Spisie treści

Czasami w komentarzach do artykułu, w którym można zadawać mi pytania dotyczące zdjęć, dostaję rzeczy, w których mówię sobie: „Haha, łatwo! »… A czasem widzę możliwość napisania pracy dyplomowej na ten temat. Oto, co stało się z tym niewinnym pytaniem czytelnika:

„A także, czy miałbyś jakieś wskazówki dotyczące czyszczenia i konserwacji sprzętu? "

- LonelyBay

Do diabła, tak, mam trochę, ale to nie jest takie proste, na jakie wygląda. Wybierzmy się na wspaniałą wycieczkę do krainy tysiąca optycznych akcesoriów czyszczących. I zobaczysz, niekoniecznie jest to mniej nudne niż szorowanie mieszkania.

(Pamiętaj, że wszystkie linki w tym artykule służą wyłącznie do celów informacyjnych, niekoniecznie są zgodne z Twoim materiałem!)

Trinity of the Apocalypse, czyli jak chronić swój materiał przed agresją z zewnątrz

Przede wszystkim powinieneś wiedzieć, że Twój sprzęt fotograficzny ma trzech głównych wrogów:

  • Pył , to znaczy wszystkie małe, brudne i niezidentyfikowane maszyny, które mogą dostać się do maszyny
  • Woda , ta rzecz, którą połykasz, kiedy masz kaca, ale która spala obwody
  • Wstrząsy (fizyczne, ponieważ pod względem emocjonalnym Twój sprzęt fotograficzny radzi sobie całkiem nieźle)

A jeśli dodasz własny, możesz również policzyć tłuszcz odłożony przez pozbawione skrupułów palce, a także słupki .

Codziennie :

  • Noś swój sprzęt w odpowiedniej i czystej torbie , aby uniknąć tej piekielnej Trójcy (kurzu, wody, wstrząsów).
  • Jeśli Twoje soczewki są wymienne, zawsze zakładaj na nie plastikowe nasadki (na obu końcach), gdy ich nie używasz. Jeśli obiektyw nie jest zamocowany, załóż także nasadkę, która nakłada się bezpośrednio na ciało przy mocowaniu obiektywu.
  • Nie wystawiaj wnętrza aparatu na działanie czterech wiatrów: po zmianie obiektywu postaraj się zrobić to jak najszybciej, kierując aparat w dół , aby nie wpadły do ​​niego cząsteczki. Nie jest to szybka naprawa, ale ogranicza pękanie.
  • Jeśli się nie spieszysz, możesz również wyłączyć aparat podczas zmiany obiektywu : zmniejszy to ładunek elektrostatyczny, a Twój aparat będzie przyciągał mniej kurzu. W każdym razie sprawdź, czy ustawiany obiektyw jest czysty .
  • Nie zabieraj urządzenia w miejsca piaszczyste, zakurzone, wilgotne, podatne na zachlapanie ... Krótko mówiąc, nie trzymaj go w bikini. Lub na własne ryzyko.

Nie martw się o Freddiego, jest zawsze tak dobrze wyczyszczony, że jesteś bezpieczny.

Jeśli chcesz odpicować swój materiał:

  • Istnieją elastyczne osłony odpowiednie do określonych przypadków , które działają jak „druga skóra” dla urządzeń i chronią je przed wieloma mikroatakami.
  • W przypadku soczewek można przykręcić filtr UV o odpowiedniej średnicy: mają tę zaletę, że dobrze chronią soczewkę. Jeśli drapiesz, zmieniasz tylko filtr, a nie cały obiektyw (a za zaoszczędzone dolary możesz na przykład przekazać darowiznę Miss)!
  • Znajdziesz u nas również folie ochronne o różnej jakości, od folii samoprzylepnej po tafle szkła optycznego.

Zawsze w Twojej torbie, na wszelki wypadek ...

Czy pomimo swoich środków ostrożności zabrudziłeś jakiś drobny sprzęt? Nie ma znaczenia, gdybyś miał wystarczająco dużo umysłu, aby dobrze się wyposażyć przed wyjazdem ...

  • Najlepiej byłoby nosić ze sobą żarówkę dmuchawy, aby skutecznie usunąć kurz . Bo kiedy się dmuchasz, masz tendencję do pryskania , a zatem potencjalnie do pozostawiania śladów na soczewce (nie zaprzeczaj).
  • Osobiście najczęściej mam przy sobie ściereczkę z mikrofibry (którą pieszczotliwie nazywam „chusteczką”), gdy chcę szybko usunąć odciski palców pozostawione przez pozbawionego skrupułów klienta. Ale wiem , że podejmuję ryzyko, robiąc to bez użycia gruszki najpierw , ponieważ mogę generować mikro-zadrapania . I tak robię to, żeby uniknąć śladów tłuszczu, ale staram się nie pocierać jak szkapa i sprawdzić, czy soczewka i ściereczka nie są zakurzone.
  • Papier optyczny może być wart twojego czasu: pozwala ci zrobić to samo, co moja ukochana ściereczka, z wyjątkiem tego, że jest jednorazowy i nietkany, więc jest mniej prawdopodobne, że uszkodzi twój materiał.
  • Tak czy inaczej, nie używaj „rzeczy, które możesz zdobyć”, ponieważ to jest na pewno ścierne.

Wielkie sprzątanie

Spoiler: nie czyścisz swojej obudowy w ten sposób, to naprawdę gówniany pomysł.

  • Umieść się w pomieszczeniu dobrze osłoniętym od wiatru i kurzu . Łazienka może być dobrym rozwiązaniem , ponieważ wilgoć zatrzymuje cząsteczki. Jednak unikaj, jeśli Twoja łazienka jest naprawdę słabo wentylowaną sauną , Twoje urządzenie może nie wytrzymać kondensacji.
  • Więc już teraz, proszę, unikamy nieodpowiednich środków czyszczących (rozpuszczalniki, które atakują, szorstkie tkaniny, które rysują ...)! Istnieje wiele specjalnych rozwiązań elektronicznych, a nawet specjalnego sprzętu fotograficznego , a to nie na darmo. Elementy aparatu i soczewki obiektywów są bardzo delikatne, więc nerdem byłoby je uszkodzić, chcąc je rozpieszczać.
  • Nie myj również sprzętu pod strumieniem wody, ponieważ jeśli nie jest w warunkach tropikalnych, ryzykujesz rozmnażaniem się grzybów i pleśni w jego najskrytszych zakamarkach.
  • Radzę używać raczej miękkiej szczoteczki do zewnętrznej części sprzętu i ewentualnie odpowiednich chusteczek lub lekko wilgotnej ściereczki z mikrofibry (lub nasączonej odpowiednim środkiem czyszczącym) do ekranu LCD i muszli ocznej.
  • W przypadku samego obiektywu lepiej jest zacząć od usunięcia suchego kurzu za pomocą gruszki z dmuchawką , a następnie bardzo miękkiej szczoteczki, a następnie ewentualnie przepuścić ściereczkę z mikrofibry , papier optyczny lub pisak . » Przystosowane (w sprzedaży w sklepach fotograficznych), aby usunąć tłustsze ślady (jeśli jadłeś frytki, używając soczewki jako naczynia) (nie oceniam) (tak).
  • Jeśli zaczniesz widzieć ciemne plamy na zdjęciach, przepraszam, oznacza to , że czujnik jest brudny . Czujnik jest prawdopodobnie najbardziej delikatną częścią obudowy . Więc nie wkładasz palców, łokcia ani niczego innego. Jeśli nie jesteś pewien siebie, radzę udać się do specjalisty w celu wyczyszczenia czujnika (zwykle kosztuje to około pięćdziesiąt euro). W przeciwnym razie, jeśli czujesz się na siłach, w sieci dostępnych jest wiele samouczków wideo .

FYI, za każdym razem, gdy wykonywałem tę operację, straciłem cztery litry potu ze stresu.

Masz, twój sprzęt jest jak nowy… do następnego razu. Hinhin. W międzyczasie, jeśli masz inne pytania do mnie, które również mogłyby motywować do napisania pracy dyplomowej, nie wahaj się, jest.

Popularne Wiadomości