Spisie treści

Drodzy Czytelnicy,

W ciągu ostatnich kilku tygodni przeżyłem dość silny wzrost emocjonalny w zakresie filmowej adaptacji dzieł bliskich mojemu sercu.

Być może wiesz, że jestem wielkim fanem Stephena Kinga , któremu w tej chwili przysługują wszystkie nagrody za różne projekty o różnej jakości.

Najpierw był Pan Mercedes , bardzo wierna seria oparta na książce o tym samym tytule. Aktorzy we włosach, intrygująca fabuła, szacunek dla bohaterów, odpowiednie wynalazki: to bez zarzutu.

Potem była Mroczna Wieża , przeciętna próba ożywienia epickiej, ważącej 6 funtów sagi w zaledwie 1,5-godzinnym bulgoczącym filmie, który wydaje się być napisany na podstawie streszczenia historii przetłumaczonego na Tłumacza Google .

A wczoraj miałem szczęście zobaczyć wersję It 2021 , prawdopodobnie jedną z najlepszych adaptacji Kinga, która przerażała mnie tak samo, jak fascynowała.

Ponadto w międzyczasie był oczywiście sezon 7 Game of Thrones , który zawisł między kilkoma naprawdę dobrymi pomysłami a ciągami skryptów tak dużymi, jak kable podtrzymujące most wiszący.

Tego lata, jeśli chodzi o adaptacje książek, które lubię, były zarówno bardzo dobre, jak i bardzo złe, i to właśnie zainspirowało mnie do napisania tego artykułu: jak zareagować, gdy twoja ulubiona praca jest źle dostosowana?

Mały samouczek antyseum.

Czego nie robić, gdy twoja ulubiona książka ma prawo do nieudanej adaptacji

  • Brzydzić innych

Możliwe, że osobom, które nie czytały książki, podobał się oparty na niej film lub serial, nawet jeśli ty, czytelniku, w ogóle nie znalazłeś tego, na co liczyłeś.

Jest nawet możliwe, że ludzie, którzy przeczytali książkę, docenią jej adaptację i dlatego nie zgadzają się z tobą. Ech tak!

Radziłbym więc nie mówić wszędzie, że „TO JEST Gówno, W KSIĄŻCE BYŁO LEPIEJ”. Najpierw pozwól ludziom podjąć własną decyzję… nawet jeśli różni się ona od Twojej!

  • Znieważ osoby odpowiedzialne za adaptację

Niedawno manga Death Note została dostosowana na Netflix.

Wiele osób było rozczarowanych tą produkcją z różnych powodów. To ich prawo.

Niektórzy ludzie wysyłali groźby śmierci i wiadomości z nienawiścią do reżysera Adama Wingarda, który w końcu usunął swoje konto na Twitterze. To nie jest normalne.

Rozczarowanie i krytykowanie dzieła jest całkowicie uzasadnione; obrażać ludzi, którzy go stworzyli, nie. Zwłaszcza, że ​​łatwo powiedzieć sobie „zrobiłbym to i tamto”, kiedy nie wiesz nic o produkcji, kierunku i ograniczeniach!

  • Tracąc z oczu rzeczywistość

Myślę, że aby kontynuować mój rozwój, nie możemy tracić z oczu rzeczywistości gospodarczej i społecznej otaczającej pracę.

Czy chciałbym, żeby Mroczna Wieża trwała 6 filmów i seryjny prequel, wszystkie z głupkowatymi efektami specjalnymi, Idrisem Elbą w kostiumach i budżetem równym PKB kraju? Tak oczywiście.

Ale wiem, że nie ma wystarczającej liczby odbiorców dla tego gatunku, że jest zbyt dziwaczne i trudne do podsumowania pracy, aby marketing był skuteczny, że nie ma aury Władca Pierścieni ani liczba fanów Harry'ego Pottera.

Filmy i seriale to przede wszystkim kwestia pieniędzy, bo ich stworzenie kosztuje kilkadziesiąt, setki tysięcy euro. A bez widowni, jeśli nie ma bogatego mecenasa, nie będzie pieniędzy ...

To tyle, jeśli chodzi o „potwory” zgniłej adaptacji. Przejdźmy do rzeczy „do”, trochę pozytywnych!

Co lepiej zrobić, gdy twoja ulubiona książka zostanie źle przystosowana

  • Próbuję zobaczyć szklankę do połowy pełną

Tak, jestem zniesmaczony, że myślę, że The Dark Tower nie jest wierna postaciom, fabule lub problemom, które są sercem powieści.

Ale jestem zachwycony, że Idris Elba został wybrany do roli Rolanda, bohatera, pomimo głośnych okrzyków ludzi, którzy nie chcą widzieć wcielonego w niego czarnoskórego aktora. To krok naprzód!

Nie da mi to adaptacji, o której marzyłem, ale to wciąż pozytywny punkt. W prawie każdej pracy jest ich co najmniej kilka.

  • Angażuj się w gorące dyskusje godzinami

Uwielbiam rozmawiać o kulturze. Uwielbiam debatować na tematy, które niekoniecznie są bardzo ciężkie. Uwielbiam czytać i słyszeć różne opinie.

Mamy szczęście, że mamy Internet. Możemy więc debatować (na forum Mademoisell, na Facebooku, Twitterze, na Reddicie…) o wszystkim, co nam się podobało lub nie, w dziełach kultury, które przechodzą nam pod nosem.

Dobrze jest też cofnąć się o krok i pamiętać, że ten wybór stroju, który jest OCZYWISTY wbrew bohaterowi, cóż, inni uznali go za bardzo dobry. Jak mówią, potrzeba wszystkiego, by stworzyć świat.

  • Pamiętaj, że w etui nic nie tracisz

Magia dobrej książki polega na tym, że ona tam jest. Wciąż tam. Nawiasem mówiąc, też zły.

Nieudana adaptacja czy nie, zawsze możesz ponownie otworzyć swoją ulubioną książkę i zanurzyć się w niej, uciec między jej stronami, bez względu na to, czy Hollywood oddało im sprawiedliwość, czy nie.

Twoja ulubiona powieść pozostaje twoją ulubioną powieścią. I to jest wielka pewność.

  • Powiedz, że zdobędziesz wielu przyjaciół

Wreszcie, możliwe, że ta adaptacja sprawi, że więcej osób będzie chciało przeczytać oryginalną książkę!

Będziesz więc miał mnóstwo nowych przyjaciół, z którymi możesz o tym porozmawiać, wymienić teorie i debatować (słowo dziewczyny, która czytała Grę o Tron w 2007 roku: to COOL). A jeśli tak się stanie, w końcu znajdą zgniłą adaptację, tak jak ty.

Co pozwoli Ci odpuścić swoje najpiękniejsze:

„Ach, widzisz, miałem rację. "

I to nam się podoba.

Podsumowując: czytajmy dalej, oglądajmy filmy i seriale, dyskutujmy i teoretyzujmy, szanując ludzi z krwi i kości, którzy tworzą rzeczy.

Czy to ci mówi?

Popularne Wiadomości