Spisie treści

- Opublikowano 12 sierpnia 2021 r

Tej nocy zmarł Robin Williams.

Byłem smutny w obliczu śmierci celebryty, zwłaszcza tych, którzy, jak Philip Seymour Hoffman kilka miesięcy temu, przegrywali walkę z nałogiem lub uporczywą depresją. Zawsze trudno jest zobaczyć, jak ktoś, kogo podziwiasz, ze względu na swoją osobowość i / lub pracę, opuszcza ten świat.

Ale to nie jest to samo. Tam są łzy w kawie i związane serce, luźne wnętrzności, małe szlochy.

To jest Robin Williams, cholera. To prawie rodzina.

Robin Williams, symbol minionej epoki

Kiedy byłem mały, w niedzielne popołudnia, gdy padał deszcz (albo jeszcze lepiej: padał śnieg), że brałem kąpiel, kończyłem pracę domową i czekałem na noc naleśnikową przygotowywaną co tydzień przez mój tato, miałem kilka opcji, żeby się nie nudzić. Mógłbym zrobić dodatkowe ćwiczenia gramatyczne (lol nie), ponownie, ponownie, ponownie, ponownie, ponownie, ponownie, obejrzyj Mulan, zagrać w żółtego Pokémona ...

A czasami decydowałem się zrobić naprawdę fajną rzecz: obejrzeć film z Robinem Williamsem. Wygodnie zamontowany z siostrami pod dużą, miękką i miękką kołdrą, mając pod ręką miskę chrupiącego Kixa, wrzuciłam kasetę VHS (której, przy odrobinie szczęścia, nie zapomniałam przewinąć wcześniej). Zniknął dla pani Doubtfire, Jumanji lub Hook.

Moi rodzice, na wpół zajęci sprawami dla dorosłych, obejmującymi wiele dokumentów i żywopłotów do przycięcia, zawsze znajdowali dobry powód, aby przyjść i spojrzeć na swoje potomstwo PILE podczas przeróbki pani Doubtfire lub słynnego „RUFIO” ! RUFIO! ”. Szansa jakby przez przypadek.

Moja mama w końcu ciągnęła deskę do prasowania w salonie, mój ojciec półsiadł na podłokietniku, a on kończył scenę taneczną z odkurzaczem, była niedziela, na dworze padał deszcz, był Robin Williams na moim telewizorze i wszystko było w porządku.

To było to, Robin Williams: dobry geniusz, który zawsze gwarantował miło spędzony czas, w tych minionych czasach, kiedy amerykańskie filmy, które oglądałem, zawierały podmiejski dom, dzieciaka z wątpliwą fryzurą, żarty, których nie masz. rozumiem, że kiedyś dorosły, a bardzo często miły pies w typie labradora.

Włączenie jednego z tych magnetowidów było jak przyjazd do domu wakacyjnego, który znasz na pamięć, w którym dobrze się czujesz. Z Robinem Williamsem do przywitania się na progu.

O kapitanie, mój kapitanie

A potem dorosłem, odkryłem inny styl filmów amerykańskich, w których labrador staje się pustynnym orłem, a nacięcia miski stają się grzbietami. Trzymałem Robina Williamsa w kącie mojego serca jak odległy, ale zabawny wujek, jak delikatne wspomnienie z dzieciństwa, które pachniało naleśnikami z nutellą i gorącą czekoladą.

Odkryłem go na nowo z bardziej dorosłymi rolami: kultowym polowaniem na dobrą wolę i Kręgiem zaginionych poetów, dwoma dziełami, które łączy miłość do bliźniego, zachęcanie burzliwej i opuszczonej młodzieży, walkę z establishment wywołujący niepokój lub zepsuta winda społeczna.

Wujek mrugający okiem wspólnika zamienił się w mentora o otwartym umyśle, niezbędnego dorosłego, tego, który mówi młodym ludziom, aby nie słuchali dorosłych - zresztą od czasów Saint-Exupéry wie, że są do niczego. To właśnie ten nauczyciel wie, że aby obudzić umysł, trzeba go wyzwolić, przedstawić mu opcje, a nie zamknąć w duszących kajdanach odziedziczonych po minionych pokoleniach.

W oku Robina Williamsa nadal błyszczała iskra, która tak bardzo mnie rozśmieszała, kiedy byłem mały, ale w tych rolach było coś poważniejszego, pilność, strach przed tymi wszystkimi i wszystkimi, którzy chcieli uczyń przyszłość oczyszczoną wersją teraźniejszości. Ten Robin Williams przypomniał mi, że do mnie należy wytyczenie własnej ścieżki, znalezienie ścieżki, która uczyni mnie szczęśliwym. Żyje się tylko raz ... I to jest dziś bardzo smutna rzeczywistość.

Rycerz na specjalnej misji

Film, który na zawsze przypieczętował moją miłość do Robina Williamsa, jest mniej znany: to Fisher King, nieco niejasny i nieuchronnie dziwaczny Terry Gilliam.

Robin Williams gra Parry'ego, owdowiałego bezdomnego, oszalałego (ale uprzejmego) po śmierci swojej żony, rozpoczęty w poszukiwaniu Graala (tak, tak) i terroryzowany przez zjawy, który jako jedyny widzi, jeźdźca szkarłatny, który go ściga, aby poddać go tysiącom tortur. Współpracuje z Jackiem Lucasem (Jeff Bridges), znanym radiowym gospodarzem przytłoczonym morderczym szaleństwem jednego ze swoich słuchaczy.

Parry uczy Lucas'a prostoty szczęścia, potrzeby odrobiny szaleństwa w codziennym życiu, które i tak nie układa się dobrze, ale jest też postacią tragiczną. Na zawsze rozdarty utratą żony, oszalały ze strachu przed śmiertelnym jeźdźcem, jest dobrym człowiekiem, podobnie jak inne role Robina Williamsa, ale który przegrał w obliczu okrucieństwa świata.

Parry nauczył mnie, że trzeba dobrze się otaczać, wystrzegać się wrogości życia i delektować się dobrymi rzeczami, ponieważ nigdy nie wiadomo, kiedy się skończą. Tak więc delektowałem się rolami Robina Williamsa, ich lekcjami i śmiechem, jaki we mnie wywołali, i za to mu dziękuję.

Będziesz miał trudne chwile, ale obudzi to twoją świadomość pięknych rzeczy, na które nie zwracałeś uwagi.

Strasznie mi przykro, że jego podróż zakończyła się tak, że człowiek, który dał tyle radości i miłości, był na tyle zdesperowany, by zakończyć swoje życie. Ale nie zapomnę tych lekcji ani tego ziarenka magii, a jeśli mężczyzna nie żyje, jestem gotów się założyć, że wiadomości, które Robin Williams przekazał w swoich największych rolach, nigdy nie znikną.

Pamiętaj, że przynajmniej możemy dla niego zrobić, prawda?

Pomoc dla cierpiących

Pomoc zalecana przez Info Depression:

  • SOS Amitié oferuje wszystkim, którzy zdecydują się zadzwonić, wyrazić swoje cierpienie słowami, a tym samym podjąć niezbędny dystans, aby odzyskać chęć do życia. Witryna podaje numery telefonów dla każdego regionu, a także oferuje usługę nasłuchiwania sieci (anonimowość, poufność i brak kierowania).
  • SOS Dépression, 08 92 70 12 38 (0,33 cts / min) - Ta linia oferuje okazjonalne psychologiczne słuchanie i ewentualne wskazówki profesjonalistów, anonimowe i bez oceny, 7 dni w tygodniu i 24 godziny na dobę.
  • SOS Suicide Phénix, 0825 120 364 (krajowa; 15 centów / min) lub 01 40 44 46 45 (Île-de-France, cena połączenia lokalnego) - Przyjmowanie i słuchanie osób zagrożonych samobójstwem, 7 dni w tygodniu od 16:00 do 20:00
  • Słuchanie samobójstw, 01 45 39 40 00 (cena połączenia lokalnego) - Przyjmowanie i słuchanie osób, które popełniły samobójstwo, 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu
  • Écoute-famille, 01 42 63 03 03 (cena połączenia lokalnego) - Ta infolinia stworzona przez Unafam jest przeznaczona dla rodzin, w których ukochana osoba cierpi psychicznie. Psychologowie doradzają i prowadzą rodziny.

Popularne Wiadomości