość mały.
Kredka do oczu Stabilo, kolekcja Sephora, 7,99 €
Test i recenzja kredek do oczu Stabilo X Sephora Collection
Spośród 4 odcieni dostałem w swoje ręce czarny i niebieski (pozostałe to czekoladowy brąz i mysi szary).
Po pierwsze, powiem ci, jak byłem pod wrażeniem pigmentacji ! Jak widać na poniższych próbkach, linie są nieprzejrzyste i bardzo intensywne.
Tekstura wcale nie jest sucha, wbrew temu, czego się spodziewałem.
Jeśli chodzi o aplikację, jestem trochę zmieszany. Okazało się, że format nie był łatwy w obsłudze, ponieważ filc jest szeroki i bardzo krótki (jak mini-Stabilo, co).
Poza tym często zmagam się ze sztywnymi końcówkami, osobiście wolę raczej miękkie flamastry, które pozwalają mi narysować gładką kreskę bez szarpania.
Kiedy pierwszy raz użyłem czarnego eyelinera i tak naprawdę się nie przykleiłem , moja kreska była intensywna, ale wcale nie gładka, i miałem trudności z obrysowaniem zewnętrznej końcówki konturówki.
W rzeczywistości nawet najcieńsza część filcu wydaje się zbyt gruba, aby stworzyć ładne, bardzo ostre skrzydło.
Co dziwne, kiedy testowałem niebieski odcień, czułem, że mam o wiele mniej kłopotów , ale wciąż starałem się być precyzyjnym końcówką.
Poniżej zamieszczam dla Was zdjęcia, żebyście mogli zobaczyć efekt bez tuszu (dla zoomu), a następnie z (zdjęcie całą moją głową).
Jak widać, wynik nie jest zbyt precyzyjny, ale działa wystarczająco dobrze. W każdym razie stwierdzam, że z daleka absolutnie nie szokuje, a kolor jest ładny.
Poza tym chwyt tych eyelinerów Stabilo jest imponujący : nie kruszy się, nie rozmazuje, kreska pozostaje na swoim miejscu przez cały dzień.
Wniosek: czy warto kupić kredki do oczu Stabilo X Sephora Collection?
Przyznam, że mam mały problem z ustawieniem się przed tymi eyelinerami Stabilo. Po pierwszej próbie powiedziałem sobie „Nie, to jest do bani” i po dwóch lub trzech testach mówię sobie, że jest sposób, aby coś z tym zrobić.
Moim zdaniem jest to strzał do zrobienia, jak to często bywa w przypadku eyelinerów .
W każdym razie, gdybym mógł Ci doradzić jedną rzecz, byłby to wybór kolorowego, jeśli chcesz zainwestować: oczywiście, czarny moim zdaniem nie ma wartości dodanej, gdzie indziej znajdujemy znacznie bardziej praktyczne kredki do oczu.
Wciąż uważam ten pomysł za oryginalny , choć moim zdaniem mały gadżet i może to być zabawny produkt do dodania do kolekcji makijażu!
Nie jest to zatem eyeliner roku, ale pomysł nie jest zły.
A czy miałeś okazję przetestować te kredki do oczu Stabilo? Czy sprawiają, że chcesz?