Spisie treści

- Artykuł pierwotnie opublikowany 29 grudnia 2021 r

Nie lubię Nowego Roku , lubię go świętować i wszystko inne, nie o to chodzi, ale to wszystko, co wydarzyło się wcześniej, niepokoi mnie i stresuje.

Miły wybór. Wybierz, który wieczór pojadę. Wszystko sprawia, że ​​chcę i chcę zadowolić wszystkich, więc jestem bardzo bezradna, gdy nadszedł czas na podjęcie decyzji.

Praktyczne jest to, że z biegiem czasu iz doświadczeniem za każdym razem wybieram lepiej. Każdego roku organizuję się trochę lepiej niż poprzednio.

Ponieważ co roku popełniam błędy. Błędy, których już więcej nie powielę, bo hej, od razu wkurzają, ale trzeba ich do czegoś użyć, cholerny tyłek.

Noworoczny błąd nr 1: chodzenie na dwie imprezy

W zeszłym roku czegoś spróbowałem: pierwszą połowę Nowego Roku spędzić z ludźmi, a drugą z innymi. Na papierze było świetnie! Wycofywałem część dylematu, zadanie wydawało mi się zupełnie łatwiejsze.

W teorii więc było świetnie. W praktyce było trochę bardziej tendax (tak, powiedziałem tendax, tak).

Dwa wieczory w jednym to:

  • dwa razy więcej transportu (a nie lubię transportu)
  • dwa razy więcej napojów / jedzenia do kupienia.

Potem bardzo frustrujące jest opuszczenie jednej imprezy, gdy zaczyna się nagrzewać, aby znaleźć inną, gdy ludzie już przeszli na wyższy poziom imprezy (zwłaszcza, że ​​miałem 25 minut metro i 15 minut spacerem w dół).

Więc tak, spędziłem wspaniały wieczór, ponieważ widziałem tylko naprawdę wspaniałych ludzi , ale proszę bardzo: to było zdecydowanie za dużo organizacji.


Han Solo przypominał mi palcem o liczbie imprez, na których muszę uczestniczyć w tym 31.

Noworoczny błąd nr 2: Jedzenie nieaktualnych rzeczy

W zeszłym roku zorganizowałem się, jak to często bywa, w pełni. O 19.00 zdecydowałem, co chcę zrobić z 31 grudnia. W rezultacie musiałem się szybko przygotować. Bardzo szybko.

Kiedy już ubrałem się w swoje lekkie ciuchy, zdecydowałem się na małą przekąskę, bo jeśli zjem przed imprezą, to mam większe szanse na bycie w dobrej formie następnego dnia. W pośpiechu zrobiłem sobie kanapkę z tym, co miałem pod ręką: chlebem, piersią z kurczaka. To wszystko.

Nie było sosu ani masła (a ja, gdy nie ma sosu ani masła, jestem deg). Nagle: „Och, niesamowite! Sos pomidorowy! Będzie pysznie ”.

Więc dodałem trochę oliwy z oliwek i dobrą łyżkę sosu , nadając mojemu sandouiche powietrze 31. Byłem zachwycony.

Kilka godzin później, wychodząc pośpiesznie z powodu niebezpiecznych mdłości pod okiem ludzi, którzy śmiali się delikatnie, bo wyobrażali sobie mnie przede wszystkim zbyt pijanego, byłem mniej. Zachwycony.

Ponieważ pasta pomidorowa straciła ważność i zamierzałem spędzić następne dwadzieścia cztery godziny na wymiotach i wypróżnianiu wnętrzności i jelit. Aby symbolicznie rozpocząć rok, widzieliśmy znacznie lepiej.


Próbuję odzyskać godność po tych 24 godzinach tak płynnych.

Noworoczny błąd nr 3: Noszenie zbyt ciasnych ubrań

Często daję się skusić wyjątkowo ciasnym ubraniom na 31. Bo wmawiam sobie, że w końcu czemu nie? To idealna okazja, żeby być gorącym, to Sylwester!

Resztę roku mam na noszenie puszystych swetrów.

Z wyjątkiem tego, kto mówi, że sylwestra często mówi orgia jedzenia: tartoszki we wszystkich kierunkach, napoje bąbelkowe, dobre rzeczy i często w bród ... Nie wiem o tobie, ale o mnie (och, pozwolę sobie na małą spowiedź trochę sexy posłuchaj, w końcu jesteśmy między nami) mam ciężkie trawienie i jestem nadęty na nic.

To nie jest kwestia piękna obrzęku brzucha, problemu. To jest ta ciasna odzież, cóż, która się napina. Kompresuje. Co pogarsza wzdęcia.

Piekielny krąg gazu wypełnił brzuch. Porozmawiaj o glamour.

Więc zamiast czuć się potężna i piękna zgodnie z oczekiwaniami, czuję się wzdęta i obolała, a nie tego, kurwa, chcemy.

Noworoczny błąd nr 4: noszenie zbyt wysokich obcasów

Źle tańczę. Naprawdę nienawidzę sposobu, w jaki tańczę . Tak więc często, kiedy wychodzę wieczorem, nie biorę pod uwagę możliwości, że naprawdę, naprawdę chciałbym się pieprzyć, jak to mówią, niesiony atmosferą.

Zdecydowałam się więc na buty bardzo wysokie i dość niewygodne, ale które nie miały sprawić, że będę cierpieć, ponieważ nie zamierzałam poruszać pośladkami, nogami i resztą ciała w rytm.

Tyle że tutaj mi wystarczy, że usłyszę pierwsze nuty piosenki S Club 7, że nic więcej nie odpowiadam. Resztę wieczoru wychodzę spędzić na parkiecie, czasem posuwam się nawet do niezręcznego podkręcania Seana Paula (resztę godności zachowuję, żeby nie dotykać).

A pod koniec wieczoru? Pod koniec wieczoru płaczę ropą, tak bardzo bolą mnie stopy. NAPRAWDĘ TO WSPANIAŁY POMYSŁ KOCHAM PUS.

Ja pod koniec wieczoru

Noworoczny błąd nr 5: przejadanie się

Najlepszy Nowy Rok, jaki kiedykolwiek miałem, nie chcę się chwalić, ale to był dom. Byli tam wszyscy kumple, którzy się liczyli (nawet ci, którzy mieszkali za granicą), spakowani w salonie mojego pierwszego dorosłego mieszkania.

Skuliliśmy się razem na kanapie, na krzesłach i na podłodze, a potem wszyscy staliśmy i tańczyliśmy. To było w porządku.

Żeby było taniej, wszystko miałem domowej roboty. Petits fours, danie główne, boki. Pamiętam, że jako danie główne zrobiłam pieczeń z sosem Roquefort i pęczkami zielonej fasolki. Wszyscy byli zadowoleni.

Tyle że zaplanowałem ZA DUŻO JEDZENIA. Nic wielkiego, powiedziałem sobie: jutro pokrój mięso, a potem włożę do zamrażarki na cztery plastry, żeby się nie zepsuło. Oprócz tego.

Tylko, że minęły minuty i zostawiłem pieczenie na kuchence. W miarę upływu minut alkohol podnosił się do głów pijących, a moja pyszna pieczeń została znaleziona przez niezręczność obficie posypana rumem / pomarańczą i pastis , co czyniło ją niejadalną.

Nienawidzę tego bałaganu, więc wzdycham. W ogóle nie winiłem swoich gości, winiłem siebie za to, że nie uczyniłem jedzenia bezpiecznym.

Rób rzeczy, kiedy możesz, od razu, kiedy o tym pomyślisz. Unikaj kunktatorstwa. Podstawa unikania błędów.


Alternatywa dla bałaganu: daj szansę zwierzęciu, które czyści językiem swoją linię, aby polizało jedzenie.

Więc popełniłem błędy, popełniłem błędy i zrobię więcej, w porządku. Po prostu nie muszę znowu robić tego samego i wszystko powinno być w porządku.

No dalej, szczęśliwego Nowego Roku, gromo cudów!

Popularne Wiadomości