Spisie treści

Myślę, że to nie przypadek, że nieustannie chwalimy zalety pewności siebie. Wydaje się, że otwiera wszystkie drzwi, że dziesięciokrotnie zwiększa nasz urok, że inspiruje wiele fajnych rzeczy i zmienia Twoje życie, wszystko to. Głęboko wierzę, że zdrowa dawka pewności siebie może pomóc każdemu podnieść pieprzoną górę na mały palec.Nadal musimy się tam dostać - i myślę, że wszyscy prawie się zgadzamy, że to nie jest ciasto. Jest tak wiele elementów, które codziennie zbierają się przeciwko nam i które uniemożliwiają nam eksplozję w obliczu świata, wybrzuszenie tułowia H-24 i poczucie nietykalności. Drobne szczegóły - tu komentarz, tam okładka magazynu, stare wspomnienie, które cofa się bez ostrzeżenia i to wszystko łamie usta. To długofalowa praca, która wymaga dużego wysiłku i części wyrzeczenia, ale wynik jest wart wszystkich blizn na świecie.

Na początek proponuję dość proste ćwiczenie: załóżmy. Jest to niejasne i wydaje się bardzo skomplikowane, ale kiedy już zaczniesz, zaczyna się od razu. Załóż, kim jesteś dzisiaj, czym chcesz być jutro, czym byłeś.Opanuj swoje wady. Weź na siebie te wszystkie rzeczy, które wkurzają ludzi wokół ciebie, ale nie masz zamiaru zmieniać - na razie. Posiadaj swoje zachowanie, nawet gdy tracisz kontrolę, nawet gdy doświadczasz upokorzenia, nawet gdy czujesz się bezbronny. Weź odpowiedzialność za swoje łzy, wybuchy śmiechu, zaczerwienione policzki, swoją podatność, zły nastrój. Zdobądź swoje zwycięstwa - odważ się mówić o tym, co sprawia, że ​​jesteś dumny, co osiągnąłeś. To nie jest przechwałka, po prostu podajesz fakty. Weź odpowiedzialność za swoje upadki, fizyczne lub nie. Unikanie misek jest po ludzku niemożliwe, będziesz musiał się do tego przyzwyczaić.

* bezbłędny = bezbłędny

Przyjmij też swoje wady, załóż sakwy, małe piersi, dwunastometrowe nogi, kręcone włosy. Jest wiele rzeczy, które możesz zmienić w domu, ale w tej chwili jesteś taki, jaki Cię widzimy i jest to bardzo dobre. Jeśli naprawdę cię to zżera, zawsze są rozwiązania, podnieś dupę i schrzań swoją rutynę. Jeśli to, kim jesteś, działa dla ciebie, ale czujesz, że nie pasuje do reszty świata, szkoda dla nich. To nie jest twój problem. Jeśli to im przeszkadza, to szkoda, marnują czas i energię na rzeczy, które nie są tego warte - a tymczasem ty idziesz dalej. Tylko to się liczy.

Więc wyprostuj się, z podniesioną głową, włosami rozwianymi na wietrze i potrząśnij codziennymi zrzędami. Uśmiechaj się, tańcz na ulicy, podczas zakupów, zmywania naczyń, pracy, stania w kolejkach na poczcie, śmiej się każdego dnia.

Zawsze będą tacy, którzy będą łamać jajniki. Liczy się nie zmniejszenie ich liczby, ale zminimalizowanie ich wpływu. Dodatkowo, zakładając, kim jesteś w 100%, ograniczasz blokady - zabierasz mnóstwo rzeczy hejterom, aby się z nimi uporali. Jeśli jesteś o coś oskarżony, a zatem jesteś winny, że jesteś tego świadomy i nie zamierzasz w tej chwili zmieniać, nie możesz już dłużej obwiniać.Cokolwiek zostaniesz rzucony w ciebie, będziesz miał możliwość powiedzenia „Baaaaah, tak. Wiem. A więc ? ”. Wtedy to do Ciebie należy rozwiązanie problemu. Jeśli komentarz pochodzi od bliskiej Ci osoby i jeśli Twoje zachowanie boli lub powoduje problemy na co dzień, istnieje sposób na negocjacje. Nie jest też celem chodzenie po twarzy każdego, aby poczuć, że istnieje - zawsze istnieje szczęśliwy środek.

Ale zamiast przechodzić przez fazę „Hej, a co jeśli zrobię wszystko, aby sprostać oczekiwaniom otaczających mnie osób? „, Zacznij od słuchania siebie. Kim jesteś ? Kim chcesz być? Kogo chcesz przedstawić reszcie świata? Jak chcesz, aby ludzie cię opisywali, pamiętali? Gdy już zidentyfikujesz swoje pragnienia, wszystko, co musisz zrobić, to wejść na scenę, patrząc reszcie świata w oczy.

Weź przykład Celine, hej.

Popularne Wiadomości

Wegetalizm: YouTuber odpowiada na fałszywy raport

Zespół La Nouvelle Édition poruszył temat diety wegańskiej. Zrobiłaby lepiej, gdyby wstrzymała się od głosu, biorąc pod uwagę ilość bzdur obciążanych za minutę ... Jihem Doe odpowiada punkt po punkcie w żrącym wideo, równie istotnym, jak bezczelnym.…