Czy możemy chcieć równości kobiet i mężczyzn i bronić zasady waleczności?

Tego rodzaju pytania nie boję się zadać w środę o 15:00.

Ci bezczelni mężczyźni, którzy nie płacą rachunku

11 marca pewna kobieta udostępniła na Twitterze wiadomość tekstową, którą przed randką jeden z jej kolegów dostał od mężczyzny.

Ten informuje swojego spotkania, że ​​nie ma już rzodkiewki i wolałby, aby podzielili się rachunkiem.

Co jeden z moich kolegów dostał przed randką.

To pokolenie chłopca jest gówniane ? pic.twitter.com/WDeTxKYcZ7

- The Only (@TheOnlyShaiibd) 11 marca 2021 r

Oburzenie dla tego tweetera, który uważa, że ​​nieprzestrzeganie zasad galanterii matematycznie czyni z tego człowieka goujata, co prowadzi do jego upadku przez całe pokolenie.

Galanteria to zbiór norm, które kształtują zachowanie, jakie mężczyźni powinni mieć wobec kobiet, aby osiągnąć najwyższy status dżentelmena.

Bardzo często standardy te potwierdzają kodeks uwodzenia doprawiony stereotypami płci, w których mężczyzna zawsze odgrywa aktywną rolę, a kobieta bierną.

Najwyraźniej waleczność jest podobna do formy dobrotliwego seksizmu.

Osobiście wkurzyłoby mnie po królewsku, gdybym został osądzony według arbitralnych reguł, ustanowionych w jakiś sposób przez patriarchalne społeczeństwo i które utrzymują relacje dominacji między płciami.

Czy w 2021 roku waleczność jest nadal obowiązkowa, by być „dobrym człowiekiem”? A może mężczyzna ma prawo być bankrutem?

To odważne z jego strony, żeby to przyznać. Nikt nie lubi mówić, kiedy ma kłopoty, a zwłaszcza mężczyzna. Ale hej, oglądałeś. Myśl jak człowiek 1 i 2, więc nie możemy ci nic powiedzieć. https://t.co/auPP018ve9

- doctor Melfi (@aieverresonne) 12 marca 2021 r

Jesteś feministką, ale… czy chcesz, żebyśmy Cię zaprosili?

Jeśli waleczność jest grzecznością seksizmu, dlaczego w 2021 roku kobiety nadal są przywiązane do tych zasad?

Czy miłość do zaproszenia do restauracji czyni tych ludzi „złymi feministkami”?

Zdarza się, że osobiste przekonania zderzają się z głęboko zakorzenionymi w nas stereotypami , nawet przy zinternalizowanym seksizmie pierwszego wyboru. Niewątpliwie doświadczasz tych paradoksów w swoim codziennym życiu: nazywa się to po prostu „byciem człowiekiem”.

Kobieta ma prawo lubić być zapraszana do restauracji, to jej osobiste preferencje.

Kluczem jest nie uogólniać własnych preferencji w skali całego gatunku , jak robi to osoba w oskarżającym tweecie, dyskwalifikując całe pokolenie mężczyzn ...

Krótko mówiąc, ocenianie kogoś na podstawie jego płci jest bezproduktywne (i seksistowskie), ponieważ nie spełnia on naszych osobistych oczekiwań.

Można też uznać, że propozycja zapłaty rachunku nie ma nic wspólnego z galanterią, a jest po prostu grzecznością.

Pozwala ci na rozważenie relacji międzyludzkich na mniej heteronormalnych podstawach , a także na postawienie znajomym drinka, bez względu na ich płeć, po prostu dlatego, że dobrze się bawiłeś.

A Ty wolisz wyciągnąć kartę kredytową, udostępnić notatkę czy zostać zaproszony na spotkanie?

Popularne Wiadomości